Skocz do zawartości

-JACEK-

Forumowicze
  • Postów

    14
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez -JACEK-

  1. Dzwoniłem do gościa z Katowic (namiar podał Maniek1z) - z rozmowy telefonicznej wyczułem że facet jest kompetentny - i wie o czym mówi dla tego zdecydowałem się po świętach podjechać do niego z przestrojeniem CB (z rozmowy wynika że FM też nie był by dla nich problemem). Co do ceny - 45 zł standard przy zwykłym radyjku plus dodatkowo za rozebranie i złożenie (bo radio jest pod kufrem) więc wiadomo o co chodzi. Jakbyś wcześniej przestroił u tego gościa z Krakowa to napisz czy warto do niego uderzyć. Wszystkim na forum życzę spokojnych i radosnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego oraz żebyśmy mogli za rok o tej porze w tym samym gronie co dziś (a nawet powiększonym) mogli złożyć takie same życzenia.
  2. Dzięki chłopaki za odpowiedź :) : SLACZEK - jak dasz numer to chętnie zadzwonię do Rzeszowa i zapytam czy w soboty też można podjechać. MANIEK1Z - do Katowic bym chętnie skoczył bo skoro tam przestrajałeś to warsztat sprawdzony :-) tylko że tam tylko od poniedziałku do piątku do 16 a u mnie praca codziennie do 16 a w najbliższych tygodniach urlopu nie dostanę ;-( mogę wiec tylko w soboty - dzięki za wiadomość. SŁOMA - gość na stronie pisze że przestraja radia FM , mi chodzi o CB no i warsztat k/Warszawy a on o CB nic nie pisze. Choć warto ten namiar sobie zachować jak kiedyś będę chciał posłuchać RMF-u ;-) bo mam też z rastrem amerykańskim. SN5 - liczę na twój namiar bo zakładam że robią przynajmniej do 17-tej - wtedy udało by mi się w tygodniu zdążyć po pracy - choć jeśli chodzi o Kraków to prawie zwątpiłem w sukces znalezienia kogoś bo obdzwoniłem ponad 20 warsztatów a w 1/4 z nich dopytywali się czy oby chodzi mi o CB w motorze a nie w samochodzie ;-( he,he a pozostałe 3/4 proponowało żebym podjechał to "spróbują się "pobawić" " - więc wszystko w temacie :-( . A co do spotkania - chętnie i zapraszam do Wiśnicza - mamy tu mocną grupę i chętnie ugościmy a że Venturka jest tylko jedna tym bardziej będzie miło poznać :-) Pozdrawiam wszystkich.
  3. Koledzy - macie może namiar na kogoś kto przestroi CB w Venturce na obszarze Kraków - Nowy Sącz - Tarnów ? Ewentualnie skoczyłbym też do Katowic. Z góry dzięki za podpowiedź i do zobaczenia na trasie (a może nawet do usłyszenia - jak przestroję :biggrin: ).
  4. Jirko - naprawdę nie wiem co Ci doradzić. Co do zakupu ze zdjęć mam mieszane uczucia bo hobbystycznie handluję gitarkami i sprzętem muzycznym też na alledrogo więc nieraz wtopiłem kasę ale to jakby nie było mała kasa. Wydając duże pieniądze wolę jednak pomacać osobiście przedmiot , powąchać itp. Więc może lepiej pojeździć po kraju bo sezon za nami - pogoda nie goni a i ceny będą troszkę atrakcyjniejsze ;) A plus taki że każdy kolejny obejrzany sprzęt to bezcenne doświadczenie. Dzięki za pozdrowienia i przekaż równiez od nas dla Twojej Pani :)
