Skocz do zawartości

Krzysztof 44

Forumowicze
  • Postów

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Krzysztof 44

  1. Witam posiadam Intrudera vs 800 1993r. Posiadam go od lat 9 nigdy nic się nie działo. Dzisiaj chciałem zrobić rundkę po dłuższym czasie nie jeżdżenia. Odpalił z problemami ponieważ słaby był akumulator. Ledwo ledwo ale zakręcił i jakoś odpalił. Po rozgrzaniu i przejechaniu ok 500 m motocykl zaczął szarpać i zgasł, potem go już nie mogłem odpalić, rozrusznik nie zakręcił ani razu. Wepchnąłem go na górkę odpalił na pych i do garażu dojechałem. Przed garażem znowu zaczął szarpać ale nie pozwoliłem żeby zgasł wcisnąłem sprzęgło dałem gazu i do garażu dojechałem. Pomyślałem że może jak ostygnie będzie jakaś zmiana ale nic. Proszę o pomoc.

  2. Witam jeżdżę intruzem VS 800, z 93 roku już 4 lata jak dotąd nic się nie działo i jestem z niego bardzo zadowolony, oby nie przechwalić. Jeżdziłem na różnych trasach i nigdy mnie nie zawiódł, silnik jest nie zniszczalny tylko trzeba o niego dbać. Może brać trochę oleju ale to jest normą każdy morocykl ma prawo. Po zimie nie ma problemu z odpalaniem, tylko trzeba z dzień wcześniej odkręcić kranik paliwa i naładować akumulator. Pozdrawiam.

  3. Witam wszystkie motocyklistki i motocyklistów. Dzisiaj chciałem po zimie pierwszy raz uruchomić swego intruza. Założyłem naładowany akumulator zrobiłem wszystko jak zwykle, jakie było moje zaskoczenie gdy po przekręceniu kluczyka w stacyjce i naciśnięciu przycisku start rozrusznik zaczął kręcić i nie przestał nawet po wyjęciu kluczyka i przełączeniu czerwonego przycisku. Pierwszy raz takie coś mi się zdarzyło nigdy nie było problemu z z odpalaniem nawet po zimie. Proszę o jakieś wskazówki co może być przyczyną takiego zachowania. Chciałbym zacząć sezon. Pozdrawiam.

     

    post-58108-0-38945400-1396722941.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...