Skocz do zawartości

Pitek

Forumowicze
  • Postów

    33
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pitek

  1. Hej. Teoretycznie nie możesz na tym jechać poza granice UK. Nie ma nic zastępczego, tymczasowego itd. Jak Cię złapią to już zależy od człowieka na którego trafisz. Mogą zabrać sprzęt na parking, mogą dać mandat za ''niemanie'' dokumentów. Zazwyczaj papiery wracają z DVLA do dwóch tygodni, pod warunkiem, że wysłałeś poleconym i dotarły do DVLA.
  2. Piotr Przemyśl (coś mało nas :-/) chwilowo UK GG 2009670
  3. Hej, Powiem szczerze ze nie klikałem na linka parę postów wyżej bo myślałem ze chodzi o to http://www.polishbikers.fora.pl/ forum, istnieje od dawna i faktycznie mało tam sie dzieje. Swoja droga trochę to bez sensu brzmi, dogadaliście sie jakoś z Kuba i likwidujecie to pierwsze polishbikers czy może to plagiat?
  4. Będziesz wyważał czy zakładasz jak leci ?
  5. Się cieszę że mogłem pomóc ;) Nie zapomnij zapłacić w euforii odbierania nowej maszynki :flesje:
  6. Mandat można dostać z wielu powodów, na przykład jeśli opłata w wysokości 8 £ nie została uiszczona do północy pierwszego dnia podróży lub opłata w wysokości 10 £ - do północy następnego dnia po podróży. Mandat może zostać wystawiony również w przypadku podania w trakcie dokonywania opłaty nieprawidłowego numeru rejestracyjnego pojazdu lub błędnej daty podróży. Wysokość mandatu (Penalty Charge Notice, PCN) wynosi 120 £. Jeżeli zostanie zapłacony w ciągu 14 dni, kwota ta będzie zmniejszona do 60 £. Jeżeli mandat nie zostanie zapłacony w ciągu 28 dni, jego wysokość zwiększy się do 180 £. Brak zapłaty 180 £ spowoduje rejestrację długu w sądzie rejonowym oraz zwiększenie kwoty mandatu do 185 £. W przypadku niezapłacenia kary sporządzony zostanie nakaz sądowy, na podstawie którego komornik będzie miał prawo rozpocząć egzekucję należności. Rejestracja długu w sądzie rejonowym nie powoduje wydania wyroku w sprawie zapłaty kary ani nie wpływa na ocenę Państwa zdolności kredytowej. Jeżeli trzy i więcej kolejnych mandatów nie zostanie zapłaconych, pojazd może zostać zablokowany lub usunięty gdzieś w obrębie Wielkiego Londynu. Będzie można go odzyskać po uiszczeniu wszystkich zaległych opłat i pokryciu innych związanych z tym kosztów. Odzyskaniem niezapłaconych mandatów zajmuje się licencjonowany komornik i agencja europejska ds. odzyskiwania długów. Mandat można zapłacić na poczcie, przez telefon pod numerem 0845 900 1234 i przez Internet na stronie cclondon.com Innymi słowy, jak to czytasz to, to dzwoń dziś do północy i będzie Cię to kosztować 10Ł bo jutro już 60:-/ Więcej o formach płatności i mapa strefy płatnej (upewnij się czy byłaś w strefie)tu: http://www.tfl.gov.uk/assets/downloads/Pol...on-charging.pdf powodzenia
  7. Jak wjechaliście w strefę oznaczoną C to przyjdzie. Trzeba było wykupić wcześniej. Gdy wjeżdżałem służbowo to musiałem zgłaszać do firmy i oni dzwonili i płacili w tym samym dniu bo pocztą przychodzi większa opłata. pozdro PS. Jakieś fotki sprzęta ? PS2. Nie gratuluję żeby nie zapeszyć bo nie wiem czy kupiony czy nie :icon_mrgreen:
