Skocz do zawartości

Sygnet

Forumowicze
  • Postów

    26
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sygnet

  1. Sprzedam Suzuki GSX-R 600 K4 Szczegóły w ogłoszeniu: https://www.olx.pl/oferta/suzuki-gsx-r-600-k4-120km-CID5-IDl514U.html
  2. http://allegro.pl/suzuki-gsf-600s-bandit-schowek-akumulatora-kieszen-i6696386146.html
  3. Tutaj można znaleźć kilka informacji na temat leasingu
  4. Podobnież w Środę ma padać :(
  5. zaraz wyciągne swój nabytek z garażu i jadę go umyć a potem polatać. Gdyby ktoś latał to możemy się łapać na mieście
  6. Dziś się poddałem, ale znalazłem już na necie instrukcje i teoretycznie obczajam jak przełączyć w tryb serwisowy jutro sprawdze w praktyce
  7. pytanie, jakis pomysl bo potrzebuje podladowac aku w moto a mi sie zalacza alarm jak go juz wyciagne i nap..... Po uszach. Widocznie jest gdzies zasilanie oddzielne ktorego jeszcze nie namierzylem. A z pilota za chiny nie moge go deaktywowac jedynie na niecala minute i potem znowu sie zalacza i nap..... Macie jakis pomysl, jak nie to zostaje mi wlec moto na dzialke i tam podlaczyc go pod prostownik bez wyjmowania aku.
  8. Jeśli Panowie niebiescy byli na swoich motocyklach trzeba było zrobić test tym ich wynalazkiem czy ich maszyny spełniają kryteria głośności. Jeśli ich by nie spełniały na seryjnym wydechu to jest pole do dyskusji.
  9. Plan był i jest nawet konkretny moto od kumpla ale wszystko sie sp..., narazie sie wstrzymuje z jakim kolwiek zakupem do końca sierpnia.
  10. Ja narazie nie mam moto - sprzedany.
  11. YUBY trochę szacunku do ludzi, zawsze mógłbyć to twój dziadek :happy:
  12. smiga ktos dzis z wieczorka po 20? Dzis juz sie czuje lepiej :)
  13. Jeśli przestanie mnie nap... żołądek i nie bedzie padać to jakoś po 20 mogę was gdzieś łapać
  14. Mnie chcieli upolować przed Cargo ale że spokojnie się turlałem to sobie odpuścili
  15. http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,zginal-motocyklista-torunska-w-korku,51524.html
  16. ja moge kolo 21 posmigac, moze starowka?
  17. Ja się nie nudziłem w szczególności w garażu mam co robić, już nie wiele zostało :D
  18. też bym polatał :) jutro ostatnie graty docierają kurierem wiec w weekend bede składał motonga na działce :D
  19. Człeku idź się leczyć póki nie jest zapóźno na pozostałe organy. Kilku z was podbiegło w tym również ty ciekawski człeku i sami podnieśliście moto nawet niezdążyłem tego zrobić. Jakbyś zauważył upadek nie był jakiś poważny wiec nic mi się nie stalo, a stać nad moto nie miałem nawet czasu i zamiaru.. Ponadto jakoś również i wam nie było łatwo podnieść moto ważące 220kg ze skrzywioną przednią czachą... Temat uważam za zamknięty bo nie wnosi nić do sprawy.
  20. Yuby po pierwsze kolegami to my nie jesteśmy, wódki ze mną nie piłeś, martwić się też o mnie nie musisz Jeśli chodzi o specjalistę, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i danej sytuacji. Nie mam zamiaru nikomu tłumaczyć ze szczegółami jak doszło do szlifa. Osoby które mnie znają wiedzą a ci którzy nie słyszeli ode mnie usłyszą jak mnie tylko osobiście spotkają i spytają. Jeśli ty jesteś taki super wymiatacz to z całym szacunkem nie życzę ci jakiego kolwiek szlifa, bo nigdy nie wiadomo kiedy i z jakiego powodu wtedy również twoje umiejętności ci nie pomogą możesz liczyć na łud szczęscia który może cię ominąć jeśli bedziesz taki złośliwy w stosunku do innych osób. Najważniejsza cześć już zamówiona wiec mam nadzieje że w ciągu 2tyg poskładam wszystko.
  21. tego nie widzialem. Ps. Jeszcze raz wszystkim dziekuje za zaangazowanie i pomocy dla mnie m.in koledze z Radomia na niebieskim Suzuki SV ktory znalazl jedyna klamke hamulca w Radomiu dzieki ktorej nie musialem wracac na przyczepie tylko dotarlem na wlasnych kolach. Nie ma to jak grono ludzi ktorych sobie wzajemnie pomagaja i laczy ich wspolna pasja.
  22. Wszystko do ogarnięcia, tego co potrzebuje najbardziej to stelaż pod lampe do S-ki bo tego raczej nie ma co ratować. W tej chwili z Suzuki zrobiło się wściekłe Kawasaki :) można to tak ująć. Reszta to pierdoły tj. owiewka i set przy hamulcu. Klamka od hamulca nabyta choć nie w takim guście jak bym chciał ale zmuszony byłem do zakupu czego kolwiek. Jak to się mówi musi być ten pierwszy raz, kombi rozdziewiczone. Co do szlifa, wczułem się w poprzednie winkle w które wchodziłem moim zdaniem nieźle mi to wychodziło i myśłałem że ten również dobrze pokonam i trochę się przeliczyłem. Wyniosło mnie i zaliczyłem trawę. Trzeba szukać gratów i tyle. Sprzęt rzecz nabyta.
  23. Dojechaliśmy rano i były 4 maszyny, jak zaczeliśmy śmigać robiło się ich coraz wiecej. Kolo g.10-11 nawet było ich ponad 10. Ale wiadomo że jedni zjeżdzają odpoczywają wiec da się latać i wiec nie tak tłoczno jakby się zdawało. Jak wyjeżdzaliśmy do domu i zaczynała się II sesja to ubywało ośób o dziwo. Były sytuację że jedna maszyna śmigała po torze reszta odpoczywała :)
  24. Wypad udany, pogoda dopisała opona przytarta . Ps. Szybki dzięki :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...