Policjant, który w czerwcu zginął w wypadku na Al. Wojska Polskiego, był pod wpływem amfetaminy. – potwierdza prokurator rejonowy Maria Wierzejewska - Raczyńska. Przypomnijmy. Do tragedii doszło 26 czerwca ok. godz. 19.00. Aleją Wojska Polskiego, w kierunku centrum Piły, jechała Oplem Corsą Maryla B. Za nią pędził na motocyklu, będący na służbie, 31-letni funkcjonariusz policji, który próbował wyprzedzić samochód. Według Prokuratury Rejonowej w Pile, kierująca samochodem zmieniła pas ruchu, bez uprzedniego upewnienia się czy manewr jest możliwy i zajechała drogę jadącemu na sygnale policjantowi. Motocyklista stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w słup oświetleniowy i w wyniku doznanych obrażeń zmarł. Maryli B. postawiono zarzut, spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, za który grozi jej nawet 8 lat więzienia.