  8. Teoretycznie da się zarejestrować. Kiedyś dowód rejestracyjny to był druk V5 i w celu wyexportowania pojazdu odsyłało sie go w całości do DVLA a w zamian dostawałeś druk V561 potwierdzający wymeldowanie . Jakiś czas temu (dość dawno) zastąpiono druk V5 Certyfikatem o nazwie V5C. Teraz gdy zamierzasz wymeldować pojazd, odsyłasz fioletowy odcinek z V5C a jego zasadniczą część, pierwszą stronę, zostawiasz sobie do rejestracji w innym kraju. Nie wydają już druków V561. Stare dowody rejestracyjne wymieniano za darmo na nowe V5C i już od dawna nie ma w zasadzie w użyciu druku V561 (ja się nie spotkałem z takowym). W związku z tym możesz trafić na opór w wydziale komunikacji bo nie będą wiedzieli z czym to się je :icon_razz: Natomiast teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie. Powodzenia
  9. Nie ma tablic wywozowych (starych się nie zdaje) i ubezpieczenie tranzytowe na kilka dni można wykupić u brokera bez problemu. Poza tym z wyspy można wydostać się oprócz promu pociągiem via tunel ale drożej wychodzi niż promem. To tak na szybko celem sprostowania. Pozdro
  10. Przykre, że u Was na południu same wieloryby :D Tu w Midlandzie cukiereczka spotkać nie problem :notworthy: pozdro
  11. SVRemoS witaj po tej stronie :P Jak już się ustatkujecie w nowym otoczeniu to polatamy w jakiś weekend ;) W uKeju sezon nigdy się nie kończy :wink: Lime82, do Edynburga mam około 450 km (na pół drogi np w Newcastle :) )ale bywam tam służbowo więc może w któryś wieczór szybkie piwo wychylimy :) A co z Diwą? Będzie z Tobą w UK czy poszukasz sobie nowej, angielskiej dziewczyny :icon_mrgreen: Pozdro
  12. Hydzio, kto pyta nie błądzi, witaj i wal śmiało :icon_twisted: Ruthi7, póki co jedynie kolega Arex zadeklarował że będzie. Mój telefon poszedł na PW. Będziemy się namierzać w piątek, oby pogoda dopisała :D
  13. Tak jak w linku, impreza w sobotę i niedzielę od 9-17 tej więc wieczorkiem będzie za późno :bigrazz: pozdro
  14. Arex, Ciebie to nawet nie liczę :) Ty musisz być. Mamy telefony do siebie więc się zdzwonimy tuż prze weekendem. Może ktoś jeszcze się wybiera ? Pozdro
  15. Czy wybiera się ktoś do Peterborough na ''End of season party'' 15 i 16.09? Trochę szczegółów tu http://www.bmf.co.uk/Events/pages/tail_end.php Pozdro
  16. Jak szybciej zarezerwujesz będzie taniej. Oczywiście na miejscu w porcie też można kupić bilet. Daj znać jak będziesz na miejscu. Powodzenia
  17. Ad1. Kanał - pociąg, droższy bo szybko( ok 45min). Lepiej promem (ok.2h) , odpoczniesz i zapłacisz mniej. Masz do wyboru Norfolkline z Dunkierki do Dover lub Seafrance i P&O z Calais do Dover. Opcja pierwsza jest lepsza bo masz około 40km bliżej i zawsze wychodziło mi taniej. Wejdź na stronę Norfolka i posymuluj, znajdziesz coś taniego bez problema :cool: Ad2. Z ta jazdą to nie jest jasno i klarownie. Znajomy który ze mną tu przyjechał (3lata temu) swoim golfem na polskich blachach ostatnio miał starcie w sądzie. Chodziło o sprawy ubezpieczeniowe ale były też zapytania o długość pobytu i wszystko skończyło się pozytywnie. Śmiga dalej. Ad3. Na jak długo przyjeżdżasz ? Wygodnie jest mieć tutejszego ale to kosztuje, 60f road tax na rok, około 34f Mot, a ubezpieczenie jest zależne od wielu szczegółów, ja płace 340f za Honde Varadero. Jak przyjeżdżasz na chwilę to chyba prościej wziąć moto z Polski. Ad4. Mieszkam w ościennym województwie, Lincolnshire, więc możemy polatać razem :crossy: Pozdro
