Z doświatczenia opiszę ci to w miarę jak to było ze mną , przebywając za granicą. ( W roku 2014 maja miałem egzamin). Więc musisz znaleść szkółkę , jakiegoś szefa który ci to wszystko ogarnie (za dołączone załączniki dopłata do kursu w moim przypadku 300zł) , moja sytuacja była taka, czas 2,5 tyg miały być 2 , ale teoria był a 3 razy zdawana i jazdy też, W pt. wyjazd z NL do PL, a w pon, od razu egzamin teoretyczny, jeżeli zdam , zapisuję sie na praktyke, ile czasu będe miał na przygotowanie, to zależy kiedy egzamin praktyczny, Ja mam tą przewagę że jezdziłem na moto, tylko kilu letnia przerwa była, NIestety nie poszło to po mojej mysli , bo to zależy na kogo trafisz,na egzaminie , to jest jedyny problem z którym się spotkasz . Ja musiałem jechać 3 razy do PL na egzamin, wyszło mnie to jakieś 800e, sory 4 bo musiałem jechać na badania lekarskie :):). Da się ogarnąc w PL wszystko jak jesteś na wakacjach , masz uniwersalny czas, z kursantem sie dogadasz . wystarczy mu przedstawić sytuacje . Do wiadomości, niemów w Wydziale Komunikacyjnym że mieszkasz poza granicami panstwa, jak sprzedałem mieszkanie , musiałem podac adres meldunku w urzędzie i sie wymeldować, i dałem adres w NL. pOzniej zameldowałem sie tym czasowo u rodziców ze wzgledu na prawko, ale widniałem w systemie że mieszkam w NL. Wypełniałem dokument na temat że przebywam w PL, rozliczam sie z podatków , że odpowiadam karą pozbawienia wolności za fałszowanie danych itp itd.