-
Postów
52 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Motoholik
-
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Noo mi tak wesoło nie jest jak patrzę na piękną pogodę i motocykl bez głowicy z silnikiem owiniętym szmatami i stojący bezczynnie w garażu :biggrin: Jutro kupuję nową świecę. Mam nadzieję, że nie będzie problemu z wykręceniem starej jak kupię odpowiedni klucz. Generalnie to chyba wszystko wygląda tam ok, nie? Nie wiem czy to składać jutro... Gdyby pierścienie puszczały to by nie miała siły, prawda? Aaa... Jest jeszcze jedno ale. Macie jakiś sposób na założenie łańcuszka na dolną zębatkę? :blush: Niechcący spadł na prawą stronę (górę łańcuszka mam). Rozprostowałem mój "skarb" z cylindra: http://img96.imageshack.us/img96/6459/img1638v.jpg -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
jjank - sprawdzałem właśnie i jest na miejscu. Jedyne ubytki, które zaobserwowałem to świeca "pusta w środku" ale przecież tam nie ma takiego kawałka blachy... Jedyny pomysł jaki przychodzi mi do głowy - kawałek blaszki był sobie w cylindrze od "ho ho", motocykl jeździł ok aż nagle owa blaszka wleciała pod zawór... Jakie są inne możliwe historie na ten temat? -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Dobra Panowie. Z góry przepraszam za nieobecność ale wiecie jak to jest... Naród pracujący :wacko: W dodatku ostatnio mi wesele wyskoczyło iii... Masakra. Do rzeczy, ściągnąłem w końcu głowicę. Co nerwów na to straciłem to nie jestem w stanie opowiedzieć nawet... Żeby ściągnąć pokrywę głowicy trzeba akrobatycznych zdolności. Swoją drogą jestem ciekaw jak ją teraz założę bo nie mam pojęcia jakim cudem zeszła i jaką drogą ją ściągałem :tongue: Byłem tak szczęśliwy, że tego dokonałem, że nawet nie pomyślałem o sposobie na jej założenie. W każdym razie po ściągnięciu głowicy napotkałem na hit stulecia (przynajmniej jak dla mnie :wink: (chwila napięcia, fanfary proszę...) Ściągnąłem głowicę, patrzę od razu na zawory - siedzą w gniazdach idealnie, patrzę na tłok (akurat ustawił się w GMP) a na nim leży sobie kawałek jakiegoś metalu zmasakrowanego :blink: Wyglądał jak 2 grosze złożone na trzy części i przejechane przez pociąg, w dodatku podczas ściągania głowicy naleciało mi pełno piasku na tłok :icon_eek: Nie mam pojęcia skąd... Od razu poleciałem po odkurzacz i wciągnąłem tą piaskownicę. Wyczyściłem cylinder. Głowica od spodu trochę obita od tego badziewia ale nie ma tragedii, będzie żyła. Tłok ma też delikatne ślady ale to w ogóle pikuś. Gładź cylindra też wygląda przyzwoicie, nie ma żadnych rys wyczuwalnych palcem, tylko minimalne otarcia od normalnego używania. Skąd ten kawałek metalu mógł się wziąć w cylindrze? Ja nie mam pomysłów. Mogło być tak, że wpadł pod zawór i go blokował? Wygląda tak, jakby był w cylindrze jak jeszcze motocykl normalnie jeździł, dlaczego? Jest obity sto tysięcy razy i spieczony. Świeca do wymiany. Widocznie ta blacha musiała w nią przyorać i się pokrzywiła. Linki do zdjęć(wybaczcie jakość, aparat się rozładował. W razie potrzeby porobię nowe cyfrówką): Głowica: http://imageshack.us/m/32/4751/imag0043qm.jpg Głowica 2 : http://imageshack.us/m/859/8749/imag0044qa.jpg Cylinder + tłok: http://imageshack.us/m/809/5414/imag0046e.jpg Cylinder + tłok druga strona : http://imageshack.us/m/607/2720/imag0047b.jpg Tajemniczy kawałek metalu : http://imageshack.us/m/864/7076/imag0048zi.jpg Tajemniczy kawałek metalu druga strona : http://imageshack.us/m/809/3573/imag0049p.jpg Nie wiem czy jest sens to teraz składać. Co mogło się stać? Skąd ten metal? Wymiary tajemniczego metalu - 2,5cm x 1,3cm baba_zanetti - Nie chcę się jej pozbywać teraz za tysiaka czy tam ile... Chcę go doprowadzić do stanu używalności. -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Aaaa... Bo ja gaźnika nie wywaliłem :icon_razz: Próbowałem zrzucić ją do przodu, na boki ale do tyłu nie :blush: -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
