Skocz do zawartości

gwath

Forumowicze
  • Postów

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gwath

  1. VS 1400. A to żólknięcie może mieć jeszcze jakieś przyczyny?
  2. Dzięki za odpowiedz. Wieniek widziałem już kiedyś stronkę IntruderWarmia i chyba będzie to najprostrze rozwiązanie i dające zawsze możliwość powrotu do oryginału. I jeszcze jedno pytanko, delikatnie żólkną mi kolanka, ale tylko jak są gorące rury. Moto nigdy nie katowałem zbytnio, więc domyślam się że może być to za uboga mieszanka (spalanie ok 6,5-7), chyba, że coś jeszcze? To teraz jak wyjmę wkłady mieszanka jeszcze bardziej się zuboży, więc trzeba będzie ostro podregulować. Czy dobrze myślę? a jeśli tak to o ile może wzrosnąć spalanie? Pozdrawiam
  3. Cześć Bodman i witam wszystkich ogólnie. Oglądałem dzisaj twojego intruza (tzn. już roberta :crossy:), no i całkiem ok. Myślę, że robert będzie zadowolony. A tak przy okazji, to chciałbym dołączyć się do grupy posiadaczy intruderów na tym zacnym forum :clap: A więc tak: - VS 1400 '93, - szersza kiera - szyba - przesunięte tylne kierunki i jeszcze parę drobiazgów. W zimie planuję dorzucić kilka rzeczy, ale nie piszę konkretów, bo nie wiem co wyjdzie. Pozdrawim Grzesiek Tak sobie pomyślałem, że skoro już się przedstawiłem, to z czytacza przejdę do aktywnego użytkownika tego forum :wink: Pompka jeśli pamięta, jak kiedyś prośiłem go o radę co do kupna, to tamten sprzęt poszedł w zapomnienie. Nabyłem intuza '93 z przebiegiem 19500 (przebieg wydaje się oryginalny biorąc pod uwagę opony z tego rocznika, które właśnie zjeździłem do zera oraz oryginalne klocki hamulcowe, które wymieniłem u schyłku lata). Moja Bestyjka miała parę nieseryjnych dodatków jak wydłużone podnóżki (będę się ich pozbywał, gdyż ze wzgędu na mój zasięg nóg, troche gorąco się robiło w uda od tylnego garka), oraz nieseryjna lampa z tyłu, którą troche przerobiłem, gdyż uniemożliwiała założenie bagażnika. Co do rzeczy które chciałbym zmienić w zimie, to głównie wydechy, które jak wiecie, w sreyjnej wersji zupełnie nie brzmią. Wiem, że ile osób, tyle zdań o wybebeszaniu wydechów i tego czynu konsekwencjach...ale widziałem kiedyś intruza z pustymi wydechami i wstawionymi tunigowanymi zaślepkami...moze to jest jakieś rozwiązanie (nie chcę się pozbywac grubych rur, które bardzo mi się podobają). Może ktoś wie, czy takie rozwiązanie jest kompromisem między brzmieniem, a pracą silnika/osiągami itd. A jeśli tak to gdzie zdobyć takie końcówki? Dodam, że nie chcę za bardzo ingerować w układ zasilania, czy też w silnik i pozoztawić resztę, jak dała fabryka. Trochę się rozpisałem, jak na skromny początek :crossy: Mam nadzieję, że nikomu to nie przeszkadza i ożywi dyskusję. Wieniek jeszcze pytanie do ciebie. Brdzo mi się podobają takie osłony lag :wink: Gdzie można je zdobyć? Pozdrawiam
  4. Przejeżdzałem przez Jedwabno w niedzielę w południe. Grała muzyka, kręciło się trochę ludzi, ale motocykli nie widziałem, więc pojechalismy dalej :D Pewnie i tak już się wszyscy rozjechali... Z tego co piszecie, mogę tylko żałować, że nie wpadłem wcześniej. Może za rok... Grzesiek
  5. Ja dojechałem dośc późno i zaraz poszedłem oglądać bitwę, więc nie bardzo się rozglądałem... Jak wróciłem, to pod pomnikiem stały już tylko dwa motocykle, kumpla i mój :?
  6. Widziałem na disovery (program wysypisko), jak kolesie budowali jednokołowce :lol: Zasada podobna jak tutaj, czyli duże łożysko z oponą, ale tam inaczej rozwiązywana była kwestia napędu. Wstawiali do środka niewielki silnik od moto i w drogę :-) Pokazywali sprzęty (może konstrukcje bardziej pasuje :-D ) na których (nie, raczej w których 8O ) rozpędzali się do 80 km/h. Oczywiście te zrobione na wysypisku jechały...ledwo jechały :D To doporo musi być zabawa ;) :D :lol:
  7. witam, no to ja też się zgłaszam :D w dwie maszyny, bo qumpla ciagne... Wspólny wylot...mów mi jeszcze :) gdzie się zmawiamy??
  8. Witam, ja weekendu prawie nie miałem ;) i nie mogę podzielić się wrażeniami z dlaszej podróży (spacerkiem do Modlina i po okolicach, to wszystko, co mi się udało), ale Wy pewnie mieliście więcej szczęscia...więc jak w temacie - ciekawe trasy, warte zobaczenia miejsca... Podzielcie się, z chęcią się kiedyś wybiorę pozdroovki
  9. Sory, że wcinam sie w temat, ale mam (tzn kumpel ma) podobny problem, a że też shadowa, więc może wybaczycie... Otóż, na wczorajszym wypadzie zaczęła lekko strzelać z wydechów jak odpuszczał gaz, albo jechał na niskich obrotach (wyraźnie słyszałem i nie było to miłe basowe strzelanie). Jak się zatrzymaliśmy, na jałowym pracowała bardzo wolno, aż zgasła... :? Ogólnie odczuwał spadek mocy, jakby pracowała na jednym garze (przy wyższych obrotach ok), na obroty wkręcała się z opóźnieniem. Jak zdjeliśmy świece z zadniego cylindra nie chciała odpalić. Jakieś pomysły? bo nam wszystko do głowy przychodzi, świece, za bogata mieszanka, zapłon... A i jeszcze szrpała bardzo po zmianie biegu... może sprzęgło?(a ciepło wczoraj było) Rozpisałem się z deczka, ale może będzie łatwiej. Jak wymiana świec nie pomoże, to Pawle, wpadniemy do Ciebie, a przy okazji zostawię Ci moją Kózkę... pozdroovki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...