-
Postów
140 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Assiaa
-
Dziękuję. I zazdroszczę posiadania prawka... :) A co do koloru to myślę, że to tylko i wyłącznie rzecz gustu. Bo tu chodzi w tym momencie o to,żeby się Tobie podobał moto. Nie wiem, czy kupujesz nową czy używaną... Mi osobiście podobała się czarno biała. Ale to starsze wersje miały takie malowanie... Ja mam moto z 2010 więc już sobie nie mogłam na takie kolory pozwolić niestety. W każdym bądź razie - mimo wszystko pozostałam przy czarnym (ale w nowej wersji - ze złotym). :) A Ty nad jakim się zastanawiasz? :) Pozdrawiam
-
Dziękuję. :) A teraz będę odczuwała większą presję i będę się bardziej stresować egzaminem! :icon_razz:
-
Dam znać, obiecuję. :icon_mrgreen:
-
No do internatu to nie wiem, czy Cię wpuszczą ale mam wtyki na akademikach więc się nie bój. :icon_mrgreen: Ja mam wakacje od 30 czerwca.. Spokojnie. Ja nie ściemniam. :D Ale swoją drogą to przepraszam, co masz do pań sprzątaczek? Fajne kobitki! :buttrock:
-
Dobra, dobra trzymam Cię za słowo. :icon_mrgreen: Co masz na myśli? Największym i najlepszym podziękowaniem będzie wspólne podziwianie mojego prrawka! :icon_mrgreen: To powodzenia życzę! :flesje:
-
Blood, czyżbyś narzekał na nieodpowiedni termin? Dobrze widzę? :D Underrrrr, wykorzystasz dla mnie jedną swoją przepustkę? Ho, dzięki.:icon_mrgreen: :notworthy: Nawet jak obcinają to się nie przejmuj. Odrosną! :buttrock: /A tak w ogóle, ile trwa służba wojskowa?
-
Saul - dziękuję. :) Under Huhu, no to służba czeka. :cool: Nie będzie imprez, koniec... biedactwo! Ale wiesz co, do mnie nie przyjedziesz..? Ale jako grupa wsparcia proszę mnie nie zostawiać :D
-
Tak, tak, stworzona. Odziedziczyłam w genach zdolności do jazdy moto - po moim tacie (który dzięki mnie znów prawdopodobnie wróci do jeżdżenia!) :notworthy: Ale jak się coś lubi to łatwiej idzie nauka i wszystko wydaje się prostsze. Gdyby nie to, nie wiem, czy by mi teraz dobrze szło. :P ...aie chwalmy dnia przed zachodem słońca! Bo nie wiadomo co to będzie później. Na razie przeglądnijcie kalendarze i sprawdźcie, czy macie czas w połowie czerwca! :icon_mrgreen:
-
Dzisiaj w końcu miałam jazdy! Chociaż się bałam, że znowu będzie strasznie zimno i nie wytrzymam ale było dobrze. :icon_mrgreen: I muszę Wam napisać, że zostałam dzisiaj pochwalona. Instruktor się pytał, czy jeździłam w ferie bo widzi duży postęp. (Bo mówiłam mu, że będę w wolne z kolegą jeździć - ale nie wyszło) No a poza jakimiś trzydziestoma minutami na mojej Yamaszce, nie jeździłam 3 tygodnie. Także było dobrze. Dobra, już możecie być dumni. Jak się chwalić to chwalić, nie? Co tam się będę przejmować... :D Musicie wiedzieć, jakie jest prawdopodobieństwo zrobienia imprezy w końcu! Pozdrawiam Panów :flesje:
-
Jak tylko zdam, odrazu się Wam pochwalę, nie bój się. Nie będę Was długo w niepewności trzymać. Napiszę, o ile ze szczęścia nie padnę.. Wiadomo. :icon_mrgreen:
-
Patriota jak nic. Takich nam trzeba. Haha. :notworthy:
-
Prawdziwy patriota, wierny swoim ideałom i okazujący miłość do wszystkiego, co polskie. Tak - podziwiam. :D :icon_mrgreen: I tu wracając do polskiej tradycji - my gościnni jesteśmy. Także bardzo dobrze, że się nie odmawia, bardzo dobrze. Jak zapraszają, nie ma co się zastanawiać. :icon_mrgreen:
-
Chodzi mi ogólnie o rzekomy "koniec świata", który ma nastąpić w 2012 i że do tego czasu rok pojeżdżę - i to się liczy. :) Bo z tym nowym prawem to chyba jeszcze nie wiadomo dokładnie jak będzie (chyba, że wiadomo - jeśli tak to proszę mnie oświecić. :icon_mrgreen:). Ciekawi mnie jaka będzie granica wieku na kat. "A2"? Bo jeśli jednak o dziwo nie trafi nam się koniec świata, będę pewnie chciała zdawać. :D Najważniejsze, że Polki? Dobra, dobra - zapamiętam. :icon_mrgreen: Dziękuję. :flesje:
-
Koleżanki stuprocentowe Polki. Mieszkam w Polsce, tylko uczę się w Niemczech także nie ma obawy o ich urodę. :icon_mrgreen: Miałam obejrzeć film później ale jednak się skusiłam teraz i jestem w trakcie oglądania. :icon_mrgreen: Jak byłam mała, zawsze miałam problem z pamiętaniem o modlitwie wieczornej... ale o tej może nie zapomnę. Szczególnie jeśli mi pomoże! :buttrock:
-
Rok jeżdżenia to mimo wszystko będzie mało, ale zawsze coś. Będę miała świadomość, że nie zmarnowałam życia. :icon_mrgreen: Do nieba? Łoho. To ładnie. :D W takim bądź razie dziękuję i mam nadzieję, że próba zmotywowania mnie zadziała! :D Koleżanki mam fajne, nie narzekam. :rolleyes: A swoją drogą - do Niemiec to ja się wybieram codziennie bo do szkoły tam chodzę. :D
