x10d

Dodałbym do powyższej wypowiedzi kolegi KonTrasTa jeszcze jedno: Dla poczatkującego motocyklisty tak zwane jeżdżenie "ostroznie i z glowa" mocniejszym sprzetem sprowadza sie tak naprawde raczej do (sorka za okreslenie) jeżdzenia jak d**a wolowa "bo boje sie swojego sprzetu". A tego wcale nie mozna nazwac bezpiecznym uzytkowaniem, bo w razie jakiejkolwiek sytuacji taki czlowiek lezy (i w przenosni, i doslownie), gdyz nie ma ani doswiadczenia, ani wyczucia moto. Dlatego takie "porady" jak ta: ... to najglupsze, co mozna napisac swiezo upieczonemu motocykliscie.

Moim zdaniem lepiej posmigac na poczatek jakas 125ccm nawet do granic jej mozliwosci i sie troche nawykow nauczyc dobrych, a potem delikatnie probowac sobie dopiero te 'wyzsze' pojemnosci, ale jak tam uwazasz ;) Powodzenia w zakupie w kazdym razie :)

Powitac jajcarza ;]

Raczej chodzilo o to, ze jak sie na pole position stanie, to moto szybsze od skutera, dlatego skutery przepuszczaja moto przed siebie :]

Nie ma takiego przepisu, który by na to zezwalał. Możesz ustawić się między pierwszym samochodem a linią war.zatrzymania, jeśli jest na to miejsce. Niektórzy kierowcy robią takie miejsce. Jeśli nie ma tego miejsca z przodu - pozostaje Ci stanąć obok puszki na tym samym pasie. Tego przepisy nie zabraniają. To już wyprzedzanie. Ja pisałem o omijaniu :) Zdarza się ;) Nie wiem, czy definiuje - ale de facto nie poruszają się one :) A skoro się nie poruszają, to jest to omijanie :)

Witam, chciałem się Was dopytać: jak to jest z tym wjazdem na Piotrkowską... Oficjalnie jest zakaz ruchu. Jednak widzę często wieczorkiem zaparkowane na Piotrkowskiej motocykle, prawie naprzeciw Saspolu/Kebab House'a. Dzisiaj przejeżdżałem akurat rowerkiem i było ich nawet sporo (tak na oko koło 20 sztuk). Policja/SM nie czepia się, że tam wjeżdżacie? Pytam, bo jakiś miesiąc temu dostałem mandat i punkty od SM za to, że "zignorowałem znak B-1" (zakaz ruchu w obu kierunkach) na Piotrkowskiej - a począwszy od skuterków <50ccm aż do dużych motocykli się sporo tego na Pietrynie przewija :> BTW: ktoś z FM tam bywa naprzeciwko "Kebab House'a"? Pozdrawiam ;]

Motasz się, Kolego :D Jeśli samochód jest w ruchu, to stać nie może. I na odwrót. Zresztą z definicji: "Przemieszczanie się obok nie poruszającego się uczestnika ruchu lub przeszkody nazywa się omijaniem". A czy to korek (bo się zrobił zator), czy oczekiwanie na światła przed skrzyżowaniem, to już nie ma najmniejszego znaczenia z punktu widzenia przepisów. Wyprzedzanie - oczywiście. Ale nie omijanie. Z czym masz problem? Chcesz jeździć po poboczu - Twoja sprawa. Ja tylko zacytowałem przepisy, a tam nie było również nigdzie mowy o poboczu. Czytaj uważnie, jeśli już coś chcesz odpowiedzieć. A prawym pasem - jak najbardziej (przy spełnionych warunkach 3 pasów). Akurat na autostradzie może być to niezbyt bezpieczne - ale zabronione nie jest. Ale już OT się robi, a chyba nie o to chodziło? :D Pozdr :) EDIT: Co do omijania przed przejściem dla pieszych - jeśli samochód zatrzymał się, by przepuścić pieszych, to faktycznie jest to niedozwolone: Art. 26. 3. Kierującemu pojazdem zabrania się: wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim, z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany; omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu;

Wybacz, ale cały czas mam wrażenie, że rozmowa jest raczej o omijaniu samochodów korytarzami przed światłami, a nie wyprzedzaniu, gdy jadą. Napisałeś wcześniej o wyprzedzaniu, dlatego Cie sprostowałem. A samo wyprzedzanie korytarzem to dla mnie idiotyzm. Nigdzie nie napisałem, że omijam z prawej strony jadąc przy chodniku/krawężniku. Jak jedziesz prawym korytarzem przed skrzyżowaniem na 3pasmówce, to właśnie omijasz z prawej samochody stojące na środkowym pasie. Natomiast napisałem również, że jeśli chodzi o kwestie wyprzedzania z prawej strony (nie omijania), to w terenie zabudowanym przy 2 wyznaczonych pasach w jednym kierunku jest to dozwolone (poza zabudowanym - przy 3). Mam nadzieję, że wyjaśniłem dokładnie co miałem na myśli, jeśli wcześniej nie było to takie oczywiste. :icon_razz: Pozdrawiam ;]

Wyprzedzac czy omijac? Bo chyba tu mowimy o czynnosci omijania. Poza tym - w terenie zabudowanym przy 2 pasach ruchu wolno wyprzedzac z prawej strony. Przepisy sie klaniaja :icon_razz:

A wg mnie dużo zależy od samego skrzyżowania i dojazdu do niego. Ale jak widać zaczątki przyjmowania się jazdy lewym korytarzem, to wiadomo, że lepiej lewym. Smiem twierdzic, ze ciezarowki to akurat ustawiaja sie czesto obok siebie na srodkowym i lewym, a nie prawym. Czesto mi sie latwiej z tego wlasnie powodu przebic prawym korytarzem. No w ten sposob to wlasnie nic nie zmienisz :> A sama zmiane zaczalbym w ogole od edukowania o tym na kursach prawa jazdy puszkami :> Pozdr.

Ano szkoda. Ale za późno przestało padać jak dla mnie. Jakbym tam dojechał, to pewnie akurat by się zwijali... ;)

Tez mialem zamiar, ale jak sie pogoda nie poprawi, to nie wychylam nosa z domu :>

Witam wszystkich, jestem cale zycie z Łodzi, a na forum od wczoraj ;) Śmigam na zmiane na Suzi GSX750F z 2006 i Yamce XC125TR (najczesciej widzew/srodmiescie/baluty). Pozdr i LwG