Skocz do zawartości

TwisterZG

Forumowicze
  • Postów

    720
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez TwisterZG

  1. Oj na takie samotne psy trzeba uwazac.. w sierpniu jak kupilem Mz to wypatrzylem kumpla.. i pojechalem za nim. On ma Yamahe DT 50. Dogonilem go po jakichs 2 minutach... i jeszcze go wyprzedzam widze tylko ze gosciu sie zatrzasl na moto ja go ominalem a mialem cos kolo 120 km/h. Za chwile patrze a tu kilka, wielkich psow spaceruje sobie.. Podczas wlasnie wyprzedzania jeden pies sie na niego rzucil (pies wazyl tyle co kolega, czyli okolo 60 kilo). Kolega mial rozszarpana reke i poobijal sie jeszcze upadajac na ziemie.. Te bydlaki omal go nie zagryzly Wjechalem w towarzystwo moja Mz dosc solidnie kiereszujac 3 psy.Postawilem moto i rzucilem sie na ratunek koledze. Jeszcze 2 psy kaskiem dostaly i 1 z buta. Kolega mial 142 szwy... Pozniej byly pytania dlaczego przyjechalem Mz no a ja powiedzialem: adrenalina, szok i przyjazn. Do dzis nie zapomne tego widoku jak te suk.....ny szarpaly mojego kumpla... Ale kolega byl dobrze ubrany (skora).. Uwazajcie na takie bydlaki.. a szczegolnie na takie grupki...

    Lem? ;)

    Co do jazdy po polu to radze jezdzic po polach w sąsiedniej wiosce wtedy MOZE rolnik nie bedzie wiedział kto to zrobił.

  2. Np jeździć obok motoru albo za motorem

    Mozna,mozna ale łatwo moze Ci motocykl odjechac na bok.Ja sie uczyłem na rowerze na mokrej nawierzchni (tego tricku oczywiscie),potem na motorze na mokrym i na koncu juz robiłem na suchym.Tylko nie rob tego w butach crossowych bo szkoda! ;) :!:

    A co do tematu to mozna jeszcze wylac w srodku opone takim płynem,który wypełnia otwory.Ten płyn jest podobny do gumy czy czegos takiego.

  3. dziwne ze zaden zawodnik nie zalozy mitasa do swojej maszyny widocznie dtwarior jest wyjatkiem

    Ło :!: Dzieki az taki dobry to ja nie jestem.

    Zawodnik zawodnikowi nie równy.Np. taki Mr. Wysocki bedzie jezdził na najlepszych oponach a np. moj kolega ktory teraz bedzie robił licencje bedzie jezdził na mitasach bo go na inne ogumienie go nie stac.

    A Tobie Endurko w co sie nie chce wierzyc?

  4. haha to proponuje wsiac na cos co ma wiecej koni od DT i pojezdzic na kostce mitas i dunlop wtedy pogadamy do DT obojetnie co zalozysz to nie odczujesz roznicy bo jest za slaba

    Haha jedziłem przez 5 miesięcy na yz 125 ktora ma zblizona moc do Twojego niezniszczalnego klr.Przejezdziłem 3 komplety opon (mitas,maxxis,dunlop).Roznica nie wielka.

    p.s to ze masz zjezdzonego klr z 89 roku a ja mam japonskiego komara to znaczy ze jestes lepszy?Haha dobre! :lol:

  5. ze mitas kosztuje 200 a michelin 500 o czyms swiadczy napewno nie o pazernosci firmy a o jakosc opony

    Swiadczy o tym ze płacisz 150 zł. za napis.Jasne ze opony typu Pirelli,Michelin itp,itd są lepsze od Mitasa-niewiele.

    Nigdy nie miałem do czynienia ze zmianą opon w duzym enduro (nie powinienem zabierac głosu :?: ) ale maxxis jest bardzo twardą opona na teren górzysty (jesli mowimy tu o kostce) dlatego mało sie zuzywa.Co do opon szosowych spod loga Maxxisa moze byc podobnie ale na asfalcie ta twardosc nie pomoze.

  6. Dominik-świnka najladniejsza.

    Tak apropo dzikow to wam powiem ze niedawno na moje osiedle wparowalo 15 i zrobilo taki sajgon ze w teleexpresie o tym mowili

    Przyszli pewnie telefony skroic :lol:

    Co do tamtau to kiedys jak zawracałem zeby napędzic sie na podjazd pod tory (bo cwaniaczek Aszuki juz sobie tam yz-tka stał :? :evil: :-) ) to mi malutki dzik przebiegł dosłowanie przed przednim kołem.

    Rodziny dzikow to juz nie raz.Rownolegle z sarnami jechałem około 300 metrów. :mrgreen:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...