Ogonnek

Z tego co widzę yuby już się stary robi i zaczyna się czepiać, trzeba mu to wybaczyć. Pamiętajcie o mnie 19.43

Powiem tak jak będę z plecakiem (mamuśka) to będę jeśli mamuśka nie zechce jadę na korotyńskiego. Także wszysko w rękach mojej mamy

Jedziem tam yuby. JEDZIEM Nigdy nie byłeś? Chociaż ja zawsze wolałem Ordona. było o wiele ciekawiej ;)

A tak z DU.Y Takie o tak co by ludzie we wsi gadały :)

tak jak mówiłem dla mnie najwygodniej zaraz za zachodnim mijajac aleje jest przystanek, wy ruszacie 19.30, ja melduje się na przystanku 19.43. Lubie żwirki :rolleyes:

Ja zamieszkuje bliskie rejony zachodnie także nie wiem jak latacie zachodni bitwy i do żwirek??? jeśli tak to przystanek za zachodnim już na bitwy dla mnie najwygodniej ale jeśli inaczej jeżdzicie dostosuje się.

Bo właśnie jestem w rosterce, Rano wsiądę na moto i wtedy wybiorę zobaczę czy kierownica skręci mi w lewo czy w prawo. Rozumiem że u was trzeba wziąć jakieś dresiwo i takie tam na mecz?

Jak bym z wami chciał sie wybrać na to cargo to gdzie musiał bym się znaleźć żebyście mnie zgarneli po drodze??

Ja bym się pisał ale nie tygodniu. Moto zostawić na przystanku. Wsiąść pojechać w ta i we wta wysiąść i w siodle odjechać. Spoko by było

Głupia sprawa dalibora i korotyńskiego... Nie wiem dlaczego w jeden dzień dwa domy dziecka (może jakaś polityka) ale wybieram jednak korotyńskiego. Także przepraszam za wcześniejszą deklarację.

Dlaczego na dalibora jest w ten sam dzień????

Młody dawaj na dalibora ja się wybieram na przejażdzki będzie dużo czasu w innych terminach, możesz namówić tez ziomków żeby przyjechali, gwarantoać dobrej imprezy nie mogę ale z doświadczenia wiem że warto. Przepraszam za zamieszanie będę na korotyńskiego z racji tego że w tamtym roku nie byłem......

Przepraszam że nie byłem ale wybrałem jednak lotnisko ze swoim szkrabkiem. Myślałem że jutro się odkuje na dalibora ale niestety dowiedziałem się że na korotyńskiego też motocykliści przybędą więc wybiorę sie tam z racji tego że zapomniałem z tamtym roku. Do zobaczenia na korotyńskiego....

Bo ten uśmiech widziałeś zapewne w Falbogach jak byliśmy, czy może na korotyńskiego co nie byłem i żałuje bo zapomniałem :blush: Nie obraź śię ale odnoszę wrażenie że od początku wszysto było zaplanowane tylko taki mały myk może będzie ich więcej. Naprawde takie wrażenie odniosłem. Ale dzieci to dzieci przyjade ale szybko się urwe bo niestety małego w siodle jeszcze nie woże a to też jego dzień. Pozdrawiam

Taki standard "dzikich" obstaw, byli pojechali butelke dostali, dostali również obietnice że będą zdjęcia i filmy i po obstawie duch motocyklistów zaginął. Ani filmów ani zdjęć (wyjątek Cosmo). W tamtym roku też miały być filmy co nie Paweł?? I co goście zadowoleni bo fajnnie było a my bez pamiątki. Osobiście chętnie zaciągnął bym do swego albumu parę zdjęć szczególnie dlatego że był oryginalny fotograf :)

Jeśli będą ci sami co w tamtym roku to będzie o conajmniej jeden motocykl więcej :)

Nie po to jest powitalnia żeby się przywitać i to wystarczy a jeśli życzysz sobie żeby ci sie każdy kłaniał w każdym temacie to spoko tylko dla mnie to trochę dziwne. Bo jeśli np jedzimy gdzieś ja jade z wami pierwszy raz umawiamy się gdzieś tam ja przyjeżdzam to się przedstawiam to jest oczywiste, ale nie robie tego w waszym temacie bo od tego jest powtalnia no chyba że trzeba powitalnie zutylizować. Nie wiem czy się dobrze rozumiemy.

Mimo to że nie zamierzam się przedstawiać i nie jestem z waszych stron, myślę dobrym pomysłem było by pojechać i chętnie bym dołączył na RANCZO do wujta, czy pod sklep ( sklep to akurat wiem gdzie jest na mapie:))) pare fotek cyknąć i na strone nową by było. tylko po dniu dziecka. to jest ok 200 w obie strony Bynajmniej je się będę wybierał w którąś sobote.

Poczekajcie bo czegoś nie rozumiem. Jeśli przywitałem się w powitalni logując się na forum to chcąc się z wami ustawić i napisać w waszym temacie tez muszę się witać i przedstawiać? :banghead: Teraz pasuje gdzie kolwiek się nie odezwiesz zacząć swój wątek: Witam jestem Jan jeżdże junakiem i mam orzeszka.... Miło..

Chyba jednak proszę o wpisanie mnie na tą drugą liste niepewnych motocyklistów. Niespodziankę zrobie synkowi, chyba jednak wiecej czasu z nim spędze......... i to będzie niespodzianka dla niego a nie umówiona godzina widniejąca na plakatach.

Słyszałem właśnie te pytanie mogłem się zamienić miałbym wtedy czaderskie a ty nowe :)

To w niedziele będziemy się widzieć na Dalibora??? :biggrin:

Wariat nie zgubiłem go bo z wolno jechałem. Pozatym on był tylko raz przytarty w garażu jest ciasno między moto a ścianą :) Mi się podobało.

Ja też z cukru nie jestem po za tym przestało padać. Ja też jeszcze raz potwierdzam obecność.

To co się dzieje przy KFC róg puławskiej i poleczki. Tego nie rozumiem. Już wiem będą dwie grupy :biggrin: