Skocz do zawartości

Kawasaki ZX6R

Forumowicze
  • Postów

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kawasaki ZX6R

  1. Ale gdy by bylo cos zatkane to chyba podczas jazdy by dawalo o sobie znac? A tu podczas jazdy jest OK tylko na poczatku przy odpalaniu jest problem :( ale dobrze dzieki sprawdze dzisiaj tak jak mowisz, a jak syczec bedzie to co wtedy? Pozdrawiam
  2. Witajcie, przede wszystkim dzięki wielkie za pomoc, rady wielu kolegów bardzo się przydały. Niestety mam kolejny problem, zaliczylam glebe i po tym niefortunnym wypadku coś się dzieje z... właśnie nie wiem z czym dokładnie bo objawy są takie, że po kilku godzinnym postoju jak odpalam maszynę to wypali tylko to paliwo co jest w gaźnikach i zaczynają spadać obroty i w rezultacie gaśnie jakby nie miała paliwa. Jak zdejmę wężyk od podciśnienia i "zassam" sama buzią (wiem że to głupio brzmi :)) na odkręconym kraniku tak, że paliwo popłynie do gaźników potem włożę spowrotem wężyk to już jeździ normalnie, wkręca się ładnie, nie dusi, nie muli, no wszystko gra ale postawię na noc i od nowa to samo:( co jest nie tak? podciśnienie jest za słabe? z góry dziękuję.
  3. Dzieki Adam M bardzo jasno i zarazem dokładnie opisałeś i przedstawiłeś rozwiązanie mojego problemu, dziękuję
  4. Niby dlaczego miałabym się nie zastosować skoro miałeś sporo racji, aczkolwiek z ortografią zawsze miałam na bakier i wcale nie przejawiam ignorancji, poprostu nie każdy jest orłem z polskiego a ty nie musiałeś zaraz być taki cyniczny stosując zwrot "dziewczynko", dziewczynki kolego są w przedszkolu.
  5. A Ty się nie masz czego czepiać, tylko ortografii? Potrzebowałam rady, a nie lekcji polskiego... zresztą koledzy mi już pomogli, także usuwaj sobie co tam chcesz
  6. haha:) po co ci sprzęt który nie jeżdzi, w sumie już zaczęłam myśleć nad sprzedarzą ale ciągle mam nadzieje że będzie dobrze i dzieki za pocieszenie obyś miał racje że sobie z tym poradzą pozdro:) A z tąd kolego że gdy sprawdzałam poziom oleju to znacznie się podniusł więc wyciągnęłam troche wężykiem i no niestety ale nie da się nie zauważyc że bęzyna tam jest i to wcale nie mało:( kurcze a to nawet jak kranik nie trzyma za dobrze to chyba nie powinno sie przelewać? Chłopaki nie kłućcie sie wszystkim wam dzieki wielkie za pomoc wiedza wasza napewno mi się przyda. pozdrawiam:)
  7. kurcze troche skąplikowana sprawa powoli zaczynam myśleć że dni mojego maleństwa są już policzone :( no nic nie mniej dzieki wielkie za pomoc bede jeszcze prubować
  8. Dziekuje koledzy za pomoc na pewno przyda mi się ta wiedza :) dzieki jeszcze raz pozdrawiam :)
  9. Witajcie, bardzo proszę o pomoc, mam wielki problem z moim maleństwem już drugi raz w ciągu miesiąca muszę oddac ją do mechanika najpierw prubowałam sama ale niestety nie dawałam rady i z tego co widze to mechanik też ma problem a jest to dobry fachowiec a mianowicie ogólnie mówiąc wylewa się benzyna z baku na ziemię a co najgorsze dostaje się także do oleju juz 3 raz czeka mnie wymiana oleju i filtra juz niewiem co robić początkowo myślalam że pływaki się zawiesiły ale jednak chyba nie w tym tkwi problem, kranik też był podejrzany więc założyłam zestaw naprawczy i huraaa jezdziła dwa dni i znów to samo benzyna w oleju:( myślicie że może to być wina np pierścieni? albo może zaworki iglicowe?? pomóżcie:(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...