  5. Odpowiem po kolei. 1. Wydechy - mam oryginalne i jak dla mnie są trochę za ciche jak na takiego olbrzyma ale normy w US niestety nie pozwalają na głosniej ale za to jest zaleta przy słuchaniu muzy z głosników. 2. Niestety chwilowo nie stać mnie na 2 zestawy po 330 zł do kasków więc używam wyłącznie głośników zewnętrznych - wada że nie mogę nadawać na CB tylko odbiór. Muza świetnie gra w dodatku usprawniłem ;) dźwięk wymieniając głośniki z przodu na Pioneer'y TS-G1013I trójdrożne więc więcej wysokich. Jeździmy w Cabegach Downtown i słychać ekstra choć uszy są zasłonięte. Duży plus radia to funkcja która automatycznie zwiększa i zmniejsza głośność w zależności od szybkości jazdy tzn. od głośności z zewnątrz pojazdu , kilkustopniowa regulacja można ustawić - naprawdę zdaje egzamin. 3. Dupcia drży ale z podjarania jazdą - więc efekt nie do wyeliminowania no może po kilku latach ;) ale ja wolę jak drży 4. Przy oryginalnej szybie (chodzi o wysokość) możesz zapomnieć o wietrze w oczy ;) Co do drgań to zależy ile dołożysz do pieca ;) więc jest mozliwość doswiadczenia takiego stanu. Szyby niestety nie da się regulować. 5. O wodzie w butach też zapomnij - owiewki chronią doskonale wszystkie części a deszcz dopadnie Cię tylko w chwili jak się zatrzymasz ;) 7 lat jeździłem ETZ więc temat deszczu mam przerobiony. Jazda w deszczu łatwa nie jest ale to dotyczy wszystkich takich kanap ja mam założone DUnlopy D404 i sobie chwalę. 6. W standardzie nie ma podpórek można je założyć na gmole ale uwaga - to juz zależy od wzrostu ;) wiadomo o co chodzi ;) 7. Kufry - 2 kaski - nawet szczękowe , 2 skórzane kurtki , apteczka , zestaw narzędzi w razie czego - ja mam nawet multimetr cyfrowy w bagażniku i, pepsi 2,5l ;) + jeszcze miejsce na kilka czteropaków się znajdzie a to wszystko zamykasz na kluczyk i idziesz z lubą zwiedzać zabytki ;) więc wszystko w temacie. 8. Jechaliśmy raz z żoną w dalszą trasę po przejechaniu 300 km i zrobieniu pierwszego postoju bo trzeba było coś tam w końcu dolać do baku doszliśmy do wniosku że wcale nie potrzeba było prostować kości (a trasa była w kraju) więc jaki jest komfort sam juz będziesz wiedział. Podsumowywując nie widzę nic lepszego co łączyło by komfort, ekonomię, elegancję, było by podobne do cruisera a przy tym można by było zapakować pół garderoby swojej połówki no i żeby Ci jeszcze w trasie panienki machały niż VENTURE. Wiem że się teraz narażę innym posiadaczom pięknych maszyn ale jak ktoś jest zakochany to kto jest wtedy najpiękniejszy i najlepszy naświecie? Pozdrawiam i pytaj śmiało - jak potrafię to odpowiem :)
  6. Witaj Jirko. Można by się tu rozpisywać o zaletach Venturki w nieskończoność. Jeśli chodzi o ewentualną awaryjność to po przeczytaniu tych 60 stron z postami dojdziesz do wniosku że generalnie ta awaryjność to są takie kosmetyczno-eksploatacyjne pierdoły które z natury muszą kiedyś wyjść na światło dzienne. Natomiast Venturka ma jedną wadę której niestety nie da się wyeliminować a przed którą muszę Cię ostrzec - chodzi o plecaczek ;) Jeżeli już raz wsiądzie na tylne "łoże" to już jej z tamtąd nie ściągniesz. Jest tak za*eb ...ty komfort jazdy na tylnej kanapie że trudno to opisać. Moja żona jeździła ze mną Virażką 3 lata - ale czasami. Odkąd mam Venturę to pamiętam - jechałem tylko sam jeden raz - na przegląd techniczny ;) Zapomnij więc o samotnych wojażach na "łowy" ;) Ale jeśli Ci ta "wada" nie przeszkadza to nie będziesz żałował wydanej kasy. Spalanie - 6 - 6,5 l/100 ale jak dasz czadu to w 12 też się zmieścisz ;) A teraz pytanie - do braci Venturowców - który się pochwali że jechał na tylnej kanapie i poczuł to co czują nasze plecaczki ??? Pozdrawiam wszystkich gorąco !!!
  7. Venturki przód mają taki jak piszesz - 150/80/16 ale tył jest już inny bo - 150/90/15 Osibiście polecam Dunlopy D404 i D404F na przód - miałem takie też w Virago (oczywiście inny rozmiar niż w Venturce) i są super niezależnie czy sucho czy mokro.