jjank - muszę... Już próbowałem ściągnąć samą pokrywę głowicy no i nie ma szans. Linka jest nowa, wymieniona z 3 tygodnie temu i w pancerzu przesuwa się bez najmniejszego problemu. -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Może jeszcze dzisiaj wyjmę silnik z ramy i ściągnę głowicę... Bez wyciągania z ramy nie ma szans. Damiano - rozumiem też tak miałeś, gdy Ci wypadło gniazdo? -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
No więc... Na wydechowym tym od deko luzu było chyba z 2mm... :blink: Ustawiłem taki jak powinien być i dekompresator znowu "chwyta" od minimalnego ruchu klamką, jednak inaczej niż poprzednio. Oczywiście komprechy nie ma... -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Jutro mam zamiar poważnie działać. Ostatnio nie miałem zbyt czasu ale jutro biorę się poważnie za robotę. Uszczelki całego silnika mam, więc można działać. Ciężko zrobić dokładne zdjęcie wałeczka (dawałem już wcześniej). Patrzyłem przez dekielek co się dzieje jak wciskam deko. Wałek obraca się i naciska minimalnie zawór. Wygląda to normalnie, jednak niepokojący jest luz, zanim deko otworzy zawór. Wydaje mi się też, że trzeba użyć większej siły aby otworzyć zawór dźwignią. GMP znalazłem :) Jutro porobię jeszcze zdjęcia, może coś wam powiedzą. -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Dobra... Jako, że dziś dosyć późno wróciłem do domu zająłem się jedynie zaworami wydechowymi. Luzy ustawione (tak mi się wydaje) na 0,10mm. Listek szczelinomierza wchodzi, jednak nie jestem wstanie sadzić go "do końca". 0,05 tak samo, jednak można go wpasować bardzo lekko a 0,15 wchodzi ale na wcisk. Nie ważne czy kopię na dekompresatorze czy bez niego... Kompresja taka sama. bananek - zwróciłem szczególną uwagę na pracę dekompresatora. Ma spory luz, zanim zacznie otwierać zawór. Dziwne to, tym bardziej, że wymieniałem linkę od dekompresatora i ustawiłem ją tak, że zawór uchylał się już przy małym ruchu klamką. -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Witajcie, Dzisiaj z rana zaopatrzyłem się w szczelinomierz (od 0.05 do 1mm, kosztował "aż" 7zł), więc jak tylko wrócę z pracy dokonam pomiarów. Też nie wydaje mi się, żeby nagle luzy same z siebie się "tak O" zrobiły... No ale nic, trzeba wykluczyć wszystkie możliwości zanim przystąpi się do rozbiórki. qpa - co masz na myśli przez określenie "coś głębszego w głowicy"? Jakieś konkretne podejrzenia? Jeszcze jedno pytanie - nie orientujecie się jakim kluczem można dostać się tam do świecy? Próbowałem pięcioma różnymi, jednak żaden nie pasował :icon_rolleyes: -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Zrobione szefie. Tylko generalnie trudno stwierdzić... :blush: Ogólnie wałeczek rusza zaworem ale opornie mu to idzie i wydaje mi się, że zaczyna ruszać zaworem później niż przed usterką. Może właśnie dlatego, że później rusza zaworem idzie to tak opornie? Znaczy napina sprężynę na maxa, bo zawór jest wciąż uchylony? Luzów nie mam puki co jak sprawdzić. :dry: Postaram się na jutro załatwić szczelinomierz i to zmierzyć luzy, bo przecież bez tego ani rusz. Jeszcze raz dzięki za pomoc! Widzę, że wybrałem odpowiednie forum ;) Mam nadzieję, że dojdziemy z tym do ładu. -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Hmm... Więc cóż innego? Strasznie ciężko jest ruszyć dekompresatorem. Wcześniej wyraźnie było czuć, jak zawór uchyla się "o ząbek", teraz tego nie czuć. Luzy sprawdzę jak tylko zdobędę szczelinomierz... Wbrew pozorom nie jest łatwo go zdobyć w mojej okolicy :dry: Damiano - dzięki za podpowiedź. U mnie wcale nie pali z kopa. Nawet nie próbuję. Nie ma sensu. Czuć, że to za słaba