Nie wiem jak tam rama w crossach, nie wiem czy ma numery czy nie, nie miałem do tej pory styczności z motocyklami które były nie zarejestrowane. Ale głównie oczywiście chodzi o to, aby numery ramy były wpisane w dowód rejestracyjny, bez dowodu oczywiście nie można zarejestrować, a do rejestracji jak wiadomo też jest potrzebna homologacja, tak jak już to wiadomo. U mnie w motocyklu jest np. nalepka z numerami ramy i pytałem się co można zrobić z tym (przetarła się od kabli), ponieważ na stacji kontroli pojazdów się burzyli i niektórzy prawie przez to, że wydawało im się to podejrzane nie chcieli dać przeglądu. To pan powiedział, że muszę się udać do rzeczoznawcy w sprawie tych numerów. Tzn.?, możesz wytłumaczyć "taze otrzymac" nie rozumiem tego zdania. Wiem, że są kity homologacyjne, o których pisałem w pierwszym poście, ale po założeniu kitu wcale nie możesz legalnie użytkować pojazdu po drogach. Hamulce myślę, że to nie problem, głośność i emisja spalin też, motocykle od 2008 roku (jak i może wcześniej) są nastawione na redukcję spalin i spełniają tę normę, a jeśli chodzi o głośność to wystarczy wsadzić dB Killer.