Skocz do zawartości

Fuzzy

Forumowicze
  • Postów

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Motocykl
    Derbi Senda
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Łódź

Osiągnięcia Fuzzy

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. Myślę, ze w sumie to ten post zakończył temat. Dzięki Wam za pomoc, zbliża się zima, to akurat będę miał czas na oczytanie się z opiniami odnośnie tych motocykli, poszukanie wśród znajomych osób jeżdżących na takich, a w nowym sezonie rozglądanie się za jakąś opłacalną ofertą. Pozdrawiam.
  2. Do piątkowiska mam 5 km, znam ten tor aż za dobrze. I tutaj się zgodzę, tor jest kręty i lekki motocykl będzie miał dużą przewagę. Jednak jeśli jeździłeś kiedyś na "Marvisie" za Kolumną, to tutaj masa zdecydowanie wygrywa. Pełno kolein, dziur, piachu i bagien, cięższy motocykl zdecydowanie mocniej wgryza się w teren, przez co masz dużo większą kontolę i nie miota tobą na boki. (Nie wątpie, że tak samo da się jeździć czymś leciutkim, jednak ciężko porównywać umiejętności kogoś kto jeździ już lat 15, i przerobił kilka motocykli, a moje - 2 lata na tym samym, słabiutkim sprzęcie, a od święta czymś większym na 2 godziny)
  3. Ok, dzięki za pomoc. Przynajmniej mam kilka konceptów co wybrać. :)
  4. 73 kg. Masy się nie boję, gdyż jakieś już doświadczenie posiadam, a na Yamaszce XT 600 lepiej mi się jeździło, niż na sprzęcie który aktualnie posiadam (+/- 60 kg różnicy). Nie był ani za lekki ani za ciężki. A jeżdżąc na mojej 50, mam wrażenie, że jest ona miotana przez to po czym aktualnie jadę. XT swoją masą się przebijała przez wszystko. Wole prowadzić masywniejsze motocykle, gdzie czuć, że to jest "bydle" ;P
  5. Poczytałem i najlepiej wypada Suzuki DRZ400 albo ta WR 250. XT 660 byłby moim faworytem, ale niestety, za duża moc do masy. 0,27 kw/kg
  6. 1. Jak pisałem - kasa nie gra roli. A o utrzymanie się nie martw. Na utrzymanie motocykla zarabiam samemu od dawna i jeśli będzie trzeba, to będę pracował więcej. Zdaje sobie sprawę, że to nie jest tani sprzęt. 2. Wiem, ale mało który łapie się na przelicznik Kw/KG. A z resztą pytałem o konkretne modele - które są sprawdzone i się nadają. 3. Dlaczego nie? 4. Przeglądnę :)
  7. CR'ki występują w wersjach enduro, przynajmniej z tego co się oriętuję :) Edit: Faktycznie, przepraszam, pomieszało mi się. Chodziło oczywiśćie o XR. To jest oczywiste, że nic nie wytrzyma pyłu, dziur i błota, bez konserwacji co jazdę lub dwie, ale jest różnica jak coś będzie przystosowane do takiej jazdy, czy będzie to tylko wyglądało na przystowowane do takiej jazdy. DT albo KMX mają troche mało mocy. Szukam czegoś co będzie się zamykać w górnym limicie tych 44 KM (a nie kojarze żadnych enduro 125 o takiej mocy)
  8. Witajcie. Potrzebuje Waszej pomocy w wyborze motocykla. W przyszłym sezonie rozpoczną się przygotowania do A2, więc czas się zacząć powolutku rozglądać, za czymś do kupienia. Jeżdże od 2 lat w terenie (swoim enduro 50, czasem 125 albo 600 kumpli). Na początku pojawił się plan olania A2 i kupienia crossa, ale niestety, nie mam żadnego toru w okolicy, więc wybór padł na prawko i enduro. (proszę, nie mówcie, że na dojeżdżaniu do toru zmasakuje opony - zdaje sobie z tego sprawę, i się z tym godzę). Mój styl jazdy jest dosyć agresywny, więc zdażają się skoki, wywrotki, taplanie w bagnach oraz pakowanie się na nieprzejezdne ścieżki leśne. Praktycznie każdy wyjazd moją 50 kończy się jakaś awarią, czasem większą (wyrwane migacze, pęknięta owiewka, obluzowany tłumik), czasem mniejszą (urwana tablica). Mam teraz problem, gdyż kocham jazdę terenową i czas sie przerzucić na cos większego, ale nie chce po każdym wyjeździe spędzać kilku godzin w garażu przy naprawach. Czy znacie jakiś motocykl enduro, który mieści się w limitach A2 oraz uchodzi za "pancerny"? Zostanawiałem się nad EXC (słyszałem, że jedynym problem jest permanentnie pogięta tablica od koła) albo nad Hondą CR (którą reklamują jako czołg - nie wiem ile w tym prawdy). Cena nie gra roli, gdyż wolę, poczekać te kilka miesięcy, zarobić ten dodatkowy tysiąc bądź dwa, znaleźć dobrą ofertę i potem mieć frajdę z jazdy, nie bojąc się, że coś sie zepsuje. Moim drugim pytaniem jest - co wg. Was jest lepsze 2T czy 4T. Jeździłem tym i tym, i po jeździe, stwierdzam, że mocne 4T jest przyjaźniejsze do jazdy, jednak jak to wygląda przy naprawach? W 2T jestem w stanie prawie wszystko naprawić u siebie w domu, a 4T nie miałem okazji rozbierać. Pozdrawiam Maciek :)
  9. A w osiągach jest jakaś znaczna poprawa? Czy po prostu ma ciut lepsze części i jedzie 5 km/h szybciej. A na 600 nie patrzyłem bo się upewniałem że to 125 ;)
  10. Witam wszystkich. Mam pewnie pytanko do znawców CBR'ek :) W przyszłym roku zamierzam zrobić prawko A1 i kupić sobie CBR'ke, jednak mam pewnien dylemat. Ostatnio na zlocie rozgladałem się za CBRami i zauważyłem że są 2 modele. Jeden był jak normalny motocykl, a drugi był zupełnie malutki, na oponkach podobnych do roweru... Chciałbym się Was zapytać - co to za 2 modele? Jest jakaś różnica większych modeli w nazwie, lub w roczniku od którego są produkowane? Czy bardziej na chybił trafił? Jeden będzie większy, a jeden mniejszy. Mam jeszcze jedno pytanie. Czy wie ktoś jak porównywalnie wielkością jest Yamaha YZF R125? Na zlocie nie znlazłem żadnej, a pomiedzy tymi dwoma motocyklami zamierzam kupić ten który będzie większy. Dziękuję za odpowiedz i pozdrawiam Fuzzy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...