Powiem tak ten prowizoryczny crashpad uratowal owiewki jak i czasze bo ostatnio motor mi sie przewrocil i lekko sie tylko wygiela śruba od Crashpadu ktora juz wymienilem. wiadomo przy slizgu nie ma szans aby on wytrzymal ale narazie chociaz taka ochrona jest przydatna. Chce zrobic pozadne i tak jak kolega bimbak napisal ale na to przyjdzie pora jak juz bedzie zimowany sprzet :D Zapodaje wam link do filmiku jak mruczy z 3 na 4 strzal przelocik robi swoje tylko zróbcie głośno :buttrock: http://youtu.be/EgjbQwcFXIc