Witam. Coś w okolicach wakacji przymierzam się do zakupu jawki 350. Sporo naczytałem się i się wahałem czy wybrać mz czy jawę. Jednak ten wygląd do mnie przemówił. Wiadomo że jak się zepsuje to x2, ale części są tańsze. Spalanie jest bardzo duże i kłopoty z odpalaniem. 1. Przeglądając internet znalazłem elektroniczny moduł, który jest do zrobienia samemu. Wiem, że wyrównuje obroty i podobno zmniejsza spalanie. Ciekawe o ile. Nie ma też kłopotów z odpalaniem. Chyba moje tezy są prawdziwe? Z wykonaniem układu to się nie boję ale zostaje część mechaniczna, nawet nie wiem o czym jest za bardzo mowa. 2. Czy mógłby ktoś wytłumaczyć co i jak trzeba? Co dokładnie. Jak jest z tymi magnesami i kołem impulsowym. 3. Co jeszcze muszę wiedzeć? Jakie elementy muszę zdobyć? 4. Słyszałem że laik tego nie wykona. Kto coś takie wykonuje? Tokarz czy może tylko jakiś bardziej mechanik? Nie uczę mechaniki więc stąd moje pytania. Czy ma ktoś zdjęcia zapłonu w jawce przed i po takim zabiegu? Nie mam jawy i nigdy nie miałem motocykla więc nie wiem jak to wygląda i o co "biega" Na filmikach mają magnesy tam gdzie aparat zapłonowy. 5. Do czego te magnesy są umieszczone? 6. Dlaczego tam jest zastosowany zapłon bateryjny a nie np. właśnie taki moduł? Schemat płytki znalazłem na elektrodzie ale jak jest z rozmieszczeniem tych magnesów i w ogóle? 7. Jaki moduł zastosować? Bo tam jest 6v a od samochodu nie wiem czy "uciągnie". 8. Można np. sam układ zrobić jak tu: http://obrazki.elekt..._1206013726.jpg i wpiąć się pomiędzy cewkę a przerywacz i nie trzeba stosować tego impulsatora? Czy tak też będzie lepiej odpalała i wgl? Z góry dziękuje, myślę że nie jednemu przyda się ten temat. Oczywiście początkującemu ;)