Skocz do zawartości

tomekx123

Forumowicze
  • Postów

    122
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez tomekx123

  1. Ale imię, nazwisko i numer telefonu nie mają wpływu na wysokość składki więc nie musisz podawać prawdziwych jeśli sprawdzasz tylko orientacyjnie.

    Adres ma znaczenie a konkretnie to kod pocztowy. Pesel również musisz podać prawdziwy.

    Wejdź na rankomat.pl i sobie wylicz a jeśli któraś oferta okaże się dla Ciebie korzystna to podajesz już prawdziwe dane i otrzymujesz wycene ważną ileś dni na maila, po opłaceniu dostajesz polisę, drukujesz i jeździsz. Nie musisz nigdzie dzwonić i się targować.

  2. Witam,

    pacjent to Yamaha FZS 1000, rocznik 2001.
    Problemem jest stukające sprzęgło przy wciśniętej klamce.
    Czytałem już masę tematów o hałasujących sprzęgłach ale wszystkie dotyczyły hałasowania które ustaje po wciśnięciu klamki,

    w moim przypadku jest odwrotnie. Sprzęgło oczywiście nieco hałasuje również gdy klamka nie jest wciśnięta ale zdecydowanie głośniej stuka gdy klamkę wcisnę, gdy wrzucę bieg hałas cichnie, gdy wrzucę z powrotem luz słychać stukanie (nawet podobne do tego w Ducati ;) )
    Podczas jazdy nie ma żadnych objawów awarii - nie ślizga się, nie ciągnie. Po rozebraniu sprzęgła zmierzyłem grubość tarcz, przekładek, sprężyn - wszystko mieści się w normie podanej w serwisówce. Kosz sprzęgłowy jak i zabierak nie mają luzów.

    Jedyne co budzi niepokój to luźne sprężyny w koszu sprzęgłowym - z 6 z sprężyn 4 mają duży luz (ok 3mm), pozostałe dwie siedzą sztywno. Znalazłem już firmę która zajmuje się wymianą sprężyn w koszu sprzęgłowym i załatwię to po świętach ale nie jestem pewien czy to rozwiąże sprawę. Czy to, że hałas cichnie po wrzuceniu biegu może mieć związek z awarią skrzyni biegów?

  3. Auto pomoc w wariancie super mozna kupic na Polske oraz na Europe, rozni sie oczywiscie cena. Cena zalezy tez od tego czy masz OC w PZU czy w innym towarzystwie. Mozna kupic z wylaczeniem ochrony obszaru 25km od miejsca zamieszkania lub bez wylaczenia tego obszaru ochrona. Tzn. jesli wybierzesz tansza wersje (bez ochrony w granicy 25km od domu) bedziesz mial szkode np. 20km od domu to nie przysluguje Ci holowanie. Z tego co pamietam koszt na Polske + Europe przy OC w PZU to ok 200zl na rok.

  4. Witam wszystkich,

     

    rzucam póki co luźną propozycję i zapytanie, czy byłby ktoś może chętny w miesiącach sierpień/wrzesień na wyjazd do Rumunii. Szczerze od dłuższego czasu chodzi mi po głowie ten kierunek, słyszałem wiele pozytywnych opinii na temat ludzi, krajobrazów, dróg itp i korci mnie, aby zaliczyć w tym roku trasę Transfogarską i Transalpinę. Z racji braku większej ilości czasu wolnego ograniczyłbym się do dojazdu właśnie do tych pięknych, górskich dróg, przejechać w te i z powrotem i ew wrócić trochę bardziej okrężną drogą, aby zachaczyć o inne ciekawe i warte odwiedzenia miejsca. Na całość przewiduję jakieś 5-6 dni. Bardziej byłbym skłonny jechać we wrześniu jednak jeśli byłyby jakieś propozycje to jestem ugodowy i można wypracować kompromis icon_smile.gif

     

    Ja mam takie same plany - Transalpina i Transfogarska na wrzesień, myślę że weekend + 3 dni spokojnie starczy.

    Urlopu jeszcze nie rezerwowałem ale raczej we wrześniu nie będzie z tym problemu. Moto - FZS1000, prędkości - rozsądne, spanie - preferuje jakieś niedrogie pokoje. Jak Ci odpowiada to ja się chętnie podłącze pod wyjazd :)

  5. Czy oferta ADAC jest najlepsza w Polsce to nie jestem pewien, jej największy plusem jest to że zawierana jest nie na konkretny pojazd a na kierowcę.
    Mam assistance w PZU - wariant SUPER za 200zł, na jego korzyść przemawia - 150km limitu holowania w Polsce i Europie, 3 doby noclegu (nie czytałem OWU oferty ADAC tylko to co jest w tabelce na stronie ale chyba tego nie oferują), samochód zastępczy bez dodatkowej doplaty, transport z hotelu do serwisu gdzie naprawiany jest pojazd.
    Niestety miałem okazje skorzystać z ubezpieczenia, miałem awarie ładowania na Słowacji. Na holowanie czekałem jakieś 3 godziny, holowanie ponad 150km (za kilka km musiałem dopłacił), po odstawieniu do serwisu okazało się że padło uzwojenie alternatora i będę musiał na nie poczekać pare dni więc zadzwoniłem jeszcze raz do PZU i w ciągu godziny miałem zarezerwowany hotel. Ogólnie gdyby nie ubezpieczenie za holowanie zapłaciłbym ok 1000zł + hotel 600zł, moim zdaniem opłaca się wykupić :)

     

    edit: pomyliłem się,odniosłem się do oferty STARTER a nie ADAC. Można gdzieś dostać warnuki umowy ADAC po polsku?

