Skocz do zawartości

Darekz

Forumowicze
  • Postów

    18
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Darekz

  1. Po przeglądnięciu zdjęć na aukcjach, doszedłem do wniosku, że mam nie oryginalny kolektor wydechowy. kształt jest inny, a dodatkowo magnes go nie przyciąga wiec pewnie jest ze stali nierdzewnej. https://imageshack.com/i/idVV9NI2j https://imageshack.com/i/p9TvUnV1j Czy ktoś z was orientuje się co to może być za kolektor? Nie znalazłem na nim żadnych oznaczeń. Poskładam to tak samo jak było z tym, że na nowych uszczelkach dedykowanych do mojego modelu między głowicą, a tą redukcją i zastanawiam sie jak to uszczelnić między redukcją a kolektorem. Spróbuje poszukać jakichś podkładek na wymiar lub jak nie znajdę to pewnie dam tam pastę do wydechu.
  2. Pierścien z miedzi był (na 1 zdjęciu po lewej) między głowica a tym drugim pierścieniem (redukcja, tulejka, gniazdo nie wiem jak to nazwać na 1 zdjęciu jest po środku), a później w ten pierścień wchodziła rura od kolektora. Między tym srodkowym pierścieniem a kolektorem nie było widać żadnego uszczelnienia. Ten srodkowy pierścień dość sztywno siedział w głowicy. Na innym forum pojaiwła sie odpowiedź ze moge mieć nie oryginalny kolektor wydechowy i ten srodkowy pierścień to jakiś rodzaj redukcji, stąd moja prośba czy ktoś zna średnicę zewnetrzną rurek od kolektora tych co przychodza do głowicy w oryginalnym kolektorze od CBR 600 F4 z 2000r?
  3. Witam, ostatnio zabrałem się za wymianę uszczelek kolektora wydechowego w mojej Hondzie. Po rozmontowaniu okazało się że licząc od głowicy były tam: miedziana uszczelka, jakiś pierścień i dopiero końcówka kolektora. Zdziwiło mnie to, że pomiędzy tym pierścieniem, a kolektorem nie było żadnego uszczelnienia. Tak wygladają części, które wymontowałem (sorry za jakość zdjęć): https://imageshack.com/i/ipqgYkJEj https://imageshack.com/i/idE6MzYvj W Larssonie kupiłem uszczelki o wymiarach 35x43x4 : https://imageshack.com/i/idq9Xx54j Średnica zewnętrzna końcówki kolektora ma 41mm, średnica zewnętrzna tego pierścienia ma 44mm i tyle samo ma średnica gniazda w głowicy (44mm). Pierścień nachodzi na końcówkę kolektora tak jak jest na zdjęciu: https://imageshack.com/i/eyehJboUj Tyle, że nie było miedzy nimi żadnego uszczelnienia. Zastanawiam się teraz jak to wszystko poskładać. Czy montować ten pierścień? Jeśli tak to w jakiej kolejności? Czy też zamontować tylko nową uszczelkę i kolektor? Czy ktoś miał podobną sytuację, jeśli tak to jak sobie z tym poradził? Dzięki z góry za każdą pomoc.
  4. Nie robię sobie jaj, zwyczajnie się pytam. Nie znam się na konstrukcji skrzyń biegów w motocyklach. Wiadomo, jakiś luz być powinien zastanawiam się tylko czy u mnie nie jest za duży
  5. Witam. Ostatnio podczas czyszczenia łańcucha zauważyłem, że na zapiętym biegu mam luz na wałku wyjściowym ze skrzyni biegów. Stąd moje pytanie czy jest to normalne, czy coś jest już nie tak ze skrzynią. Dodam, że biegi wchodzą normalnie, żaden nie wyskakuje. Moto to CBR 600 F4. Poniżej dałem link do filmiku, na którym wydać owy luz. http://youtu.be/BbH5hsIdsGQ
  6. Z tym olejem w okolicach zębatki to sprawdź najpierw czy to nie smar z łańcucha. Ja tak kiedyś miałem jak za mocno posmarowałem to kapało i wyglądał jak olej. A jeżeli okaże się że to jednak uszczelniacz to można by było sprawdzić jego rozmiar i jeżeli jest standardowy to kupisz w sklepie z uszczelniaczami.
  7. Witam okazało się że to nie napinacz, ten luz co był na filmiku był spowodowany tym, że sprężyna w ogóle nie była napięta napiąłem dobrze sprężynę i napinacz jest dobry. Niestety to nie on powodował te stuki z którymi walczę. Sprawdziłem też luzy zaworowe i są w porządku, Wymontowałem wałki i tez wyglądają dobrze, wszystkich szklanek nie wyjmowałem ale wszystkie dały się obracać w palcach. Niestety wszystko to nie dało efektu, jak stukało tak stuka. Na koniec spuściłem olej i był on czysty jak łza więc panewka też raczej odpada. Odpaliłem moto bez owiewek, zbiornika i airbox'a próbowałem zlokalizować miejsce skąd dochodzą stuki i wyszło na to, że strasznie się niosą po całym silniku ale jednak na moje ucho najbardziej je było słychać z okolic bloku pod kolektorem wydechowym. Zastanawiałem się jeszcze nad tym co napisał nissan556 o przytartych tłokach, ja również spotkałem się z czymś takim w silnikach samochodowych, jednak nigdy nie słyszałem żeby w motocyklu coś takiego było. Już mi ręce opadają, na razie ten motocykl więcej mi kłopotu sprawił niż radości.