  8. Zależy czy zrobisz to sam co trudne nie jest czy pojedziesz na serwis. Za 4l Motula plus filtr oleju zapłacisz poniżej 150 zł, świece też po kilkanaście zł, największy wydatek to filtry powietrza - blisko 400 zł ale proponuję stare przedmuchać sprężonym powietrzem i jeśli nie są w fatalnym stanie to powinno być ok.
  9. Rozkręciłem i wyczyściłem (5minut roboty) choć nie było co czyścić bo styki jak z fabryki ;) Gorsza sprawa bo nie mam teraz na czym sprawdzić ale zapowiadają piękny weekend to możę gdzieś na trasie przy drodzę dorwę jakiegoś Golwinga (bo u nas Venturek jak na lekarstwo) żeby pożyczył na chwilę kasku do sprawdzenia. Generalnie to jak słyszeliście czy macie może porównanie jeśli chodzi o zestawy od gościa z Łodzi to się sprawdzają przy otwartych kaskach czy może lepiej celować od razu w firmowy sprzęt z wbudowanym zestawem - (jak się sprawuje mikrofon różnicowy) , chociaż szkoda by mi było moich starych Cabergów Downtown S Reverso (mam je jak jeszcze jeździłem Virażką) i jestem zadowolony. Dziękuję za powitanie tym którym jeszcze nie podziękowałem.
  10. Dzięki Mosiu !!! Spróbuję się do tego dostać mając nadzieje że mi jakaś sprężynka której potem nie znajdę nie wystrzeli. Pozdrawiam !
  11. Cześć chłopaki ! Powiedzcie mi jak to jest z tym CB. Niestety nie mam zestawu w kasku więc mogę jedynie słuchać w głośnikach. Wszystko jest ok. Ale jak pożyczyłem na chwilę przy okazji jakiejś imprezy od Goldwingowca kask żeby sprawdzić nadawanie to owszem ja go słyszałem w kasku ale on mnie na tym drugim moto nie słyszał - jak mówił słyszał jedynie "trzask" jak naciskałem przycisk na swojej kierownicy do nadawania. Wiem że Goldwingi mają ten sam zestaw zresztą kupił go od tego gościa z Łodzi. Czym to może być spowodowane - czy radio jest nie przestojone? ale wtedy nie powinienem też słyszeć innych a odbiór działa bez zarzutu. Poprzedni właściciel - kolega miał ją 3 lata ale nie używał CB bo też nie miał zestawu w kasku i jak mówi nie czuł potrzeby używania CB. Z góry dzięki za podpowiedź co robić bo byłem u miejscowych macherów od CB ale oni takie moto pierwszy raz na oczy więc tylko zapytałem czy robili przy CB w takim motorze.
  12. Witam wszystkich posiadaczy Venturek. Wprawdzie swoje powitanie zostawiłem w "powitalni" ale ponowne nieprzedstawienie się szczególnie posiadaczom obiektu westchnień naszych braci mniejszych (wagowo i gabarytowo) było by nietaktem z mojej strony. Mam na imię Jacek zamieszkuję z moją Venturką w Nowym WIśniczu k/Bochni (małopolska). Wprawdzie jej prawnym "opiekunem" jestem od niespełna pół roku ale znamy się od 3 lat (dokładnie z tym egzemplarzem). Nie będę w tym miejscu rozpisywał się co znaczy pożądać obiekt westchnień zwłaszcza że należał on do mojego kolegi któremu przez ponad 1000 dni pragnęło się go "odbić". Ale koniec końców Gwiazda należy do mnie no i oczywiście do mojej żony która również jak ja pokochała ją od pierwszego "jeżdzenia" (oczywiście na tej wygodniejszej części z oparciem). Chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami (to mój 3 motocykl - jeżdżę od 25 lat z małą przerwą kiedy budowałem dom i ze względów finansowych jedynym jednośladem którego miałem od I komunii był przypominający choppera niebieski Rodeo - ciekaw jestem czy ktoś jeszcze pamięta) jak również będę zaszczycony zaczerpnięciem wiedzy od Was - posiadaczy tego wyjątkowego zjawiska budzącego u posiadaczy modelu Electra niedowierzanie i złość jak to skośnoocy bracia mogli wymyslić jeszcze coś piękniejszego od tego które wydałało się niedościgłym wzorem do naśladowania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...