Witam i pozdrawiam wszystkich V-max-owiczów. Cieszę się, że udało mi się pomóc , wiem jak to jest gdy się myśli, że Maxik pada i jak gdy się okazuje, że wszystko jest O.K. a wadą była błahostka. Może kiedy uda się zorganizować jakiś zlocik samych VMAX-ów było by fajnie.