wczoraj mnie minęła niebieska Suzi GS na teatralnym, matko jak się ciepło na sercu zrobiło od tego dźwięku i widoku :D ktokolwiek tam jechał - megaokejka!
mrbravo niestety nic to nie da, w tym temacie jest ciągła walka i niestety póki co te leki nie są po prostu refundowane :/ oby to się zmieniło jak najszybciej!
Bardzo dobrze to rozumiem, mam osobę chorą na to draństwo w najbliższej rodzinie, na szczęście sterydy i lekka chemia bardzo pomogły i generalnie mama ma się dobrze. Dzięki za cynk, już wiem gdzie leci moje tegoroczne 1% :)