Skocz do zawartości

Wiśnia Pawel

Forumowicze
  • Postów

    138
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Wiśnia Pawel

  1. no wlasnie z tym polerowaniem w czterosuwach to jednak prawda ze nie nalezy polerowac,tez sie z tym spotkalem trudny rozruch i zalewanie silnika to skutki o jakich slyszalem,a co z denkiem tloka i komora spalania,czy wypolerowanie wplynie na silnik negtywnie?wydaje mi sie ze nie bedzie sie tek odkladal nagar,dobrze mysle.?

  2. ostatnio robilem zygzaka 600,gosc kupil go za 7 tys 92 rok przyjechal zeby go ustawic i sprawdzic czemu olej bierze,okazalo sie ze jeden korbowod ciezko reka ruszyc,wal na smietnik,gosc zalatwil drugi silnik za 1500 zl no na tym drugim jako tako chodzil calkiem przyzwoicie,ale moto byl [op jakichs dziwnych przerobkach tyl caly od czedo innego jakis pospawany szprayem pomalowane spawy nie oszlifowane takie,kurcze jacy ludzie sa naiwni ja nie wiem jak cos takiego mozna bylo kupic,uwazajcie co kupujecie bo tragedia jest,gosciowi ogolnie wyszlo 10 tyskuw za strasznego trupa,ale oglnie jakby byl zadbany to calkiem fajna maszyna

  3. no niki maly problemik co?a widac slady wczesniejszego rozbierania silnika?jasli nie byl rozbierany to dokrecenie racej nie pomoze glowica sama sie nie poluzuje chyba ze ktos ja za slabo dokrecil,moze dostal troszke w pi*de i poszla uszczelka.jak masz kase to kup komplet uszczelek"top end"i rozbieraj sprawdzisz od razu w jaki stanie masz silnik,samego dokrecania nie polecam lepiej juz zdejmij cylinder i zloz od nowa na stare uszczelki tylko silikonu nowego daji dokrecaj dynamometrem,a jesli juz chcesz tylko dokrecic to najpierw poluzuj sruby a potem dokrec w odpowiedniej kolejnosci i odp momentem,zbadaj jeszcze raz skad dokladnie cieknie,powodzenia

  4. Swiece jezeli byly dlugo zalewane trzeba wygrzac wtedy bedziemy pewni ze zadzialaja ja wygrzewam nad gazem w kuchni,wypala nam cie resztki nagaru i inny cyf ktory uniemozliwia prawidlowa iskre,wedlug mnie jezeli wystapia juz jakies problemy z praca silnika nalezy wykonac kompleksowe czyszczenie elementow zasilania tzn kranik,pompa paliwa jezeli jest,gaznik filtr powietrza i jego obudowa,no i swiece ale te wystarczy zazwyczaj wygrzac,jezeli nadal cos jest nie tak mamy wtedy zagadke do rozwiklania :lol: jak ja tego nie lubie :clap:

  5. w silniku do wymiany tylko poszedl lancuch sprzeglowy,uszczelniacze zaworowe i nowe sworznie z tulejkami dorabiali,pozatym reszta sprawna ale nie sprawdzalem stanu zuzycia,nioe mieszam sie w ten motorek ,ale ja to bym posprawdzal wszystko,teraz jest juz odpalony i chodzi ladnie na wolnych troszke sie telepie ale wkreca sie ladnie,mamentalnie na czerwone pole wchodzi i to bez airboxu

    przejade sie tym niedlugo to zobacze jak to jezdzi :twisted:

  6. no wlasnie jaki amator ze mnie chodzi o fzr no wlasnie o to chodzi :oops: ,ten sprzet stoi na serwisie w ktorym pracuje,ja sie nie znam za bardzo na takich wynalazkach ale slucham tylko co gada o tym moto wlasciciel i jeszcze jeden mechanik,ja tez nie dowiezam w to troszke dlatego pytam jeszcze tutaj,ile tego wyszlo na rynek te korbowody to naprawde tytan?takie zólte byly,moglem porobic fotki jak silnik lezal na stole rozlozony,zgubilem si etroszke ale nie wiedzialem ze bede prowadzil sledztwo 8)