  18. Angole jak nie maja prawka to śmigają na rowerach bo na resztę trzeba mieć uprawnienia: http://www.direct.gov.uk/en/Motoring/Drive...ions/DG_4022547 Jak masz prawko kat B wydane przed 01.02.2001 to możesz śmigać na skuterze (moped) : http://www.direct.gov.uk/en/Motoring/Learn...eds/DG_10016249 Jak wiele osób jeździ na moto bez prawka to trudno określić, myślę że stosunkowo niewiele, więcej jest jeżdżących pod wpływem. Tu jest taki zwyczaj że w prasie lokalnej opisują wykoki sądów za takie grzeszki. Ostatnio np pisali że pan X zamieszkaly na ulicy Y zostal skazany za prowadzenie pojazdu pod wplywem alkoholu (1,5 promila) na 2lata zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz grzywnę 350f plus koszty sądowe 60f. Pan Z został skazany za prowadzenie pojazdu bez odpowiednich uprawnień na rok zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz 250f grzywny plus koszty postępowania sądowego. (to coś co Cię interesuje ale nie wiadomo czy prowadził moto z prawkiem kat B czy jechał samochodem na prawku kat A) Z tego co czytam grzechy główne to - jazda na bani, pojazd nieubezpieczony,brak ważnego badania technicznego. Poza tym wysokość kary zależy od innych okoliczności np czy do ujawnienia powyższych doszło podczas rutynowej kontroli czy np przy kolizji, wypadku itp pozdro
  19. A tak naprawdę ABS był dostępny w opcji od 2004 roku, natomiast CBS jest w standardzie od początku produkcji czyli od 1999 roku. Pozdro
  20. Mi wychodzi od 6,6-7,2 jak narazie z tym ze ja jeżdżę spokojnie, w wiekszosci z pasażerką. Na pewno przy szybkim lataniu po autobanie wyjdzie więcej. Jak zwykle wszystko zależy od tego jak sie kreci.
  21. Jak najbardziej aktualne, mieszkam na stale w GB wiec jakby miało Ci to pomoc w wyborze to sie gdzieś spikniemy ''na pól drogi'' :-) Ja tak dobrze nie mialem i kupiłem w ciemno, oczywiście odrobiłem lekcje z teorii :icon_razz: pzdr
  22. Arex, możemy sie spotkać to dam Ci sie szurnąć moim Viaderkiem a zapewne odkryjesz czego szukasz :icon_razz: Co do linków z forum Holana to faktycznie gość jest skołowany jak chłop małorolny. Przesiadł sie z małego Bandita ale zapomniał odrobić lekcji i do zakupu Vara sie kompletnie nie przygotował. Wypuścił sie na wycieczkę z nowym PanEuropanem i zdziwiony. Grunt ze wyciągnął wnioski i zaczął czytać internet zanim kupi coś co da utrzymać 180km/h średnią przelotowa co pozwoli osiągnąć cel o czasie a nie naciągnie go jak zamulona Vara na dodatkowe noclegi,żarcie itp Zalogowałem sie tam żeby odpisać na jego enigmatyczne pytanie : Ku jakiemu odbiorcy skierowane jest wiec XL 1000 Varadero ale ostatecznie odpuściłem. W każdym bądź razie Arex, ja ważę 115kg, moja partnerka 65kg i z bagażem zawieszenie nie dobija. Na, jak to kolega Bart opisał ''pełniej manecie'' zamykam zegar bez problemu. pozdro
  23. Sprawdziłem w manualu i masa XJ900S z płynami to 265kg, czyli Jeszua dobrze podał masę na sucho ok240kg. Nie wiem skąd 272kg w ŚM. W każdym bądź razie Xjota prowadzi się dobrze i nie odczuwa się tej masy. Na parkingu trzeba uważać jak z każdym większym moto ale nic nadzwyczajnego. Przy 180cm spokojnie dasz radę. pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...