Skocz do zawartości

MarcinBe

Forumowicze
  • Postów

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Motocykl
    XTZ1200 Super Tenere
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    niedaleko wwy

Osiągnięcia MarcinBe

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Cześć, Podobnie jak Floydoo (spotkaliśmy się już na innym forum :-), pisałem jako buku22) przeczytałem całą korespondencję. Właśnie zmieniłem swoją XTZ1200 na... XT1200ZE (2014). Co tu dużo pisać, jest git :-) Testowałem GSa, testowałem dużego Tygrysa, a i tak pozostałem przy modelu, z którym jestem zaprzyjaźniony od 2012 roku. W GSie nie pasowała mi cena i wygląd nowego (rzecz gustu), w Tygrysie nie pasowała mi pozycja na motocyklu (w silniku się zakochałem). Fajne maszyny ale ostatecznie jest Super Tenera 2014 (ze wpsomnianych wcześniej powodów). Na poprzedniej Teresie zrobiłem 53tys km (od lipca 2012 do lipca 2014), rekord to 1590km w ciągu jednego dnia. Uzurpuję sobie zatem prawo do stwierdzenia - wygodny motocykl na dalsze i bliższe podróże :-) W najnowszym modelu dołożyłem: płytę pod silnik, zestaw kufrów Givi Trekker, gmole Givi. W poprzednim wymieniałem jeszcze szybę na taką z deflektorem ale w tym na razie pasuje mi fabryczna (ładna i daje przyzwoitą ochronę przed wiatrem - mój wzrost to 188cm). Moim znadniem poprawili ogólny wygląd motocykla (wybrałem białe malowanie), drobne zabiegi takie jak zmiana koloru niektórych elementów zdecydowanie zadziałały na plus. Zawieszenie bardzo dobrze się sprawuje na różnego rodzaju asfaltowych nawierzchniach (szutrowym podróżnikiem raczej nie jestem więc trudno mi cokolwiek napisać o jeździe w tzw terenie), sami wiecie, że wybór nawierzchni asfaltowym w naszym kraju jest bardzo bogaty, na odcinku 300km można pojechać praktycznie po wszystkim (Wwa - Sejny na ten przykład) :-) Kokpit całkiem intuicyjny, nie miałem problemów ze znalezieniem różnych ustawień. Zmienili położenie niektórych przełączników w porównaniu do modelu z poprzednich lat i do tego trzeba się przyzwyczaić: - guzik MENU jest pod palcem wskazującym lewej ręki, tu gdzie kiedyś był "ostrzegacz/popędzacz", który zintegrowali z przełącznikiem świateł drogowych, zdecydowanie trudniej z niego skorzystać teraz. - włącznaik świateł awaryjnych przeniesiony na prawą stronę, ja nie sięgam do niego kciukiem bez zmiany ułożenia ręki na rollgazie. Ale nie korzystam w trakcie jazdy więc tylko informacyjnie piszę. Na jego starym miejscy znajduje się włącznik tempomatu. Jedyna krytyczna uwaga - fabrczyne opony. Pojeżdżę na nich trochę i - tak jak w porzednim modelu - wymieniam na inne. Pozdrawiam Marcin
×
×
  • Dodaj nową pozycję...