
rambo666
Forumowicze-
Postów
23 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Informacje profilowe
-
Skąd
Wrocław
Osiągnięcia rambo666

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)
0
Reputacja
-
Problemy z policją :/
rambo666 odpowiedział(a) na Marcin17Tbg temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
co to znaczy ze jeden musi zniknac? zezlomuja go? skoro to twoj motor i nie zostal skradziony to jak moga go zabrac? te przepisy sa jakies popier**lone.. zastanawia mnie jak wyglada takie 'zabieranie' motoru. przychodzi pismo ze masz go gdzies zaprowadzic? a moze jacys panowia przychodza do domu i zabieraja? a jak powiesz, ze nie oddasz, bo nie, to co ci zrobia? do wiezienia wsadza? ja bym nie oddawal... a jak juz to bym wykrecil silnik, kola, wszystko co sie da, i poszedl z rama w rece i oddal niech sie ch*je ciesza :notworthy: -
hej jaki olej do jawy najlepszy? czy hipol 80w90 gl-4 sie nadaje? czy ten olej nie zniszczy sprzegla? i czy nie za gesty? w ogole to czym grozi nalanie zlego (zbyt rzadkiego albo gestego oleju) do silnika?? pozdro
-
Prawko mam a co jesli bez rejestracji?
rambo666 odpowiedział(a) na Logum temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
No tak, ale mnie interesuje, jak wyglada to 'od wewnatrz'. Normalny, zarejestrowany pojazd jest gdzies tam w ewidencji i policja przekaze do UFG po prostu jego nr rejestracyjny, oni tam sobie dalej dojda kto jest wlascicielem. A w przypadku wyrejestrowanego motorka co? Pytam, bo chcialbym pozyczyc komarka koledze na ok 2 miesiace i nie chcialbym miec problemow z brakiem OC jak go zatrzymaja. Wiec chcialbym wiedziec czy beda scigac mnie jako wlasciciela czy jego jako kierowce. Do US nie musialem isc, bo motocykl nie byl zbyt wartosciowy :] a za przekroczenie 30 dni podobno zadnych kar nie ma. A ja boje sie tego, ze jak pojde przerejestrowac, to w wydziale zobacza ze kiedys tam nie bylo OC i zglosza do UFG. Jesli nic nie zrobie, to moze umknie to gdzies w biurokratycznym balaganie. I bardzo mnie ciekawi, jakie korzysci daje mi przrejestrowanie moto na siebie. Jak do tej pory jezdze z dowodem rej poprzedniego wlasciciela (a wlasciwie 2 wstecz) i wszystko jest chyba w 100% legalne... moze sie myle? Pozdro -
Prawko mam a co jesli bez rejestracji?
rambo666 odpowiedział(a) na Logum temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
zamiast glupich uwag napisz cos konstruktywnego wtedy zobaczymy kto plecie bzdury pozdro -
Prawko mam a co jesli bez rejestracji?
