Witam wszystkich. Mam problem z yamahą yz450 f, dokładnego rocznika nie mogłem znaleźć, jest 4 biegowa, na gazniku keihin FCR- MX 39, problem jest taki, że zimna odpali normalnie i chodzi ale już chwile później jak się rozgrzeje nie trzyma wolnych obrotów. Jedzie normalnie moc ma ale jak się puści gaz i zgaśnie to już jej odpalić nie mogę, na pych jakoś tam załapie w końcu. Świecę odkręcałem i jest czarna, ewidentnie za dużo paliwa, dałem iglicę (po paru próbach) na najwyższy rowek (najniższa dawka paliwa), bawiłem się śrubkami od składu mieszanki i jest trochę lepiej ale już nie ma czy zmniejszyć paliwo. Ssanie zimne i ciepłe zamyka, gaźnik czyściłem i przedmuchałem. Zauważyłem ze na gaźniku jest jakiś czujnik, chyba TPS, i ma on pod śrubą taką fasolkę do przesuwania (regulacji). Jeszcze tego nie ruszałem, bo nie chce tego rozregulować, ale chciałem zapytać czy to by mogło coś zmienić?