Witam mam problem z hayabusą z 1999 r a właściwie mój kolega ma( temat wrzucony na jego prośbę) Silnik pali bardzo ładnie na zimnym czy ciepłym nie ma praktycznie żadnych większych wycieków oleju (no poz kapą sprzęgła ,która się delikatnie poci) Nie ma problemów z obrotami itd luzy zaworowe nie dawno robione Przy spokojnej jeździe nie pali oleju ale ostatnio po przegonieniu jej ponad 300 km/h autostradą z Poznania do Nowego Tomyśla i z powrotem ubyło chyba z 1,5 litra oleju ! Co może być powodem aż tak nadmiernego zużyci oleju ? Moto trochę kopci przy maksymalnych obrotach ciemnym dymem z wydechów Przebieg niby 55000 w co i tak ja nie wierze ze względu na wiek