  8. Znaczy chodzi mi o to czy to może wywoływać ten stuk z którym walczę już jakiś czas.
  9. Sprężyna swoją drogą ale ten luz i stuk jest nawet jak napnę tą sprężynę. I teraz pytanie czy tak ma być czy nie?
  10. Witam, dzisiaj wymontowałem napinacz i jak ruszałem tym trzpieniem to miał on luz i wydawał dźwieki podobne do tych, z którymi walczę, poniżej załączam filmik, na którym pokazany jest ten napinacz prosze o opinie czy ten luz jest normalny czy cały napinacz jest do wymiany? Jeśli nie ma być luzu to chyba znalazłem przyczynę. http://www.youtube.com/watch?v=T9go2btfTCk&feature=youtu.be
  11. Link do filmika zamieszczony jest w pierwszym poście.
  12. Te szklanki to nie był pomysł tego mechanika tylko na innym forum przeczytałem
  13. Witam, przepraszam, ze długo nie opisywałem. Ostatnio zaprowadziłem moto do innego gościa który wymienił mi sprężyne w napinaczu na tą z larssona, nic to nie dało. A według niego podobno w pokrywie głowicy sa klapy od odmy i to one sa odpowiedzialne za te stuki. Jak odbierałem od niego moto to było cicho ale nastepnego dnia na całkiem zimnym silniku znowu sie pojawiło. Już nie mam siły do tego. Na innym forum znalazłem opinie że podobne objawy sa w przypadku zapieczonych (przytartych) popychaczy zaworowych tzw. szklanek i podobno często wystepuje w motocyklach z UK, które długo stoją pod chmurką i na tych popychaczach zaczyna się robic korozja. Czy ktoś miał podobny przypadek?
  14. Wciśnięcie sprzęgła nic nie zmienia, a kolektory sprawdzałem ostatnio i to też nie to. Dźwięk na moje ucho dochodzi z okolic głowicy od strony rozrządu. Z mechanikiem to problem jest taki, że u mnie w okolicy nie ma innego, trzeba jechać gdzieś dalej, jeżeli nic sam nie znajdę to tak zrobię.
  15. Dzisiaj zdjąłem boczne owiewki i zapaliłem motocykl bez nich. Uszczelki pod kolektorem wydechowym są szczelne. Trzymając na hamulcu obciążałem silnik na pierwszym biegu i stuki nie nasilały się, a kontrolka od ciśnienia oleju zapalała się dopiero jak całkowicie zgasł, z tego wnioskuję, że to nie panewki. Więc zostaje góra, jak się zrobi trochę cieplej to zajrzę do zaworów, bo teraz zanim bym to rozebrał to zamarzłbym chyba. Martwi mnie jeszcze ten sworzeń tłoka, ale on chyba też by bardziej stukał pod obciążeniem.
  16. Ten mechanik co mi to robił to mówił, że walki są w porządku, chociaż nie wiem na ile mu można wierzyć bo nawymieniał mi części i dalej stuka. Wiem, ze to jest takie gdybanie i trzeba to po prostu sprawdzić, ale na tym stukaniu zrobiłem prawie 2 tys. km bo na ciepłym silniku jest cisza i nic nie słychać, a nawet na zimnym jak chodzi na ssaniu i ma wyższe obroty to też nie słychać, czy jakby to była panewka to nie powinno to stukać cały czas? Stuki pojawiły się nagle, następnego dnia po zrobieniu 100km w trasie. Na innym forum przeczytałem, że ktoś miał podobne objawy w motocyklu z uk (mój tez jest z uk) i u niego przyczyną były szklanki, na których pojawiła się korozja od stania pod chmurą. Domyślam się, że chodzi o te szklanki, w których znajdują się płytki (proszę mnie poprawić jeżeli się mylę). Czy ktoś miał podobny przypadek? Pod koniec tygodnia będę miał czas to sprawdzę ten olej bo to niedużo roboty i tu znowu mam pytanie jak jest uszczelniony korek spustowy? Czy są wymiennie podkładki np. miedziane? Jeśli tak to czy zna ktoś wymiary?
  17. Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Na mocy raczej nie straciła, a nawiązując do filmiku wyżej u mnie jak się doda gazu to ten dźwięk zanika, a tu jest głośniejszy, wiec to chyba nie to (mam nadzieję). Jak będę miał chwilę to sprawdzę te uszczelki pod kolektorem.
  18. Witam. Mam problem z moją Hondą. Na zimnym silniku na biegu jałowym stuka coś z prawej strony silnika. Przy wyższych obrotach tego nie słychać, a gdy silnik się zagrzeje całkowicie ucicha. Regulacja zaworów, wymiana łańcuszka rozrządu oraz ślizgu napinającego łańcuch nic nie pomogło. Mechanik mówił że napinacz rozrządu jest dobry i wysnuł teorię że może to być sworzeń tłoka. Nie wiem czy można w to wierzyć ponieważ wydaje mi się że sworzeń stukałby też na ciepłym silniku, a nie tylko na zimnym. Proszę o pomoc. Poniżej jest link z nagraniem pracy silnika, wiem że jakość jest taka sobie ale może ktoś miał podobny przypadek i podpowie mi co to może być. https://www.youtube.com/watch?v=hZNcSvCkFfw
×
×
  • Dodaj nową pozycję...