Witam wszystkich Mam GG 300ec.Zrobiłem mały remont-nowy nikasil w cylindrze+tłok i pierścionki bo kompresję miał strasznie małą. Teraz kompresja całkiem ok (nie sprawdzałem ile dokladnie bo nie mam jak) - czuć że się go kopie ale moto jest słaby. Jak był w formie to na 3 biegu wystarczyło odkręcić manetkę i można było się witać plecami z asfaltem.Teraz tego nie ma. I nie wiem w czym problem. A symptomy tego problemu to: -mała moc -nie wkręcanie się całkiem,troszkę mułowatość -w tym roku szlag trafił już 2 świece Dodam, że stan paliwa w gaźniku jest prawdopodobnie trochę za wysoki, ale to nie wyjaśnia tych problemów. Jakieś rady? pozdrawiam :)