kompresja. -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Uszczelki zamówione, nigdzie na miejscu nie dostałem :dry: , poza tym praca w godzinach 10-18 nieco uniemożliwia mi poszukiwania. Mam nadzieję, że w tym tygodniu dojdą i w weekend będzie można działać. Poszukam też stacyjki. Od początku dziwiło mnie to gaszenie ale nie miałem pojęcia, jakie może to mieć skutki. No nic, nie ma co płakać, trzeba działać. Z tego co mi poradziliście wychodzi na to, że najbardziej prawdopodobne jest wypadnięcie gniazda zaworowego. Rozumiem,że już nie będzie się nadawało do użytku i to mnie nie dziwi. Ciekawi mnie jednak jaki jest przybliżony koszt osadzenia nowego gniazda, zakładając, że zawór nie został uszkodzony. Orientujecie się może? -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Manuala pobrałem. Wiem o częstej potrzebie regulacji zaworów i miałem to na uwadze podczas kupna. Filtry, olej, napęd szczęki z tyłu, nowiutkie. Klocki z przodu jeszcze pociągną. Gasiłem dekompresatorem, bo stacyjki ani nawet pstryczka nie ma :blush: (Mogło to być powodem usterki?) ale też jest w planach na ten miesiąc. Generalnie chcę ten motocykl zrobić na "tip top" bo bardzo mi się podoba i dobrze się nim jeździ. Hmm... dwa razy kopniak mi odbił w nogę (całe szczęście w but crossowy) tak, że zaorałem butem w kierownicę, więc coś z nim pewnie też będzie nie halo. Generalnie z tego co wyczytałem, to regulacja zaworów nie jest skomplikowanym zabiegiem i myślę, że powinienem ogarnąć temat. Z mechaniką miałem duuużo wspólnego ale tylko z 2T, ale nowe rzeczy łapię w mig (ma się smykałkę :happy: ), dlatego też podstawowych rzeczy chce się nauczyć samemu. -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Postaram się dzisiaj zakupić szczelinomierz, komplet uszczelek silnika i przystąpić do działania. Będę Was dręczył dalej. Super jest stronka xl600.yoyo.pl :lalag: Rozumiem, teraz najbardziej prawdopodobną opcją jest to, że wypadło gniazdo zaworowe. Ale zaraz, zaraz... Czegoś nie rozumiem. Pewnie to głupie pytanie ale skoro auto-deko jest w moim silniku to jak go używać? :blush: Zawsze korzystałem z ręcznego i bez niego nie było opcji żeby "kopnąć" motocykl. -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Ok, ok. Widzę, że bez ściągania głowicy się nie obędzie. No nic. Zamawiam komplet uszczelek i rozkręcam. Co do automatycznego dekompresatora : http://www.xl600.yoyo.pl/xr600.htm W tym artykule piszą, że takowy jest. Może to jego wina? Na jakiej zasadzie działa? Piszą też, że "w późniejszych modelach" był pojedynczy gaźnik (taki właśnie mam) a motocykl jest z `89. -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Hmmm... Odkręciłem dekielek od zaworu (tego gdzie dekompresator) i zauważyłem, że chyba zawór jakby się przesunął ku przodowi motocykla :blink: http://img687.imageshack.us/img687/1017/img1636sm.jpg (wklejam link, żeby nie zamulać) Zasugerowałem się wytarciem, które teraz jest około 5mm przed miejscem styku, rozumiecie o co chodzi? Na zdjęciu może nie widać tego dokładnie ale jak się skupić, to coś widać. Aha i dzięki za niezjechanie mnie z powodu braku wiedzy :happy: :lalag: -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Motocykl nawet nie pryknie przy próbie odpalania. Najciekawsze jest to, że rano też mi się tak stało, później wróciło do normy, przejeździłem cały dzień i na końcu już z odpalenia nici... Ani na pych ani z kopa. Jak już wspominałem wczoraj załapała mi taką kompresję, że nie szło kopą ruszyć nawet o mm, nawet na dekompresatorze. Szarpnąłem motocyklem na biegu i znowu kiepska kompresja... a może to nie była kompresja, tylko coś się zblokowało? Ściągać głowicę i porobić zdjęcia? Powie Wam to coś? Motocykl kupiłem za małe pieniądze i nawet jakbym miał teraz 1000 w nią włożyć to wyszedłbym "na zero" (to nie znaczy, że mam zamiar