  7. witam .macie moze jakies informacje na temat fzr jest to podobno wersja torowa wypuszczono jej podobno 300 sztuk ta z ktora ja mam doczynienia jest 168 sztuka,moto ma tytanowe korbowody kute tloki wal jest odchudzony owiewki karbonowe,wieksza chlodnice niz w normalnej yzf inny wlew paliwa inne hamulce zawieszenia,nie interesuje sie za bardzo plastikami ale chce wiedziec czy to naprawde taki rarytas?jeden korbowod kosztuje 5 tys zlotych to jest sprawdzone,a cena na rynku niemieckim to ok 10 tys euro rocznik 91 gosc kupil to za 12 tys w polsce,a sprowadzone jest ze szwajcari.piszcie jak cos wiecie na ten temat

  8. a nie mysleliscie zeby samemu zrobic napinacz lancucha?ostatnio skladalem torowa wersja fzr i byl tam taki prosty napinacz,obudowa jak normalny z tym ze slizg dociskala sruba z nakretka kontrujaca chyba wiecie o co mi chodzi mniej wiecej,no wiadomo ze trzeba go podregulowac co jakis czas ale jakie koszty mniejsze,co myslicie wogole o takim napinaczu dobre to rozwiazanie czy nie bardzo

  9. uszczelka padla po zmianie oleju na innej firmy,dobre dobre tego jeszcze nie slyszalem,moze po prostu skonczyl sie jej zywot albo za mocno w pi*zde dales,olej ma byc klasy zalecanej przez producenta i przeznaczony do motocykli takie jest moje zdanienp wsk zalecala lux 10 i taki lalem :( a teraz wlalem motula bo koles sie uparl ze najlepszy jest ,ale nastepny bedzie mobil bo akurat mam znizke,przeciez za 6000 km i tak go wyleje :twisted:

  10. co do skansolu to nie polecam na plastiki niby nic strasznego sie nie dzieje ale zostaja potem takie dziurki wrzery takie i sporo trzeba sie potem naszlifowac,oczywiscie wszystkich plastikow pewnie nie wezmie ja mowie tu o skuterowych wiec uwazajcie,a pozatym to scansolem pare jankow juz wyczyscilem do golej blachy trzeba tylko gruba warstwe klasc (nie zalujcie)metoda jest dobra duzo tansza od piaskowania i mozna robic wszystko w garazu lub piewnicy tylko jeszcze trzeba wszystko dopiescic papierkiem,przed malowaniem usuwajcie dokladnie resztki preparatu bo moga byc niespodzianki :cry:

  11. wiesz do warsztatu w ktorym pracuje kiedys przyjechal ktos virazka mowi ze mu cos w skrzyni chyba sie popsulo bo stuka jak sie bieg wrzuca,mowili zeby sie nie martwil ze to normalna praca,ale gosc sie uparl zeby mu to sprawdzic. :( wiec jak sie uparl to dobra chlopaki rozebrali mu silnik (oczywiscie wszystko bylo ok)cos tam wymienili tak dla sciemy biegi dalej chodzily tak samo ale on mowil ze jest lepiej ,zaplacil pare stowek i pojehcal do domu z czystym sumieniem i portwelem :twisted: wie cjak masz troszke zbednej gotowki to wpadaj moge ci cos porozkrecac :lol:

  12. sorki rzeczywiscie maly blad :oops: musisz odkrecic plastik ale powinno wystarczyc jak tylko odkrecisz z tej strony co jest kranik i go troszke odchylisz bak wyciagasz razem z kranikiem tylko przewod paliwowy odlacz i zakrec kran,nic trudnego naprawde konstrukcaj vx a jest prosta jak budowa cepa,naprawde nic tam nie ma skomplikowanego,zeby spuscic plun musisz odkrecic najnizej polozony przewod to chyba bedzie ten przy pompie z tylu silnika po lewej stronie musisz zobaczyc bo nie spuszczalem jeszcze plyny ale taka jest zasada przy spuszczaniu plynu ,niki a powiedz mi czy u ciebie tez jest taki gwisd jak sie dodaje gazu na jalowym?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...