  6. Miałem podobny problem w FZS1000, a właściwie mam bo jeszcze nie zlokalizowałem przyczyny. Z tą różnicą że u mnie czasem nie chciał jechać od 7 czasem od 10 tys nie były to zawsze te same obroty. Wymieniłem świece, TPS, sprawdzałem exup, filtr powietrza, pompe paliwa, odpowietrzenie baku, regulowałem zawory, gaźniki, elektryk sprawdzał co mógł w instalacji i bez skutku. Od jakiś 1200km motocykl jeździ bez problemu a ja wciąż nie wiem co było/jest przyczyną ;)

    Jaki masz kolor świec?

  7. Filtry, świece oraz przewody zostały wymienione. ;) Dokładniej opiszę co się dzieje. Gdy jadę na 5 to przy ok. 10,5 kobr czyli około 205km/h już nie chce przyspieszać, gdy wrzucę 6 to tak samo. Może ona po prostu więcej nie pojedzie ? Chociaż moim zdaniem 205km/h przy 10,5 kobr to dość dużo jak na fazerkę .

    A sprawdzałeś kolor świec?

    Ja miałem podobny problem w FZS1000, winna była pompa paliwa w której wypalają się styki. Zestaw naprawczy w larssonie za 70zł, pare minut roboty.

    Jeśli masz możliwość to dla pewności możesz podłączyć gaźniki z pominięciem pompy, prosto z baku go gaźników i wtedy sprawdzić.

  8. Nie byłem nigdy na "pełnowymiarowym" torze, jedynie na Lublinie i Radomiu, wrażenia super, żaden winkiel na ulicy nie da takiej satysfakcji jak ten nawet najnudniejszy na torze. Nawet jak kogoś kompletnie nie interesuje sportowa jazda to polecam pojeździć kilka godzin na takim torze kartingowym, wyczuć granicę sprzęta, swoje i opon. Później przyjemniej i pewniej jeździ się po drodze :)

  9. Wraz z zakupem motocykla nabywasz również jego polisę OC która przechodzi na Ciebie z datą podpisania umowy, masz jednak 30 dni na wypowiedzenie umowy ubezpieczenia. Jeśli nie wiesz gdzie był ubezpieczony motocykl możesz sprawdzić sobie pod tym linkiem wpisując VIN lub nr rejestracyjny http://www.ufg.pl/en/web/guest/sprawdzenie-ubezpieczenia-oc-sprawcy-wypadku

    Gdy już będziesz wiedział gdzie motocykl jest ubezpieczony poszukaj adresu siedziby ubezpieczyciela bądz idź do najbliższej agencji/oddziału i wyślij/zanieś tam wypowiedzenie ubezpieczenia OC, przy tym musisz przedstawić ciągłość umów aby było potwierdzenie że Ty obecnie jesteś właścicielem. Zaległym OC sie nie przyjmujesz ale nie zapomnij ubezpieczyć moto w dniu nabycia.

  10. Uwielbiam czytać dywagacje na temat spalania... Ten sam temat był przerabiany np. na forum samochodów terenowych, gdzie doszliśmy do następujących wniosków:

    1) jeżeli pytasz o spalania maszyny, to zazwyczaj Cię na nią nie stać

    2) moc kosztuje

    3) przyjemność z jazdy jest proporcjonalna do mocy rozwijanej przez maszynę

    4) zależnie od stylu jazdy seryjne Cinquecento może spalić tyle, co rajdowe Subaru Impreza

     

    Na podstawie powyższych (jakże odkrywczych!) spostrzeżeń można zacząć szukać maszyny odpowiedniej dla siebie, myślę, że dotyczy to również motocykli :flesje:

     

    Ja czytając Twojego posta i chwilę się zastanawiając doszedłem do następującego wniosku :)

    - jeżeli pytam o spalanie maszyny to znaczy, że mam ograniczony budżet a benzyna tania nie jest. Fazer pali mi średnio 6,3l/100km. W tym sezonie przejechałem 10tys km więc wydałem na paliwo ok 3500zł licząc benzynę po 5,60zł za litr. Gdyby palił 8l (a to przecież tylko 1,7l więcej) wtedy wydałbym przez sezon prawie 4500zł co daje prawie 1000zł różnicy, dla mnie wystarczająco dużo aby się tym zainteresować.

    Są motocykle które przy tej samej mocy mogą palić więcej lub mniej i wcale mnie nie dziwi że ktoś pyta o spalanie przed zakupem sprzęta.