-
Powiedz mi jeszcze, że we mnie nie wierzysz a strzelę kobiecego focha, trzasnę drzwiami i wyjdę bez słowa! Musi się udać... :D Tak? A nie masz za dużych wymagań co do tego noclegu wśród koleżanek, co? :) Słubice: http://maps.google.pl/maps?hl=pl&rlz=1T4GZAZ_plPL394PL394&q=s%C5%82ubice&um=1&ie=UTF-8&hq=&hnear=S%C5%82ubice&gl=pl&ei=qvK-TZ6KIYSEOrTPnOUF&sa=X&oi=geocode_result&ct=image&resnum=1&ved=0CBgQ8gEwAA Jak polecasz, obejrzę w najbliższym czasie. :notworthy: No i wszystko jasne. Nie załapiemy się... W końcu w 2012 koniec świata nas czeka. :buttrock:
-
Dziękuję. :) Mieli zmienić trzy lata temu, dwa lata temu też a i rok temu im się nie udało... Ale w tym roku już prawdopowobnie wprowadzą te nowe przepisy. Bo na kursie mówili, że prawko trzeba będzie robić nawet na skuter a na motocykl będą trzy kategorie... :P
-
I teraz masz w pewien sposób "łatwiej". Bo wszystko Ci pokazał, uczyłeś się a teraz praktyka. A ja będę samoukiem chyba niedługo... :icon_rolleyes: Wy tacy "starzy", że Was odmładzają a ze mną jest odwrotnie. Nikt mi nie wierzy, że mam dopiero 16 lat. Ale to dobrze... Przydaje się czasem :icon_mrgreen: Tak? Przyjechałbyś? No to zobaczymy jak się uda z tą moją imprezą. :D Yuby, złotko, wierz mi, że bardziej cenię sobie kontakty w świecie realnym a nie w wirtualnym, choć nie przeczę - tu też mi znajomych nie brakuje.
-
Czy to jakaś sugestia... staruszku? :icon_mrgreen: Ale swoją drogą to ewnie, cyferki się nie liczą - ważne to, co widać, cała reszta się nie liczy. Haha.
-
Ale wiesz, ja już się doczekać nie mogę... Szczególnie, że moja Yamaha stoi w garażu i czeka... Czeka aż dostanę prawko do ręki. A zarówno ona, jak i ja jesteśmy niecierpliwe... więc wolałabym zdać jak najszybciej. To zawsze dwa tygodnie do przodu - bo tyle będę czekać na egzamin! :D Dziękuję, dziękuję. Na razie chyba nie mam żadych pytań, ale strzeżcie się bo mogę zacząć pytać później i wtedy nie będziecie mieli odwrotu. Bo przecież nie możecie dać mi oblać! :icon_mrgreen:
-
No jako moi forumowi wspieracze, macie wstęp wolny. :icon_mrgreen: Tylko musicie mnie teraz wspierać, żeby mi się udało zdać za pierwszym razem! Bo muszę zdać za pierwszym, żeby było świętowanie. Wiadomo - największa radość. A pozatym później to by było już na wakacje a ja za daleko od znajomych mieszkam, więc nie będzie możliwości spotkania się... :D
-
Blood, dziękuję za link! :notworthy: Under, Ty się uczyłeś chyba w niebie a nie w szkole nauki jazdy. :icon_mrgreen: Weekendowe jazdy po placu Ci się nie wliczały, mi się wszystko wlicza. Każda minuta.:banghead: A podejście instruktora? Takie jakie powinien mieć chyba każdy instruktor. A niestety jest odwrotnie - takich dobrych jest zdecydowanie za mało. Ja jak zdam za pierwszym razem to będę w siódmym niebie! A poza tym obiecałam, że jak zdam za pierwszym razem to organizuję małe świętowanie. A słowa nie dotrzymać nie wypada - wszyscy na mnie liczą. :icon_mrgreen:
-
Teraz to już w ogóle zazdroszczę. Jak widać - szkoła szkole nie równa... Jakbym uczyła się w Szczecinie to może bym miała więcej możliwości. A raczej napewno miałabym więcej możliwości! Bo wybór szkół większy i w jakiejś może ktoś by chciał mnie nauczyć czegoś więcej niż trasy egzaminacynej. Ale nic nie zrobię, trzeba się pomęczyć.:wink:
-
Ja robię prawko w dość małej miejscowości i dużego wyboru szkół nie miałam niestety a taka dobra jak Twoja mi się nie trafiła. Miałeś na weekendy plac wolny i mogłeś sobie ot tak jeździć? Wliczało Ci się to do tych podstawowych 20 godzin, czy tak jakby osobno? :) Nic tylko POZAZDROŚCIĆ takiej szkoły i instruktora, naprawdę! :biggrin: Moja koleżanka jest na kursie na kat. A a jeździ takim samym sprzętem jak ja - (a na egzaminie będzie miała przecież inny!) Bo podobno ten do nauki na kat. A się zepsuł i jeszcze go nawet do naprawy nie dali i mówią, że "na 125 też się nauczy jeździć". Niby tak, ale wiadomo... Więc dobrych szkół nauki jazdy jest naprawdę bardzo mało. Ale cóż... ważne, żeby zdać egzamin a później to już nauka własna i zdobywanie doświadczenia. :icon_mrgreen:
-
Tylko czekam na dostanie prawka do ręki. Później koleżanki z internatu będą musiały się przyzwyczaić do moich trochę częstszych nieobecności, niż teraz. Będę jeździć *razy milion* :buttrock: w końcu...