Od jakiegos czasu przy odpalaniu,jakby cos zablokowało na moment,ale zapalał,ostatni czas mało jezdziłem i słabo krecił,dałem pradu z auta i było dobrze za 2 razy,wczoraj juz nawet z auta nie chciał,przy zapalaniu szybko stukał ale nie krecił(moze elektromagnes)motocykl ma przejechane 20000mil moze jakies tulejki sie wyrobiły nie wiem,nie chce krecic na duzym aku(*kable sie grzeją)kupiłem zestaw naprawczy u Małego i czekam na paczke,musze sie tym zając bo chce gdzies jechac na piwo ;-)Troche boje sie tej klapy ruszac,ogladałem dzis i nie widziałem korka spustowego oleju,Na moje to rozrusznik do regeneracji?Czysciłem klemy ,wszystko jak nowe,nie wiem sam,mysle,dzieki za rade bracie,pozdrawiam