Za drugim razem niestety, bo stres mnie zjadł, i na 8 dwa razy się podparłam - żałosne. Ale jak pozwolili mi dokończyć, to 8, slalom i podjazd bezbłędnie. Zastanawiam sie nad Virago, ale jeszcze sie nie zobaczymy bo wyjezdzam za granice na studia, wiec moze przyszle wakacje! :D