Skocz do zawartości

Rapid

Forumowicze
  • Postów

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Rapid

  • Urodziny 08/23/1993

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Hrubieszów

Osobiste

  • Motocykl
    Będzie.
  • Płeć
    Mężczyzna

Osiągnięcia Rapid

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Sprzedam Suzuki TL 1000R z 1998r. Przebieg to 36700km. Motocykl jest w ciągłej eksploatacji. Parę dni temu zostały wymienione tylne klocki hamulcowe, akumulator. Motocykl odpala bez problemu, sprawny, prosty. Wizualnie jak na swój wiek trzyma się całkiem dobrze, posiada ślady użytkowania. Oryginalne malowanie. Napęd wymieniony jakieś 1500km temu. Do wymiany są przednie klocki hamulcowe. Oto zdjęcia: Więcej zdjęć mogę podesłać na e-mail. Cena : 9000zł do negocjacji.
  2. Praktycznie rozwialiście moje wątpliwości. W przyszłości ( niedalekiej ) na pewno będę polował na sportowego litra właśnie z tego typu jednostką napędową. Dzięki za pomoc. Już za parę tygodni ( bo wtedy wracam do Polski ) być może się pochwalę na co się zdecydował i co kupiłem. P.S: Aczkolwiek jeśli ktoś ma jakieś inne opinie, które mi pomogą w wyborze to chętnie je przeczytam i rozpatrzę. Jedno już zdecydowałem. Będzie to jednak rzędówka o pojemności 600/750 ( z wyjątkiem Suzuki SV 650, która zaczęła mi chodzić po głowie ). No i oczywiście poprawiajcie mnie jeśli coś nie tak napisałem, bo mam dosyć małe doświadczenie i wszystko na czym się opieram jest bardziej wzięte z teorii niż z praktyki.
  3. A więc ryhu... Żadne negatywne opinie u mnie nie świtają o hondzie, naprawdę. Nic nie mam do tych motocykli - rzadko kiedy widzę negatywne opinie na ich temat. Nie mam sensownego argumentu, który by ustosunkował moje podejście do CBR 600. Raz to to, że jest ich pełno. A dwa, to wolę motocykl, który będzie bardziej agresywnie oddawał moc ( CBR podobno oddają ją dość liniowo, nie ma żadnych przeskoków mocy ) . Nad suzuki gsx-r już dłuższy czas się zastanawiałem. . Właśnie się rozejrzałem i jest kilka srad'ów zarówno 600 jak i 750. . Za te pieniądze, które chcę wydać nie da się kupić salonu. Suzuki SV w sumie też jest ciekawym motocyklem. Także zostanie mi wybór między tymi dwoma. Z GS'em nie miałem żadnych problemów, więc zaufam Suzuki z kolejnym motocyklem! :biggrin: Staram się o wszystko dbać i nie żałuję na coś pieniędzy jeśli ma to sprawić, że będzie coś chodzić/wyglądać dobrze.. Jestem w stanie dopieścić takiego srad'a mechanicznie jak i wizualnie. Mam świadomość, że są to mocne motocykle i nie mogę usunąć z głowy myśli, że ktoś mógł NIE katować tych motocykli. Chyba nie ma takiej sztuki. I mam jeszcze jedno pytanie. Kiedyś w internecie wyczytałem post jednego użytkownika. Napisał on, że "Sportowa V-ka musi trochę postać, wyczekać zanim znajdzie się na nią kupca". Jest w tym trochę prawdy? Czy ciężko jest sprzedać sportową V? P.S: Daytona za tyle, bo nie ma papierów.
  4. Właśnie chodzi mi o opinie takie jak Ty wypisujesz. Chcę się dowiedzieć jak najwięcej. Teraz mnie trochę bardziej oświeciłeś z tymi kosztami eksploatacji sportowej V. Miałem okazję się przejechać VTR - przekonałem się o mocy i nieobliczalności motocykla z silnikiem V. Ale rozumiecie, jak ktoś się "napali na coś" - w tym wypadku motocykl - to nie ma przebacz. Dlatego was się pytam o opinię. Faktycznie te koszty utrzymania nie są na moją rękę. Trochę mi już wybiłeś tą sportową V-ke z głowy. Troszkę pominąłem i olałem te koszty eksploatacji. :biggrin: Aczkolwiek taki TL będzie moim celem docelowym, do którego będę dążył. :) Z 600 myślałem o kawasaki zx6r, jest Triumph Daytona 600 do sprzedania za 3000zł ( po lekkim dzwonie, rocznik 2003 ), Suzuki GSX-R 750/600, Kawasaki ZX7R. Po prostu lubię jeździć czymś, co jest niepowtarzalne. Ale z tych 600 to chyba ciężko będzie coś znaleźć oryginalnego.
  5. No tak myślałem z tymi litrowymi moto. Niestety, ale muszę się przychylić do stwierdzenia, że okazje się nie zdarzają. Dzisiaj zadzwonię do sprzedawcy tego TL'a i zapytam mniej więcej co jest z tym moto. Na zdjęciach wydaję się okej.. Nic nie jest połamane, oryginalne malowanie, przebieg jest określony od 25000 km - 29000 km. Z tego co się zorientowałem to ceny VTR zaczynają się od niższego progu niż reszta, o której napisałem. Na przykład ten o to : http://allegro.pl/honda-vtr-1000-firestorm-1998r-cbr-r1-r6-f3-f4-i3279364450.html . Wie może ktoś coś o nim?
  6. Witam! Sezon już się rozpoczął a ja wciąż nie kupiłem motocykla, ponieważ jeszcze odkładam na niego pieniądze. Problem polega na tym, że nie jestem zdecydowany jaki to ma być motocykl. Jednego jestem pewien - ma być sportowy. Przejeździłem niecałe dwa sezony na GS'ie 500E i musiałem go sprzedać. Przyczyną oczywiście były pieniądze. Teraz, po rocznej przerwie chcę na nowo kupić motocykl. Mam takich swoich faworytów, są to raczej V-ki. Myślę nad : Aprilia RSV 1000 R, Suzuki TL 1000 R, Honda VTR 1000, Aprilia Falco 1000. Z aprilii za dużego wyboru nie ma w kwocie do 7000 - 8000zł. Honda VTR bodajże by była najtańszym motocyklem z tych, które wymieniłem. Wszystkie motocykle mi się bardzo podobają. Maksymalnie rocznik 2000-2001, ponieważ nie mam funduszy na młodsze. W grę wchodzą również rzędówki o pojemności 600, z wyjątkiem Yamahy R6 i Hondy CBR 600 - nie mam pojęcia jaką sześćsetkę chciałbym sobie kupić Moje pytania brzmią: 1. Czy Suzuki TL 1000 R, które są obecnie wystawione na allegro jak i na tablicy w kwocie do 8000 zł są coś warte, czy są to raczej śmietniki? 2. Czy mając średnie doświadczenie mogę sobie pozwolić na te motocykle? Doradźcie mi coś, ponieważ nie wiem co mam kupić. Wiem, trochę dziwne, że nie jestem zdecydowany czy to ma być rzędówka, czy v-ka, ale obydwa typy motocykli mi się podobają. Jednak jestem bardziej za V-ką... Mam nadzieję, że mi pomożecie, rozwiejecie wszelkie wątpliwości. P.S: Przebywam we Włoszech i znalazłem Suzuki TL 1000 R za 1200 euro. Cena podejrzanie niska, ale z tego co rozglądałem się za motocyklami, są tutaj o wiele tańsze niż w Polsce. Być może opłacało by się przejechać po takiego?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...