Skocz do zawartości

IncaTribie125

Forumowicze
  • Postów

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Motocykl
    Inca HN125-K
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Wejherowo

Osiągnięcia IncaTribie125

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Witam. Od jakiegoś czasu po wrzuceniu biegu w Junaku 122F i dalej podczas jazdy towarzyszy mi pisk (chyba sprzęgło). Zamieszczam link do filmiku z problemem. Ktoś może mi podpowiedzieć co się dzieje? Dziękuję i pozdrawiam. https://www.youtube.com/watch?v=T69OqPMCWmw
  2. Mój problem to całkowity brak ładowania :-( Wysiadło nagle w trakcie jazdy w dobrej pogodzie moim chińskim 4suv 125cm3 :-) Nie ma napięcia na żadnym odcinku układu, wtyczki nie są nigdzie przypalone, przewody również nie. Na przewodach wychodzących z iskrownika również nie ma napięcia. Dzisiaj nie dostałem się do niego ponieważ pokrywa jest zapieczona albo nie wiem jaki ch... zaklejona może czymś.. Dodam, że pokrywę z dołu udało się trochę odciągnąć i wyciekło trochę oleju. Wszystkie wskaźniki, oświetlenie jest sprawne. Odpala zarówno z kopa jak i z elektrycznego startera. W iskrowniku może być olej? Co może być przyczyną całkowitego braku ładowania?
  3. Mój problem to całkowity brak ładowania :-( Wysiadło nagle w trakcie jazdy w dobrej pogodzie moim chińskim 4suv 125cm3 :-) Nie ma napięcia na żadnym odcinku układu, wtyczki nie są nigdzie przypalone, przewody również nie. Na przewodach wychodzących z iskrownika również nie ma napięcia. Czy to może być wina iskrownika?? Dzisiaj nie dostałem się do niego ponieważ pokrywa jest zapieczona albo nie wiem jaki ch... zaklejona może czymś.. Dodam, że pokrywę z dołu udało się trochę odciągnąć i wyciekło trochę oleju. Wszystkie wskaźniki, oświetlenie jest sprawne. Odpala zarówno z kopa jak i z elektrycznego startera.
  4. Hmm.. Nigdzie ten wężyk nie pasuje. Zatykanie go nic nie daje, dalej są b. wysokie obroty. W ogóle motocykl teraz po odpaleniu wchodzi na obroty jak pisałem wcześniej ale po którymś uruchomieniu był na stabilnych obrotach a po dodaniu lekko gazu od razu obroty szły do 6000. Linka niby działa ok bo manetka chodzi normalnie, nie ma żadnych zacięć. Silnik chodził chwilami normalnie na ssaniu a dając wajchę w dół, żeby ssanie wyłączyć nagle obroty silnika szły ostro w górę a na ponownym odpaleniu bez ssania, silnik zaskakuje i ponownie dochodzi do 6000. Dodaję zdjęcie tego wężyka. Spróbuję następny raz nagrać filmik z "pracy" silnika.
  5. Dodam,ze zadnych wyciekow nie mam. No wlasnie nie widziem zadnego miejsca do ktorego moglby wezyk pasowac. Wroce z pracy to postaram sie wrzucic zdjecie bo zrobilem wczoraj a motocykl odwiedze dopiero w piatek
  6. Kupilem niedawno motocykl jak w temacie. Przyjechalem nim 10km do garazu i wszystko bylo ok. Obroty bez ssania byly troche male i czasami motor po rozgrzaniu gasl,ale znajomy mi je podregulowal,silnik chodzil rowno. W dniu wczorajszym odpalilem motocykl na ssaniu i obroty poszly do ok 4000.. wyregulowalem sruba na ok 2000 i jak silnik sie nagrzal to wylaczylem.ssanie ale motor zgasl. Po odpaleniu bez.ssania zaskakuje od razu ale od razu tez wkreca sie na oo 6000 obrotow i tak samo wlaczajac go na ssaniu. Bez ssania wchodzi tak wysoko po czym po chwili obroty spadaja i motor gasnie.. zauwazylem,ze powyzej wajchy ssania wychodzi wezyk o dl ok 30 cm,ktory nigdzie nie jest przymocowany i normalnie wisi. Nie widze gdzie on byl pierwotnie umocowany. Czy to jest przyczyna? wezyk wychodzi chyba z gaznika. Po poludniu postaram sie wrzucic zdjecie. Z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...