Witam. Panowie posiadam jak w temacie Suzuki DR 350 90'. Problemem jest, że teraz nie chce mi zapalić, co prawda niedawno go nabyłem i nie opanowałem może dobrze techniki odpalania go poprzez, to że ma ten dekompresator i ogólnie, zazwyczaj odpalał mi jak ustawiłem kopkę w najwyższym punkcie. Zrobiłem nim dosłownie dwa wypady, gdzie co prawda go nie żałowałem ale chodził ładnie. Ostatnio po czyszczeniu gaźnika pierwsze odpalenie, ciężko ale wiadomo nie było paliwa w gaźniku, potem jak zapalił to zapalał mi za pierwszym razem(zaznaczam że było to tego samego dnia i gdy jeździłem po osiedlu) zostawiłem go. Przyszedłem na drugi dzień i już nie chce mi odpalić, wszystko jest, paliwo dostaje, iskra jest, kompresja niby też bo bez dekompresatora można ustać na kopniak, a moto nie chce ożyć. Pomóżcie Panowie bo już nie mam sił na niego ;) ;) ;) Z góry dzięki. P.S gdyby ten temat jaki zapoczątkowałem nie był we właściwym miejscu proszę admina o przeniesienie i poinformowanie mnie o tym, przepraszam gdyby tak faktycznie było, ale to mój pierwszy temat na tym forum. (Zazwyczaj znajdowałem przyczyny dla których motory mi nie działały :) )