A czym Diabelku przyjezdzasz tym razem? Ja sie chyba zdecyduje i podjade Sportsterem. Bagaznik dorobilem, wiec mam gdzie wziac bambetle.Tylko, czy to nie za daleka trasa na tego typu motur.To golas kompletny🚴
Nawet w razie tfu tfu, deszczu mozna zrobic grilla pod wiata. Blisko do sklepow, dojazd wspanialy, warunki nie takie jak tam ale zadna tragedia no i klimat, mam na mysli bardziej motocyklowo bo tamto to dobre na rodzinne wyjazdy. Wiecej sie nie odzywam,bo mnie Monter zaknebluje🤐
Dopisz mnie, jesli mozna prosic. A Grizzly faktycznie wystarczy za cale stado kotow.I nawet sie nie smarka. Moze nie bedzie miejsca i wrocimy na stare smieci Ty zamow pogode, moze byc jak ostatnio. 1.Monter 2.Grizzly 3. Jerzyk
Ponawiam pytanie panie Monter, mowimy o nowym miejscu? Tym w boazeri, marmurowych plytkach, weneckich oknach, bez kotow i szalonej kolejki, z dojazdem jak na Dakar i beznadziejnym miejscu na ognisko i grill.Brr.