. Ok., teoretycznie może tak i powinno być, ale praktyka jest nieco inna. Producent pojazdu zazwyczaj poleca oleje, z których producentem ma podpisaną umowę o współpracy. A motywy wyboru koncernu olejowego do współpracy są różne. Dla przykładu Subaru zaleca do swoich samochodów oleje Lotosa, bo ten sponsoruje jego team rajdowy, itd. No i jeszcze druga rzecz, w instrukcji zazwyczaj tylko jest podana oprócz marki jedynie klasa lepkości.