Skocz do zawartości

Maartin

Forumowicze
  • Postów

    254
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Maartin

  1. Generalnie nie robi. Parking za halą jest pusty popołudniami i w niedziele niehandlowe. Nawet przylatują jakieś sebixy poupalać e36.

    Spójrz na google, przy hali na marywilskiej 44 od północy jest taki trójkątny plac parkingowy

  2. Nie można wymagać od kursanta, aby wykonując slalom wolny manewrował jeszcze sprzęgłem i gazem. Dlatego większość instruktorów zaleca jedynkę i brak gazu, aby skupić się na pracy ciałem. I to jest, moim zdaniem, prawidłowa technika nauczania. Jakiekolwiek techniki półsprzęgła lub pracy gazem powodują proste oblanie egzaminu. Tego się na kursie nie nauczysz. I próbowanie nie ma sensu... Jest na to czas później. Jazda moto to nie Shaolin. Naucz się podstaw a potem nabieraj doświadczenia.

  3. Co do tego taniego v roda to tak jak napisałem wstydziłbym sie ale i bał nim jezdzic :)

     

    Co do tego, że to harley czy nie harley, to zupelnie nie chodzi mi o to, żeby mnie brodacze akceptowali czy nie:) chodzi mi o to, że te dwa motocykle mi sie zwyczajnie podobają - moga miec znaczek kawasaki suzuki honda - dla mnie to nie ma znaczenia. podoba mi się właśnie, że nie są taką klasyczną armaturą. V rod ma w sobie fajna nowoczesność, sportster fajną lekkość. Jakoś nie mogę tego znaleźć w motocyklach z japonii. to faktycznie chyba jakaś nisza. Najbliżej do tego co ma vrod ma moim zdaniem warrior. Odpowiednika sportstera nie potrafie znaleźć - jestem laikiem moze dlatego :)

    Raidera faktycznie obejrzyj. Spójrz na Indiana Scouta a propos Sportstera.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...