Skocz do zawartości

Jadźka

Forumowicze
  • Postów

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Płeć
    Kobieta

Informacje profilowe

  • Skąd
    Warszawa

Osiągnięcia Jadźka

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i propozycje :) Nikogo/niczego nie odrzucam hehe, co najwyżej jestem zmuszona zrezygnować z prób ujeżdżania nieco zbyt poważnych jak dla mnie sprzętów. Simson albo emzetka to moim zdaniem idealna opcja na początek, skuter trochę gorsza - bo nie poćwiczy się zmiany biegów, ale zawsze to jednoślad z silnikiem ;)
  2. Dzięki za dobre słowo ;) Dodałam ogłoszenie w kilku miejscach i dostałam kilka odpowiedzi, niestety większość osób ma na stanie zdecydowanie zbyt poważne sprzęty do nauki... Pytam też po znajomych i być może uda mi się coś wykombinować, żeby poćwiczyć. Każdy mi mówi, że na kursie się nie nauczę jeździć, więc próbuję wszystkich dostępnych środków...
  3. Godziny doszkalajace tak czy inaczej na pewno będę wykupywać, ale nie ukrywam że każda możliwość dodatkowej praktyki baardzo by mnie ucieszyła. Pozdr!
  4. Ahoj! Jestem początkującą miłośniczką jednośladów, która niedawno postanowiła wreszcie spełnić swoje marzenie i zrobić prawko kat. A. Właściwie kończę już kurs, ale niestety widzę wyraźnie, że mocno brakuje mi doświadczenia i umiejętności. Mam co prawda prawo jazdy na B, ale właściwie nie jeżdżę bo nie mam czym, w związku z czym brak mi wyczucia, jeśli chodzi o prowadzenie maszyny. Myślę, że każdy fan dwóch kółek doskonale wie, iż 20 kursowych godzin to stanowczo za mało, by nauczyć się jeździć, a ja niespecjalnie mogę sobie pozwolić na kupowanie wielu jazd dodatkowych - w końcu zbieram na własny sprzęt ;) W związku z tym poszukuję dobrej duszy dysponującej niewielką, zdatną do nauki maszyną - może być motorower np. Simsonek, albo jakiś małolitrażowy motocykl - nie będę wybrzydzać. W zamian za kilka lekcji mogę zaoferować symboliczną flaszkę/browarki/wesołe towarzystwo i dużo pozytywnej energii. Oczywiście nie zamierzam rozbijać się bez prawa jazdy cudzym motocyklem po Warszawie - bardziej chodzi mi możliwość poćwiczenia różnych manewrów na jakimś placu, parkingu, ewentualnie w bocznych uliczkach. Jeśli ktoś miałby możliwość i ochotę mi pomóc, będę wdzięczna za kontakt mailowy: [email protected] Pozdro i z góry dzięki za dobre chęci!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...