-
Postów
804 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez Domiiniika
-
-
Siema!
Ja w tym roku lecę na Litwę i Łotwę i mogłabym się podłączyć pod ten wyjazd.
W Wilnie mam rodzinę, także tam nocleg i informacja turystyczna są zapewnione.
Poźniej marzy mi się, żeby odbić na Białoruś, bo tam mieszkają moje obie babcie, ale pomysł ryzykowny na samotną wyprawę tam, no i z wizą jest mega ciężko. Także wstępnie te dwa kraje.
-
Pytałam mojej przyjaciółki, która wróciła kilka dni temu z Moskwy i twierdzi, że wszędzie płaciła rublami.
-
Poka licznik z takim stanem.
No tak, przecież na wszystko musi być dowód. A na słowo nie można uwierzyć? :)
-
Ja dowiedziałam się właśnie, że w piątek pomiędzy Bożym Ciałem a sobotą mam niestety do pracy :(
Podejrzewam zatem, że podczepię się na Mazury do kogoś z końcem czerwca.
-
Serio chcecie tłuc się po ośrodkach zakładając, że będą wtedy upalne noce? Nie lepiej namiocik? :)
-
Sikor, niby to po opony, ta, jasne, przyjechał popatrzeć na swoje R6.. :D
Przyjechał do dziecka :tongue:
-
Świetnie chłopaki - gratulacje!:-)
-
Szkoda, że taki termin, bo 18-ego mam ostatni egzamin dopiero :(
Miłej zabawy!
-
Gratulacje, niech Ci dobrze służy:-)
-
Piątek popołudniu
Dopiero zobaczyłam post :(
i co z tym dogadywaniem;) Domiiniika rzuciła hasło, znalazł się odzew to teraz milczy, cykor:P
No co poradzisz ;-)Ja wieczorami mam czas wolny na jeżdżenie -
Cześć!
Dostałam dziś paczkę od Dominika z żółtymi naklejkami "Patrz w lusterka. Motocykle są wszędzie"
Oczywiście, poza tym, że będę je zostawała w różnych miejscach, chciałabym też rozdysponować je wśród pojedynczych osób.
W zwiazku z tym, proszę o kontakt telefoniczny: 887 188 730 (nr Orange, który kiedyś udostępniałam jest nieaktualny) albo na PW.
http://www.voila.pl/311/z1wee/index.php?get=1&f=1
-
Even when you park illegally (but I'm sure it won't happen), just pretend you speak Swedish only when you will be caught on the hop. It should work, at least in the beginnings :tongue:
-
Jeździ ktoś teraz a nie zapie**ala? Bo ja się wypuszczam za chwilę w miasto nauczyć się w końcu trochę topografii Warszawy, także zapraszam gdyby ktoś chciał i mógł mi pomóc ;)
-
Heja,
następne transmisje rund GP dopiero w czerwcu, bo niestety cały maj w Tawernie jest obładowany komuniami.
Mam nadzieję widzieć się tam z wami już niebawem :)
-
Przeczytałam wszystko i przy wielu fragmentach się uśmiałam (i to wcale nie wina tego, że wygrzewa mnie lampka wina :)
Co na ten rok planujecie? -
Dziś otrzymałam wiadomość od koleżanki, która zamiast jednej z rąk - ma protezę, prawdopodobnie taką, która sięga aż do ramienia. W skrócie napisała mi, że bardzo chciałaby jeździć motocyklem i dowiedzieć się więcej na ten temat. Chciałaby ponadto wiedzieć, czy z jedną ręką też da się jeździć, czy da się tego nauczyć mimo, że nigdy nie próbowała...
To pytanie wywołało we mnie trochę smutku, trochę refleksji. I pytań.
Jak to, moi drodzy, wygląda formalnie, z perspektywy polskiego prawa - czy osoba w takiej sytuacji ma jakiekolwiek szanse na otrzymanie zgody lekarza do ubiegania się o prawo jazdy na kat. A, czy jakieś zapisy to regulują?
I jeśli taka opcja możliwa, to podążając tym tropem, jak wygląda kurs, egzamin, itp.?
Wiem, że w przypadku kat. B kursanci zdają w aucie do tego przystosowanym i o prawo jazdy mogą się ubiegać osoby posiadające minimum dwie sprawne kończyny, a jedną z nich musi być rękao prawo jazdy mogą się ubiegać osoby posiadające minimum dwie sprawne kończyny, a jedną z nich musi być rękao prawo jazdy mogą się ubiegać osoby posiadające minimum dwie sprawne kończyny, a jedną z nich musi być
o prawo jazdy mogą się ubiegać osoby posiadające minimum dwie sprawne kończyny, a jedną z nich musi być ręCo zatem z kat. A, czy jest to praktycznie możliwe?
I jeśli nie, to jak jej o tym powiedzieć... -
Chłopaki, dziękuję za dzisiejsze spotkanie ;-)
Do napisania jest sporo, ale mam nadzieję, że będziecie cierpliwi. -
Do sprzedania mam garaż na Burakowskiej w Warszawie (niedaleko Arkadia, Dworzec Gdański), 5 tys. zł. Cena niska ze względu na to, że teren należy do miasta, a kupujący płaci jedynie za budynek.
Na najbliższe kilka lat nie planują tam żadnych inwestycji. -
Nie jestem facetem, więc to, co powiem nie wyjdzie na seksistowskie: dobra niunia z tej Twojej koleżanki. Wolna?
-
Jak ja widzę kogoś w koszulce "lubie zapie**alać", bo ma litra i jeździ na jakieś,pożal się Boże, spoty pod kolumnę, to tracę zaufanie do takiego człowieka. Dobry interes z koszulkami na głupocie innych ;-)
-
Może na kodach trzeba jeździć
-
Uwago odośnie warsztatu dziennikarskiego w ogóle mnie nie interesują, bo dziennikarz jest dla widza/czytelnika/słuchacza, a nie dla własnego warsztatu.
Skoro te uwagi Cię nie interesują, to dlaczego wytykasz Mickowi błędy językowe? :-) Przecież to też element poprawnego rzemiosła, nie tylko owy wspomniany "nudny" schemat transmisji i komentarzy. Warsztat to naprawdę szerokie pojęcie, dlatego też nie kwestionowałabym jego istotności w tak pochopny sposób.
-
I jak, wybierasz się na te Mazury?
Bo i mnie w głowie zakiełkował ten pomysł dziś :)
-
Zaraz mnie tu połowa z Forumowiczów zlinczuje, ale Mick to już naprawdę pierniczy, jak potłuczony - nie dość, że weekend w weekend opowiada te same historie (Adam próbuje komentować to, co dzieje się na torze, a Mick znów historie "żółtej ciżemki" sprzed tygodnia czy miesiąca...).
Co Ty opowiadasz :) To się nazywa "background" i w każdego rodzaju dziennikarstwa, czy to radiowym, czy prasowym, więc podejrzewam, że i w komentatorstwie należy go używać. To nie opowiadanie "tych samych historii", tylko dbanie o poprawny warsztat. Zadaniem dziennikarza jest przedstawienie odpowiedniego zarysu sytuacji, historii i smaczków, jeżeli jest taka potrzeba. Wierzę, że oglądasz wszystkie wyścigi, ale nie każdy robi tak samo. Powtarzanie jest istotne, kiedy przed telewizorem siada nowy widz, w trakcie transmisji. Może Ciebie rzeczywiście to nudzi, ale tak musi być i tyle. Nie słyszałam o innych praktykowanych formach i raczej długo jeszcze nie będzie inaczej.
MotoGP - sezon 2013
w Sport Motocyklowy
Opublikowano
PW