ogólnie z ubezpieczalniami to jest różnie. Każda rządzi się swoimi prawami! W MTU mają 30 dni na wypłatę ale od dnia wpłynięcia ostatniego dokumentu. Jeśli to był wypadek jak w twoim przypadku to niestety sprawa mocno wydłuży się w czasie, bo to jest z Kodeksu Karnego ( czyli palce w tym macza prokurator ), a nie jak w przypadku kolizji, czyli z art: 86 Kodeksu Wykroczeń, gdzie winę o zdarzeniu ustala policjant drogówki na miejscu! dla ubezpieczalni każdy dzień zwłoki to pieniądz. Będa się tłumaczyć tym, że nie było decyzji o sprawcy wypadku do czasu zakończenia postępowania ( mimo, iż sprawca jest znany od razu ) Niestety musisz czekać na Kwit z prokuratury! :lapad: