Zgadza się, że trudno wybrać ten pierwszy kask - bo będzie on przez jakiś czas jedynym posiadanym. Jednocześnie trudno jest ogarnąć finansowo posiadanie kilku różnych kasków do różnych "zadań". Pytasz o radę podając dwa różne typy kasków. Ja mając już dwa integrale, koniecznie zapragnąłem mieć też szczękowca. Polubiłem turystykę motocyklową, taką szwędaninę połączoną z fotografowaniem, filmowaniem, robieniem notatek, kontemplowaniem mapy i widoczków... i tu okazało się, że b. przydatny jest szczękowiec. Nie muszę go zdejmować aby zrobić zdjęcia, porozmawiać z tubylcem zza płotu, łyknąć napoju... Bywa, że pora roku (lub pogoda) jest chłodna więc aby posilić się - nie muszę zdejmować kasku i ryzykować przewiania. Natomiast w dni gorące otwarcie szczęki daje znaczącą ochłodę. Zatem, jeżeli potrafisz odpowiedzieć sobie na pytanie, których jazd na początku będzie więcej - wybierz odpowiedni rodzaj kasku. Do włóczenia się z częstymi zatrzymaniami (krótkimi postojami), jazdy w okresie 3 najcieplejszych miesięcy (czerwiec-sierpień) - doradzam szczękowca. Do przelotów z punktu A do punktu B i pozostałych jazd - doradzam integrala. Gdy podejmiesz taką decyzję to łatwiej będzie Ci dokonać wyboru konkretnego modelu. Pozdrawiam