martini1404

Pomysł fajny, dodać jeszcze tą delte dunaju koniecznie i z węgrami to ostatnio rozmawialem z wujkiemto tak jak marzka się wypowiadała na ten temat...a jezdzi tam dosyć często...

młodzian - weekend majowy odpada stanowczo, ja nie przebywam w polsce i nie mam urlopow w nasze święta, termin jaki z grubsza obraliśmy to poczatek lipca ;)

ooo podobnie myslimy co do decyzji " z dnia na dzień" :biggrin: to cieszy. Ja nie mam jakiś szczególnych wymagań co do zwiedzania, zalezy mi głównie na transfogarskiej i delcie dunaju :) A co do reszty to jestem amatorem wiejskich krajobrazów i poznawania regionów z nie komercyjnego punktu widzenia! :cool: W najblizszym czasie spróbuje przedstawić jakiś pare punktów wartych odwiedzenia ;)

Niezły pomysł z tą bazą ;) Póki co trzeba coś z przebiegiem trasy ustalić z grubsza żeby zobaczyć to co ważne i gdzie są fajne boczne drogi lecz w dobrym stanie ;))

Wstępna lista chętnych wyglądała by następująco: -cinekban87 -faza-s - _Pablo_ - foresst może kogoś pominąłem? dzięki za zaproszenie wrazie czego jak najbardziej będziemy lub będe brać to pod uwagę ;)! wracając do osób zainteresowanych wyprawą mam pytanie a mianowicie czy jesteście za zorganizowaniem całej trasy co do szczegółu, wraz z noclegami czy tez woleli byście poprostu pojechać(wg. ogólnego zarysu trasy) i po drodze ustalać gdzie jedziemy w następnej kolejności i czy śpimy pod namiotami czy hostelu? :icon_question: :icon_question: :icon_question:

Początek lipca jak najbardziej, dwa tygodnie tez by były fajne bo w tym czasie naprawde dużo można zaobaczyć ;) Jest juz nas 3, jeszcze dwa moto i było by już fajnie, jeśli by miało być wiecej tez nic nie powiem ! :-) Myślę ze termin wstepnie mozna spokojnie juz ustalic na lipiec. Jeżeli juz któryś(aś) rozgląda sie nad trasą to fajnie jak byśmy zachaczyli o Delte Dunaju ;) Ja więcej czasu na to poświece juz w lutym jak bede miał miej pracy bo teraz to szczerze czasu zbytnio nie miałem ;/ Narazie mam tydzień wolnego to moto doprowadzam do ładu :icon_biggrin: :icon_mrgreen:

hmm, pomysł juz bardziej konkretny z większym budżetem ;) Myśle, że z tym drugim może być u wielu problem choć mogę sie mylić. po tym co napisał mareks sądze ,ze to dobry pomysł ;) a kto u końca ich wyprawy by chciał to by można było zrobić grupę co pojedzie dalej :)) co by było fajną opcją! Miesiąc sierpień też dobry :) chociaż bardziej bym wolał najpóźniej w połowie lipca .

faktycznie mało troszkę 5 dni... ale propozycja ciekawa ;) masz moze plan trasy ?

nie,kosztorysu jeszcze nie robiłem. Mysle, że nalezy to zrobic juz z osobami chetnymi na taki wyjazd i przedyskutowac poprostu ew koszta noclegow czy atrakcji.... wg mnie i to na pierwszym miejscu jest wydatek na benzyne, reszta to gastronomia ;) szczerze mowiac nie wiem jak sie zabrac porzadnie do tego, ja to widze tak jak napisalem....

fajnie ze jest zainteresowanie wyprawą ;) co do namiotów to jak najbardziej ale nie obejdzie sie tez bez paru noclegow gdzies w hostelu ... ;) co do kwoty którą chce sie przeznaczyć to lepiej przygotować sobie troszke wiecej zeby w razie czego nie żebrać ^^, jakies zabezpieczenie musi byc :) rzeczywiscie fajnie bylo by sie spotkac, nawet jak by nie wyszlo gdzies pojechac to chociaz posiedziec gdzies przy piwie.

no tak, wsumie o tym nie pomyślałem ;/ rzeczywiście lepsza droga... ma moze ktoś pomysł nad powrotem? którędy by było ciekawie i niezbyt daleko ;> jest to pierwsza grubsza trasa jaka planuje i nie idzi e to jakos lekko ;/;/

co do startu z polski jest to do dogadania bo wiadomo pochodzimy z roznych regionów. z powrotem nie posiadam jeszcze konkretnego pomysłu, jeżeli jest ktoś chętny to liczyłbym na wspólne ustalenia ;) droga po stronie rumunii wyglądała by wstępnie tak: no właśnie, głównym wydatkiem jest niestety waha... wyprawe chciałbym spędzić bardziej intensywnie aczkolwiek odpoczynek nad morzem to rzecz jasna! :) z takich wiekszych atrakcji oprócz zwiedzania starówek i zamków to jeszcze wyprawa w delte dunaju - ponoć świetna sprawa !! :) hmmm co do długości wyprawy to jedynie zależało by od uczestników (dobroci szefa co do urlopu :) )

z autopsji nie wiem ale ostatnio czytalem relacje kolegi z forum z wyprawy min. przez rumunie na Aprilii RSV to udało mu się przedrzeć ale było sporo narzekania co do jakosci dróg drugorzędnych, natomiast te główne odcinki sa w podobnej jakosci jak u nas ;)

fajnie by było jak by sie udało dogadac ;) z mojej strony jest pełne dopasownie do terminu ;-))

głównie są to koszty paliwa, noclegów i jedzenia ;) ceny są porównywalne do polskich. Myślę ze w 3,500 się zamknę ale to max.

Witam ;) Chciałbym sie dowiedzieć czy były by chętne osoby na wyprawę do Rumunii i powrót przez Mołdawie... Sam powoli juz zaczynam planować trasę przejazdu lecz wszystko jest jeszcze w fazie tworzenia ;/ Termin wyjazdu do ustalenia. Moto jakie posiadam to Yamaha xj 750 seca 82r. dobrze zachowana i bezawaryjna ;) Z mojej strony nie chciał bym zwiedzać miejsc komercyjnych ;)ogólny zarys trasy postaram się zamieścić już niedługo ;) pozdrawiam !!