Skocz do zawartości

mikosmtv

Forumowicze
  • Postów

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mikosmtv

  1. Przewody od czyjnika predkosci ida do przekaznika umiejscowionego pod plastikami po lewej stronie moto przy siedzisku natomiast przewody idace z licznika koncza sie gniazdem ktore uwidocznilem na powyzszym zdjeciu i nie wiem z czym powinno to byc polaczone, odnosnie czujnika polozenia przepustnicy to czy ma on cos wspolnego z predkosciomierzem??
  2. przy zebatce zdawczej jest wszystko ok po odkreceniu czujnika przy zebatce jestlozysko z kulka ktora podczas obrotów daje sygnal do czujnika i pozniej z czyjnika leci dalej ( foto cizko bedzie zrobic bo wszystko juz poskrecalem) . Wracajac do tajemniczej kostki ida do niej trzy kable wychodzace z licznika i nie maja dalej polaczenia macie moze jeszcze jakies pomysly np gdzie dostane przekaznik go tego bo na portalach aukcyjnych nic nie moge znalesc:/
  3. Wg schematu to kostka od ,,speed sensor,, tak to okreslili w manualu. Szukalem w innych zrodlach to lidzie pisza ze to czujnik nachylenia albo wlasnie przepustnicy.
  4. doszedlem do wniosku ze owa kostka jest podlaczana do jekiegos przekaznika którego schemat znalazlem w manualu
  5. Dzieki za info masz racje znalazlem odpowiedz dot ilosci oleju w lagach w opisie serwisowym jednakze bez odpowiedzi pozostaje moje pierwsze pytanie odnosnie niedzialajacego licznika. Jaka moze byc przyczyna skoro sam zegar jest sprawny i czujnik predkosci tez jest ok wiec dlaczego to nie dziala i nie pokazuje predkosci i nie nabija kilometrow? Ta koncowka ktorej nie ma do czego wpiac posiada 3 przewody a z tego co widze na schemacie to do podgrzewania gaznikow ida tylko dwa przewody no i roznia sie kolorami. W schemacie czytam ze okablowanie wychodzaace z licznika ida do ,,speed sensor,, ale czy mam to rozumiec jako podlaczenie bezposrednie z czujnikiem predkosci czy jest to jakies zewnetrzne urzadzenie ???
  6. Witam i proszę o pomoc. Nie działa mi prędkościomierz w gsxf750 rok 2000. sam zegar jest sprawny jak i czujnik przy zebatce zdawczej wiec postanowilem poszukac problemu z sama instalacją i po otwarciu całej wiązki z kablami doszedłem do wniosku że kable idące z samego zegara kończą sie wpinką, z tym że nie ma do czego jej podpiąć i zastanawiam się do czego ona powinna byc podpięta?? kable wychodzące z czujnika przy zębatce zdawczej docierają do jakiegoś przekaznika umiejscowionego po lewej stronie moto pod tylną owiewką<albo przekaznik albo jakis moduł> ale nie ma w nim miejsca na podłączenie wpinki wychodzącej z licznika i tu wlasnie stają w kropce. prosze o pomoc do czego powinna byc wpinka podłączona (schemat instalacji mam ale nie znajduje w nim odpowiedzi na to pytanie). z gory bardzo dziekuje za pomoc p.s. na zalaczonym zdjeciu zaznaczyłem ów tajemniczą wpinke:) że tak jeszcze podepne się z pytaniem czy moglby mi ktos powiedziec ile oleju leje sie do lagi w tym motocyklu poniewaz w serwisówce nie ma takiej informacji z góry dzieki za odpowiedzi pozdrawiam
  7. Super. nie jestem mechanikiem, a rozumiem ze zdawcze kolo lancuchowe to pierwsza zebatka (przy silniku) z zestawu napedowego?? czy tez sie myle??
  8. Wiitam. Jestem posiadaczem GSXF'a od tygodnia. Mam problem z licznikiem kilometrów i predkosciomierzem. Mam pytanie na jakiej dziala to zasadzie? czy w dziala to na zasadzie ślimaka czy tez jest jakis elektroniczny licznik i wewntualnie co nalezaloby sprawdzis aby usunąc ta usterke. Z gory dzieki za odpowiedzi. Pozdrawiam Marcin
  9. czesc;) czasem zaglądam. częściej autem, ale moto podjechać to nie problem:) pozdrawiam Marcin
  10. witam!!! ja też nowy na forum:)z okolic świdnicy pozdrawiam wszystkich moto Marcin
  11. witam jestem z okolic świdnicy i z chęcią ustawię sie na weekendowa przejażdżkę!!! moje gg 9395868 opcjonalnie tel 663-971-591 <sms> pozdrawiam MArcin
×
×
  • Dodaj nową pozycję...