rambo666 odpowiedział(a) na Logum temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
hey z tego co sie orientuje, to w przypadku zatrzymania przez policje i braku oc, mozna dostac mandat, pojazd zabieraja na lawete, a policjant zglasza sprawe do funduszu gwarancyjnego. ale: czy mozna zabrac motor na lawete, skoro moge go prowadzic? czy prowadzac motocykl jest sie pieszym i mozna isc po chodnikach? jakos sobie nie wyobrazam, zeby zabierac na lawete komarka :] kara za brak oc to jest chyba osobna sprawa, zwiazana z ufg a nie policja? i to policja przekazuje im sprawe i oni potem scigaja wlasciciela pojazdu..? a co jesli to nie wlasciciel jechal, kto wtedy bedzie placil? a jesli motorek nie jest zarejestrowany, to co wtedy? dostane kare za brak oc na pojazd ktory nie istnieje? :] mam troche podobna sytuacje, tzn niedawno wykupilem oc, ale prawie rok nie mialem ubezpieczenia i dowiedzialem sie, ze ufg moze np dowiedziec sie o tym od wydzialu komunikacji (wydzial powinien to zglosic do funduszu) i dowalic kare za zalegle braki. wniosek - nie bede przerejestrowywal motorka na siebie (bo w sumie po co? - nic nie zyskam, a jeszcze ufg sobie o mnie przypomni) to moze jakos to wszystko sie rozplynie niezauwazone :] co o tym wszystkim myslicie? pozdro -
Witam Orientujecie sie, czy zwyzki za wiek i krotki okres posiadania prawka dotycza rowniez motocykli? Kumple mowia mi, ze nie, a w PZU sciagneli ze mnie 99zl za pierwsza rate :/ 2 paczki za OC na motorek to chyba troche sporo? Moze ktos zarzuci link do przepisu, ktory to reguluje... Pozdro
-
:-D nikogo nie namawiam do jazdy bez prawka.. ale jak ktos umie jezdzic, zna przepisy i ich przestrzega (brak prawka => strach przed policja), to co w tym zlego?[/img]
-
Nie za bardzo widze w czym problem. Jazda bez prawka motywuje do bezpiecznej jazdy, bo spotkanie z policja miec troche gorsze skutki niz mandat za predkosc. Ale bez przesady, mandat za brak prawka to chyba 500zl. A jak ktos sie martwi, dodatkowymi problemami za brak prawa jazdy po spowodowaniu wypadku, to juz w ogole jakies nieporozumienie. Przeciez wypadek na motocyklu to nie stluczka samochodem - bedziesz szczesliwy jak rece i nogi beda na swoim miejscu, a prawko to ostatnia rzecz, ktora bedziesz sie martwic jak obudzisz sie w szpitalu unieruchomiony patrzac w sufit. Ja niedlugo odprowadze swoja maszyne do garazu na zimowy odpoczynek. Kilkaset kilometrow tego lata zrobilem, i nie powiem zebym sie specjalnie stresowal, w miescie, w lesie czy na trasie. A juz wkrotce koniec kursu, egzamin i w nastepnym sezonie bede brykal 100% legalnie. O ile oczywscie najpierw wykupie OC, moze nawet zrobie przeglad ;> A jesli chodzi o moje wrazenia z kursu, to jest jakas pomylka. Najpierw ponad miesiac teorii, oczywiscie tej samej co na samochod. Myslalem ze przynajmniej sie czegos nowego dowiem, a tu ani slowa nie bylo o motocyklu - po prostu drugi raz to samo. "Badanie lekarskie" oczywiscie tez musialem osobno zrobic. A praktyka? Od krecenia usemek mozna ochujac, i jeszcze to wystawianie lap - to od czego sa kierunkowskazy? Jazde na miescie mialem na razie jedna, a to jedyna rzecz na tym kursie, ktora ma sens. Chociaz ta kursowa suzuka rozpedza sie prawie jak komarek, a biegi trzeba zmieniac czesciej niz przerzutki w rowerze - wg mnie skoro jest 20 godzin jazd, moznaby zaczynac nauke od takiego malenstwa, a z czasem wsiadac na cos wiekszego, a na placu zamiast krecic sie na usemce, uczyc prawdziwej jazdy. Pozdrawiam
-
Zmiana biegów bez sprzęgła (?)