  11. Z6 jest wytrzymała ale to kwadratowa opona.

     

    Czy będzie kwadratowa czy nie to zależy jak się używa jej boków ;)

    Ja mogę z czystym sumieniem polecić Z6, przejechałem na nich 10tys i spokojnie na tylnej zrobie jeszcze 5,

    nadaje się do normalnej jazdy jak i okazjonalnego wypadu na tor w lublinie czy radomiu.

     

    Diablo Strady też miałem, bardzo żywotne, przejechałem na nich ponad 15 tysięcy i jeszcze troche zostało gdy sprzedawałem,

    gdy się rozgrzały można było całkiem śmiało składać się w winkle

    http://www.bikepics.com/pictures/1698448/

    http://www.bikepics.com/pictures/1698452/

  12. nie powinno byc klopotu z "przemakaniem". a jak z uchwytem?? ma bezpośrednie zasilanie z akumulatora czy służy tylko jako podstawka?? dużą zaleta tego ridera co podałem jest zasilanie prosto z aku. nie musze sie martwić czy mi baterii wystarczy czy nie. wpinam i jedzie z akumulacji. wiadomo ze to nie ta jakość co np. garmin ale cena 6 razy niższa jest dobrym argumentem.

     

    Jest tak jak w riderze, uchwyt jest podłączony do akumulatora, wkładamy nawigacje w uchwyt i sie ładuje.

  13. Bosun, ale ten lark za 190zł to chyba nie 35AT?

    Robik64, ja kupiłem ten model pół roku temu za 400zł. Moje oczekiwania spełnia choć nie mam porównania do innych nawigacji. Jeśli chodzi o widoczność to ten daszek i tak nic nie pomoże jeśli słońce mocno świeci z tyłu, bardziej spełnia swoją rolę przy jeździe w deszczu. Pisałeś o wymiennej baterii, można bez problemu wymienić, odkręcasz z tyłu klapkę drugą stroną rysika i zmieniasz. Tylko nie wiem czy to akurat ważne bo uchwyt motocyklowy który jest w zestawie przykręcasz do kierownicy, kabel puszczasz pod bakiem i po prostu przykręcasz do klem akumulatora i zapominasz o ładowaniu (na kablu dodatkowo jest bezpiecznik). Oryginalnej mapy (copernicus) nie przetestowałem bo potrzebowałem mapę na Europe (automapa działa dobrze i nic się nie wiesza). Jedyną wadą dla mnie jest dość mały wyświetlacz, np gdy chce podejrzeć całą trasę kilkaset kilometrów, no ale przecież to nie monitor.

    Co do sim-loka to nie wiem czy można wgrać do pamięci wewnętrzej inną mapę, ja poprostu dokupiłem kartę pamięci i na niej zainstalowałem automapę.

    Na upartego można ją obsługiwać w rękawicach skórzanych jednak żeby zdziałać coś więcej zdecydowanie wygodniej jest kluczykiem od motocykla, rysika nie woziłem bo strasznie brzęczał ;)

  14. To ładny wynik,pod warunkiem że latałeś tylko w nich :wink:

    Moje Suomy wytrzymały niecałe 40tys i zaczęły mi palce wychodzić ku słońcu,zapewne wpływ na to miało latanie w deszczu ale nie będę zakładał zimowych jak jest ponad 20 stopni,zwłaszcza że założenie ich na mokre ręce graniczy z cudem. :wacko:

    Do Sensato się przymierzałem ale mają krótki mankiet tak jak w Suomi z których wiecznie mi rękawy kurtki wychodziły.

    Jak zrobisz trochę km to daj znać jak się sprawują,zwłaszcza w deszczu,czy nie farbują rączek itp.

    Pozdr

     

    Rzeczywiście od tych 50tys nie odjąłem jakiś 2-3tys które przejechałem w crossowych gdy było naprawdę gorąco ;) tak czy inaczej uważam to za niezły wynik jak na rękawie które kupiłem 4 lata temu za niecałe 200zł. W zasadzie nic się z nimi złego nie dziąło oprócz tego że pachniały już niezby ładnie więc postanowiłem je wyprać a najpierw namoczyć w proszku do prania z ciepłą wodą. Niestety chyba przesadziłem z tą chemią bo po wyjęciu z wody skóra rwała się jak szmata i zaczęły mocno farbować.

  15. A ja zdecydowałem się na Held Sensato, kupiłem na 4bikes za niecałe 3 stówki. Co do wygody to dla mnie jest ok, nic nie uwiera, zapinają się wygodnie, co do wycieraczki w palcu wskazującym to rzeczywiście jest za krótka i nic nie daje. Przy temperaturze takiej jak była wczoraj, ok 16 stopni i trasie 700km dłonie trochę mi zmarzły, zdecydowanie nie są to rękawice na jesienne chłody. Co do trwałości to się nie wypowiadam bo zrobiłem w nich dopiero ok. 2tys km, mam nadzieję że przetrwają co najmniej tyle co moje poprzednie IXSy (50tys)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...