Skocz do zawartości

peery

Forumowicze
  • Postów

    88
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez peery

  1. Nie jestem na 100% pewny ale wydaje mi się że powinien ten wężyk iść do airbox`a. u mnie nie ma na niego miejsca ale mechanik powiedział że to jest odpowietrzenie komór pływakowych i w niektórych idzie do airbox`a a w innych jest poprostu puszczony pod motocykl pozdrawiam
  2. Wiem że na ciepło ale i tak chyba będę musiał nabyć są w ogólnej złej kondycji, narazie używam węża fi40 i jako tako spełnia swoje zadanie. Gaźniki już zrobione i jest całkiem nieźle, zdążyłem już polutować moduły, bo gubił iskrę, nawet pomogło, ale jeszcze iskra wypadała na wyższych obrotach. przełożyłem cewki od kumpla od gsxr`a i jak ręką odjąć, ładnie w końcu chodzi. teraz tylko muszę gdzieś nabyć dobre cewki i poregulować i z silnikiem będzie skończone. Ale ładnie chodzi ten silniczek:) Jeszcze pytanko czy jak spuszcze olej to można spokojnie odkręcić dekiel od strony sprzęgła bo mam zamiar sobie dekielki spolerować:) i nie wiem czy cos tam się nie rozłoży a wolę nie mieć niespodzianek. Dzięki za dotychczasową pomoc wszystkim.
  3. dzięki Magman, dzisiaj wlaśnie doszedłem do podobnych wniosków. Zaworki na sucho trzymają ale jak podłączylem pod pompę paliwową to po 2 minutach zaczeło lekko podciekać z gardzieli. Wiec jednak nie trzymają dobrze. Własnie szukam nowych zaworków. Jeszcze jedno pytanie moze ktoś wie gdzie kupić takie gumowe króćce łaczące gaźniki z cylindrami, lub czym zastąpić bo te co mam są strasznie twarde i jeden ma drobne wyszczerbienie. Z góry dzieki za odpowiedź. Peery
  4. Witam Jestem tu nowy bo dopiero niedawno udało mi się nabyć wymarzony sprzęt tj. Magna V65 '86. Nabyłem ją w dobrej cenie jednak miała zdemontowane do czyszczenia gaźniki. Gaźniki wyczyściłem, poskładałem zgodnie z serwisówką i nawet udaje się odpalić. Jednak okropnie ją zalewa. Po kilku obrotach wału świece są mokre, choć mokre to mało powiedziane, w nich pływa paliwo. Z tego co zostało zrobione: - wyczyszczony cały syf z gaźników - sprawdzone zaworki od pływaków - trzymają dobrze - ustawiony poziom pływaków - według danych dla roku 85 o czym dalej - sprawdzone membramy - dysze przemyte clenerem - wizualnie mają przelot - posprawdzane ssanie i przepustnice wwszystko wygląda ok - skład mieszanki ustawiony według serwisówki na 2 i 3/4 obrota ąu bo sróbki były wykręcone z gaźników i teraz mam następujące pytanie bo nie wiem gdzie podłaczyć górną rórkę z gaźnika (dolna to paliwo) i czy to może mieć aą taki wpływ. Dodam że jak uda się odpalić to silnik wchodzi na 3-5tyś pomimo całkowicie zamkniętej przepustnicy a z tłumików pluje paliwem. Pytanie numer dwa to co jeszcze może być nie tak z gaźnikami lub ich podłączeniem? a miałem jeszcze napisać odnośnie roku produkcji według wszystkich danych jest to rok 86 ale dysze głowne w gaźnikach pasowały do roku 85 więc resztę ustawień równieź wziołem z roku 85. bedę wdzięczny za wszelkie sugestie bo niby grudzień już ale jeszcze pogoda ładna:) Pozdrawiam Pery
×
×
  • Dodaj nową pozycję...