shak

Pozazdrościć. Super wyprawa :)

No to Panie i Panowie marcowa obniżka do 32 tys. (do negocjacji) Polecam :) http://olx.pl/i2/oferta/motocykl-yamaha-xvs-1300-au-midnight-star-CID5-IDd4tK1.html

To ile masz tych żon i jak to wszystko ogarniesz na jednym moto? ;)

Dobra rzecz bo przy mocniejszym hamowaniu tył Cię nie wyprzedza ;)

"Inteligentny zintegrowany system hamulcowy UBS umożliwia niezależne hamowanie jednym kołem lub równoczesne hamowanie obydwoma kołami" - jakoś tak.

Motocykl rocznik 2012 wersja XVS 1300 AU kupiony w polskim salonie Yamahy. Pierwsze uruchomienie lipiec 2013. Jeżdżony sporadycznie ok 10-15 razy w sezonie i generalnie wkoło komina. Garażaowany i zadbany. Przebieg ok 10 k. Stan idealny jak z salonu. Wyposażenie dodatkowe: Gomole przednie, oparcie pasażera i kierowcy, kufry boczne skórzane ze stelażami, piórnik skórzany, pas skórzany na zbiornik z saszetka, dodatkowe zasilanie na zapalniczkę i usb. Serwisowany w ASO Yamahy. Cena 33 tyś.

Wooosiu, A może ktoś? ;)

Tez właśnie o nich myślałem. To jeszcze jedno pytanie z praktycznego doświadczenia : jakie pojemności? Wiem że zależy co i jak... ale chodzi o jakis konfort podróżowania.

Byłem dzisiaj w Kłodzku i jest testowa "Z" blue do dyspozycji. Była jeszcze testowa w Wawie ale sprzedali. Wychodzi ze to jedyna w kraju. Panowie posiadacze poradźcie tak z doświadczenia :) Kufer centralny oryginał chce wymienić na Givi Outback 42l bo kask się nie mieścił natomiast zastanawiam się czy boczne też wymienić na jakieś inne? Jeśli tak to na jakie? Generalnie chodzi o jakość i trwałość.

Do niedawna mieli testówkę w ASO w Kłodzku. Jeśli nie daleko dla Ciebie a chęci duże to dzwon i pytaj.:)

Królowa jest tylko nie wiadomo czy nie naga ;) Trzeba lat aby się o tym przekonać że tytuł jest we właściwych rękach.

Kierunek podobny termin też tylko to skakanie po wyspach nas różni... Przewidujesz jakies modyfikacje czy trasa i skakanie na sztywno?

Wszystko zalezy ile mamy czasu i kiedy? Najlepiej sie jeździ bez ograniczeń czasowych i celu. Byle przed siebie. Generalnie jest się gdzie pokręcić po Kotlinie a jak braknie miejsca to można lecieć i na Czechy pozwiedzać ich lokalne browary bezalkoholowe :icon_mrgreen: Ale żeby tylko koniecznie być w domu o określonej porze bo inaczej będzie źle :icon_mrgreen: Daj znać kiedy Ci pasuje i na ile masz przepustkę ;)

Może najpierw gdzieś na jeden dzień. Spotkamy się w połowie trasy i polatamy po górach Kotliny? Chyba że dojdą inni to wtedy ustali się jakiś środek ciężkości dla wszystkich.

Dzięki. Widziałem juz te albo podobne pokrowce na tele.w praktyce i trochę lipa. W słońcu refleksy a w deszczu woda i słabo widać. Znowu nie chce robić na kierownicy choinki z tele i navi i coś tam jeszcze. Trzeba temat przemyśleć. Co do jakiegoś spotkania to chętnie.