Krisu142

Rozebrałem go ponownie sprawdziłem klin jest cały i w dobrym miejscu wszystko było. Niestety to nie to ma ktoś jeszcze jakieś pomysły bo ja już nie mam :c

Benzer Aston 50 4t 2011r. A więc miałem problem z kompresją bo mi pierścienie się uszkodziły postanowiłem je wymienić lecz wpadłem na lepszy pomysł zamówiłem od razu przeróbkę na 72ccm. Bo wiecie docieranie i te sprawy są męczące po co dwa razy docierać skoro planowałem i tak zmienić na większą pojemność. A więc wracając do sprawy okazało się że w zestawie nie dostałem łańcuszka rozrządu a powinien być dłuższy bo wszystko jest o parę milimetrów wyższe. A nie mając kasy już niestety byłem zmuszony na szybko założyć stary cylinder bo strasznie potrzebowałem go na wieczór :/ Mojemu zdziwieniu po ustawieniu rozrządu na magnecie na T i na głowicy na znaczek nie chciał odpalić wszystko było po staremu, postanowiłem na pycha nic oczywiście sprawdziłem iskrę jest i do tego bardzo dobra a paliwo dochodzi bo w gaźniku nic nie zmieniałem. Rozpaczliwie szukając wyjścia przestawiłem rozrząd w prawo o jeden potem o dwa i tu mojemu zdziwieniu okazało się że zaczął się odzywać kiedy ustawiłem go o 6 od pozycji na T i znaczka odpalił pociągnął mnie nawet ale kiedy dawałem nawet manetkę na maksa to maks 4 tys obroty i powoli mu spadały kiedy przestawiłem o jeszcze jeden już się nie odezwał na kolejnych ząbkach jedynie mniejsza reakcja z jego strony :/ Wróciłem do ustawienie gdzie mi odpalił zacząłem bawić się gaźnikiem kiedy zwiększyłem dopływ paliwa na iglicy, po czym próbując na kopkę go odpalić doszedł do 7 tys obrotów chwilę to utrzymał i zgasł po czym nie chciał mi odpalić przez chwile. No tak po paru sekundach spróbowałem ponownie i odpalił doszedł do 4 tys obrotów i zgasł :/ Czy to wina tych starych pierścieni czy może to być wina zaworów czy to w ogóle inna sprawa?? Ale najbardziej mnie dziwi że poprawnie na znak na magnecie na T i na głowicy to tylko słychać jak tłok wykona 3 ruchy i gaśnie a jak rozrząd jest na pozycji kiedy mi odpala to np mi czasem wał zblokuje :/ Ogólnie dla rozbawienia, tego wieczora niestety musiałem jechać rowerem 16km i z powrotem 16km, że nie było mi do śmiechu kiedy jeszcze w drodze powrotnej mnie deszcz złapał -,-

Moduł wymieniałem już i nadal nic :/ a ten impulsator to gdzie on może być??

To jest Benzer Aston, rok produkcji 2012 A więc problem polega na tym że jest za małe napięcie i świeca nie daje iskry, bo do cewki idzie napięcie około 1 V a raczej powinno 12 V z tego co się orientuje. I gdzie mógłby być problem, gdzie mogło by gubić aż 11 V??? Mogła by tu być wina stacyjki?? Ogólnie nie znam się aż na tym tak dobrze, a rozbierać instalacji i sprawdzać każdy kabelek, chciałbym tylko w ostateczności. Bo jeżeli kogoś dotknął podobny problem i zna rozwiązania byłbym bardzo wdzięczny za wszelkie informacje i porady. ;) PS: bardzo przepraszam za ostatni wątek który w niezbyt dobrym przekazie ująłem, szczególności przepraszam adminów...

A więc wymieniałem licznik "Benzer Aston " i zapomniałem wyjąć kluczyk ze stacyjki i starły się dwa kabelki ( dodam że były one od obrotomierza i wyświetlacza- który bieg jest aktualnie wbity ) po czym poszły iskierki szybko wyjąłem kluczyk po czym sprawdziłem że nie działają migacze i światło przednie co mogło się stać? :c a i dodam że po tym wszystkim nie mogę go odpalić iskra jak by idzie ale paliwo nie dochodziło :/ Proszę o szybką pomoc i z góry dziękuje ;)