tyle wydać :wink: ). Co prawda wszędzie wyłazi sylikon no ale cóż. Uszczelki tak czy siak muszę zamówić. -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Zdjąć ją mogę nawet teraz ale na co zwrócić uwagę? -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Liczyłem na waszą wypowiedź :laugh: Widać, że w silnikach nie siedzicie "od wczoraj". Do rzeczy: Gdzieś słyszałem, że taki mechanizm jest (nie wiem czy to prawda), jednak nie wiem jak to zidentyfikować. Zawsze używałem ręcznego. Mam serwisówkę ale za dużo na ten temat nie znalazłem. Rok produkcji 1989. Możesz jaśniej? Jakiś sposób na zidentyfikowanie/pozbycie się problemu? Kosztowna sprawa? Motocykl nie jest długo w moim posiadaniu, oraz jest to moje pierwsze 4T, stąd takie pewnie banalne pytania... Wybaczcie. :blush: W dalszym ciągu liczę na pomoc. Pozdrawiam! -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Dlatego właśnie się obawiałem 4T no ale przemówiło do mnie spalanie. Na paliwo i ogólne serwisowanie 2T się nie wyrabiałem :wink: Ciekawe jest to, że stało się to "samo z siebie". Osłuchiwałem dzisiaj ale kolektorów nie ściągałem i wydaje mi się, że dmucha w okolicach gaźnika :huh: Mam nadzieję, że nie skończy się to kosztowną naprawą... Dzisiaj też załapała mi taką kompresję, że nie było szans ruszyć kopką nawet na dekompresatorze... Wrzuciłem bieg i kilka razy szarpnąłem i znowu słabiutka kompresja i ten pisk uciekającego powietrza... Możliwe że pochrzaniło się coś z rozrządem albo same z siebie się zawory rozregulowały i to tak nagle? -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik odpowiedział(a) na Motoholik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Dzięki za odpowiedź. Jak to sprawdzić i naprawić? Możliwe że stało się to już wcześniej a motocykl jeździł normalnie? Jest to mój pierwszy motocykl w 4T, stąd tyle pytań. W 2T wystarczył śrubokręt i młotek :tongue: Podczas ruszania kopniakiem słychać "pisk" powietrza. Słychać, że gdzieś jakąś małą szparką ucieka... Może to nasunie kogoś na jakiś trop... -
Zerwany gwint w głowicy CB50
Motoholik odpowiedział(a) na Teksior temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Jeżeli nie zdejmie głowicy jest baaardzo duża szansa, że sporo opiłków naleci do środka, czyniąc już przy próbie odpalenia niezłe szkody. -
Jaki olej do motoru czterosuwowego??
Motoholik odpowiedział(a) na skomor1996 temat w Motorowery/Skutery
Poszukaj w książce serwisowej lub w instrukcji obsługi, powinno być tam napisane jaki olej lać do silnika. Stawiam, że będzie to tradycyjny, motocyklowy 10W40 - oczywiście do 4T. -
Honda XR 600 R - Nie odpala - dziwna historia
Motoholik opublikował(a) temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Witam społeczność motocyklową. Postaram się jak najjaśniej opisać problem: Wczoraj jeździłem dosyć sporo. Nic motocykl nie gasł, nie przerywał ani nic z tych rzeczy. Kiedy byłem już przed domem podjechałem do znajomego. Gadaliśmy chwilę (motor pracował), po czym zgasiłem go dekompresatorem. Po tym zabiegu podczas ruszania kopką czuć, jakby dekompresator był stale otwarty, powiedzmy do połowy. Jest to za mała kompresja aby odpalić motocykl. Kopką mogę ruszać bez dotykania dekompresatora. Moje pytania brzmią: Co się stało? Jak to się stało? Jak to naprawić? Pozdrawiam i liczę na pomoc. Dodam jeszcze, że gdy wyciągnąłem motocykl z garażu było tak samo, jednak później "samo" się naprawiło. Motocykl odpalił, trzymał obroty, jechał normalnie, więc wykluczam zatarcie oraz zużyte pierścienie i wydmuchanie którejś z uszczelek (chyba, że się mylę). Otwarłem zawory i zaobserwowałem, że jak ruszam kickstarterem zawory pracują normalnie, jak podczas standardowej pracy silnika. Jak ruszam klamką od dekompresatora zawór się porusza, jednak czuć na klamce, że jakoś inaczej niż przedtem.