rambo666 odpowiedział(a) na bauer temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Ja też spróbowałem ostatnio bez sprzęgła, ale nie na swojej maszynie, tylko kursowej wsce ;] Rezyczwiście fajnie wchodzi, ale 2 czy 3 razy zdarzyła mi się taka sytuacja: No więc jadę na 2, wywieram nacisk na dźwignię, odpuszczam gaz... i wskakuje na luz (którego między 2 a 3 chyba być nie powinno) Pozdro -
Hmm jakiś czas temu wyciągałem gaźnik i filtr powietrza, może coś źle wpasowałem przy zakładaniu i jakieś paprochy naleciały? Trochę też kombinowałem z tłumikami... Bo mniej więcej od tego momentu przy jeździe na niskich obrotach i przy małym otwarciu przepustnicy coś zaczęło szarpać. Kiedyś przy zamykaniu przepustnicy słychać było taki fajny dwusuwowy dźwięk, a teraz zamiast tego mocno hamuje i szarpie, trzeba od razu włączyć na luz, bo można ochujać. Może coś tam w środku stawia opór i dlatego się zaciera? Co jeszcze może być przyczyną takiego szarpania??? Pozdro
-
To był sen?? Nie to była... już kurwa nie wiem co to było
rambo666 odpowiedział(a) na rambo666 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
a jaka to cezetka ma 5 biegow?? -
No więc dziś rano dolałem jeszcze ciut mixolu i wyjechałem sobie, żeby sprawdzić, czy może samo się naprawiło ;). Odpalił bez problemu, po paru km zatrzymuje się, wrzucam luz i zdechł. Przedtem coś w środku zaszeleściło, jak ostatnio. Wykręciłem świece, obie jasnobrązowe, ale na jednej kilka malutkich niebieskich kropek, jakby jakies opilki metalu sie porzyklejaly. Odkręciłem więc głowicę. A w środku nic, cylinder idealnie gładki, żadnych rys, dokładnie pokryty olejem. Więc chyba nic tam zatrzeć się nie mogło. No i nie wiem co to. Założyłem z powrotem głowicę, trochę pojeździłem i wszystko było ok. Ale jak znam życie, samo się pewnie nie naprawiło :/
-
To był sen?? Nie to była... już kurwa nie wiem co to było
rambo666 odpowiedział(a) na rambo666 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Piątego biegu??? A niby skąd? O wypadkach nic nie wiem, ale nie wiem co się z nią działo zanim ją nabyłem. Ale całkiem możliwe, bo jak się puści kierownice, to trochę znosi na bok. Drugi raz nie będe próbował, jak chcesz Renata to możesz przyjechać i sama sprawdzić "raz jeszcze czy będzie tak samo" ja nie chcę jeszcze zostać "rzeczą martwą" ;) I to chyba nie jest tylko "chwilowa złośliwość", bo po przekroczeniu 70-80 zaczynam czuć lekką niestabilność tyłu. Siedzę zazwyczaj przy samym baku, może ten tył jest za mało obciążony? Albo opona zła? Kiedyś rzeczywiście była źle założona, ale po wymianie dętki i chwilowym napompowaniu o 2 atmosfery więcej niż potrzeba ułożyła się idealnie. Co prawda jest ciut szersza i bezdętkowa ;> Pozdro -
To był sen?? Nie to była... już kurwa nie wiem co to było
rambo666 odpowiedział(a) na rambo666 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Cokolwiek to było, to chyba coś z Jawą jest nie do końca ok. Jak chce nia troche szybciej pojechac, to czuje ze tylne kolo jakos nierowno chodzi. Ale taka jazde to mialem pierwszy raz :] A co do osiągów to troche mi sie tez nie podobaja, bo 100 to malo jak na jawe. Zwlaszcza ze na trojce spokojnie sie do 90 rozpedzalem. A jadac 100 na czworce mialem jeszcze spory zapas w manetce, tylko ze odkrecajac do konca wcale nie jechala szybciej :/ -
Stałem sobie spokojnie na światłach, na luzie, kiedy nagle zgasł. Było słychać tylko lekki szelest i silnik momentalnie przestał się kręcić. Ale nic nie szarpnęło, nie stuknęło - po prostu się zatrzymał. Zjechałem na pobocze, próbuję kopnąć, ale nie da rady, kopka stoi w miejscu. No to probuje go pchnąć - idzie bardzo ciężko, koło się kręci, ale silnik stoi!! W końcu coś tam zaskoczyło i silnik ruszył. Dojechałem do domu, mocy ma tyle ile miał, na wszelki wypadek dolałem troche więcej oleju. Czy to znaczy, że się zatarł? Trzeba teraz cos z tym zrobić?? Mogło się coś porysować w środku? Do paliwa leje mixol, 1:40 tyle ile mowi instrukcja. Ale mieszanke mam uboga, iglica na najwyzszym rowku (tylko przy takim ustawieniu swieca ma dobry kolor), a poza tym tego dnia dosyc ostro smigalem. Motorek to Jawa TS350. Pozdrawiam.