toyo40

Dyzio, nie bądź taki poprawny. Czasem rzeczy samemu zrobione dają wiele satysfakcji. Kiedyś postanowiłem naprawić zestaw HI-FI. Za telefon do przyjaciela, który pomagał mi naprawić to coś zapłaciłem tyle, co za naprawę w serwisie. Kupowałem też części, używałem narzędzia i zużyłem kilo lutu i dwa kilo prądu. Naprawa się udała, sprzęt działał jeszcze kilka lat. Duma mnie rozsadzała! :biggrin: Więc bardzo polecam własne wykonania. Budują własne Ego. Kristofer będzie miał więcej satysfakcji ze swojego zestawu, niż z kupionego gotowca. Ja też sam budowałem zestaw :cool: .

Witam Wielce Szanowne Grono Posiadaczy Ventur.Maciejka masz rację. Miło byłoby spotkać kogoś z forum na zlocie, pogadać przy pifku. W ten piątek wybieram się do łagowa na XVIII Festiwal Rock, Blues i Motocykle. Może ktoś jeszcze nabierze ochoty? Info na stronie www.rbim.pl Mam nadzieję DO ZOBACZENIA.

Witaj Wiertarka z kawałkiem filcu i pasta polerska uleczy ból.

Witaj w klubie Robertus. Miałem ten sam problem. Pod tym deklem jest o-ring wysokotemperaturowy (czerwony). Dekielek wychodzi elegancko. Oleju wycieknie tylko to, co jest na ściankach. Dekielek jest wykonany prawdopodobnie ze stopu zn-al. Poszukaj najpierw, kto podejmie się naprawy chromu na tym stopie. Tak wygląda ścianka tylna. Harbuz widziałeś jak ładnie słoneczko świeciło? Jest szansa na wiosenną pogodę w przyszłym tygodniu. Niech się sprawdzą tarcze

Z drugiej strony patrząc, producentowi nie opłaca się robić rzeczy lepiej. Towary powinny się psuć dzień po upływie gwarancji. To dotyczy chyba wszystkich producentów i produktów. Nasze szczęście, jak trafimy na towar solidnie wykonany :)

W poprzednim moto kupowałem jakieś tanie badziewie. Jeden wytrzymał 2 miesiące, inny rok. Reklamowałem i dostawałem nowe. Miałem taką możliwość, znajomy pracował w sklepie. Teraz kupiłem WARTY silwer. mam nadzieję, że to lepsze rozwiązanie niż wymiana co jakiś czas. Sumując, lepiej wydać ciut więcej i nie wkurzać się na brak prądu.

Też to znalazłem. Plastyk jest uszkodzony. Ma połamane uchwyty. Gościu ma mi podesłać zdjęcia, jak wygląda chrom. Myślę że uchwyty dorobię. :happy: Dzięki Dariow. Właśnie odebrałem mejla, gościu sprzedał banana.

Harbuz, 1000% racji. Też kiedyś próbowałem. Szkoda kasy, najbardziej chyba czasu zmarnowanego na robotę. Lepiej kupić czteropak i kontemplować :rolleyes:

Ja robiłem naszywkę na kamizelkę. Rok temu kosztowała 30 zeta/szt. Mogę zapytać o cenę i czas realizacji. Mogę zapytać też kolegę o koszt nalepki. Kolega pracuje w f-mie reklamowej i robi takie rzeczy.

Dzięki Dyzio. Jeśli nie uda mi się u Harbuza i maszyna kolegi kolegi :wink: się nie sprawdzi, pociągniemy temat dalej. Wolałbym zrobić to bliżej, krótsza rozłąka z częścią lalki . Teraz muszę się pochwalić. Lalka ma odnowioną sukienkę(odmalowane kufry i czachę) :biggrin: , właśnie skręcam kufry. Gmole na kufry w trakcie chromowania. Czekam na cieplejsze dni, żeby pozbierać wszystko razem.

Chcę zachować wygląd. Jak nie dam rady pochromować, pomyślę nad skórą. (Widziałem zdjęcia) Dzwoniłem do nich. Pani mnie zbyła. Nadzieja w Harbuzie. Może pozytywnie załatwi sprawę. Mam jeszcze jedną opcję. Kolegi znajomy kupił maszynę do metalizacji (nawet odzieży), czeka na dostawę. Ciekawe jak będzie metalizować? Niedaleka przyszłość pokaże.

Witaj Harbuz. Wlewasz miód na moje serce. Obydwa elementy są opisane -A B S-. Będę czekał z niecierpliwością. Zapytaj proszę o przygotowanie. Czy chrom ma być z całego detalu ściągnięty? W jakim stanie przyjmą?

Dzięki Dyzio. Popatrzę. W Dzierżoniowie jest firma 'Galwanizer'. Niestety nie chcą robić detalicznie :banghead:

Jak pisałem wcześniej. moja lalka jest po przejściach. Mam więc pytanie. Może ktoś już miał do czynienia z metalizowaniem tworzyw sztucznych? Chodzi o powłokę chromu na bananie podszybia i ramce reflektora. U mnie jest przetarty chrom, plastyk jest nie ruszony. Podpowiedzcie gdzie to zrobić.

Podepnij klakson na krótko pod akumulator, jak wyje to poszukaj problemu w przewodach.Może na złączkach jest śniedź? Jeśli będzie cicho, znaczy klakson do d..y.