maniek86

gusta i gusciki.na zywo kompozycja wyglada zupelnie inaczej.przy tak odbijajacym sie lakierze widac w zasadzie tylko te bardziej kontrastowe miejsca,tla w zasadzie wogole. czy ja go pozniej sprzedam?gratuluje podejscia.az kipi w tobie pasja. "cycki" to byla przenosnia. a co do ceny to z polozeniem klaru i polerowaniem zaplacilem za wszystk 1500zł.

nie reklama.po prostu z duma pokazuje to co zrobil mi koles na motocyklu.dalem tego posta tutaj bo warto promowac taka sztuke.niestey w naszym kraju wiedza o aerografii jest jaka jest.utarte sa stereotypy ktore mnie wczesniej tez dotyczyly.myslalm ze aero to wiocha,plomyki cycki i smoki.zmienilem zdanie po tym projekcie.mozna zrobic cos stylowo i ze smakiem co nie wyglada jak jezdzacy woz cyrkowy:)

Witam! Jak to w życiu bywa trafiła mi się okazja po promocyjnej cenie pomalować motocykl w profesjonalnym zakładzie aerograficznym. Mówiąc profesjonalny mam na myśli faktyczne podejście firmy do klienta. Fachowość i zaangażowanie do projektu były dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem. Szczerze mówiąc na początku obawiałem się efektów na SVce ale przy każdej wizycie lakiernika w moim garażu, byłem wspierany- również psychiczne. Podejście do projektu ze strony Firmy było bardzo indywidualne. Nie chciałem niczego rzucającego się w oczy, nachalnego... Urodzony chyba z aerografem w reku Adam, namalował mi efekt na motocyklu, który wprost przemawia do człowieka - podejdź i zobacz co tutaj jest. Jeśli tak samo ja lubicie serię "Piła" to powinno Wam się spodobać ;) http://escustom.com/saw.html Film: film Pozdrawiam, maniek