Lady_Light

Bardzo na to liczę ;p

No to trzeba się będzie w poniedziałek kopsnąć do warsztatu i znowu tym miłym panom głowę pozawracać ;p Szczerze powiem że liczyłam na jakiegoś gotowca bo jutro moto weteran bazar i liczyłam że kupię i w poniedziałek mi założą ;p Bo moto i tak w częściach aktualnie :(

Tak tak, trzeba będzie wiercić owiewki bo inaczej się nie da. ;/ Zdejmować ich nie chcę bo ona pięknie w tych owiewkach wygląda. Już z mechanikami ustaliłam gdzie będziemy instalować crash pady. Problem jest tego typu, że nie ma crashów do tego rocznika (się już rozglądałam) i nie wiem jakie inne będą pasować. ;/ Żeby nie było że wywalę 300zł na crash pady, których nie da się założyć bo będą nie takie...

Ale do gmoli musiałabym zdjąć owiewki a ona jest w pięknych (chociaż popękanych) pełnych owiewkach.

Chciałam zainstalować crash pady w swoim GSie z 99 niestety wszystko co udało mi się znaleźć to do rocznika 2003 ;/ I nie wiem czy będą pasować... Może ktoś wie co będzie pasować?

Ja też prawko w Delcie robiłam (A i B) :) I z czystym sumieniem mogę polecić tą szkołę. Jazd miałam z Piotrkiem, Przemkiem i Krzyśkiem. I muszę przyznać że panowie mają podejście do nawet opornych kursantów. Cierpliwie tłumaczyli to czego nie byłam w stanie pojąć chociaż wiem że czasem im łapki opadały jak widzieli co robię, albo jak odpowiadałam na pytania. Atmosfera przez cały kurs wesoła, nawet jak coś się źle działo. :) Zero stresu. Widać że instruktorzy kochają motocykle i potrafią zarazić tą pasją. Chcą i potrafią nauczyć. Szkoda że nie mam kiedy do nich na plac podjechać :( Dzięki Panowie :*

Nom Five Stars i szczerze to one są do wymiany, ale puki ja jeżdżę jak jeżdżę to bez sensu wymieniać ;p P.S. Przebieg to 26 no 27 tys kilometrów. :)

Nie zamierzam, ale widzę co jest grane szkoda mi owiewek, które i tak są w kiepskim stanie. Gmole> ale tego się chyba nie montuje się jak są owiewki.

Trzeba mieć nadzieję że nie będzie tragedii. :) Warsztat jest już umówiony, panowie zajrzą i się wszystko wyjaśni. A tak zmieniając temat to może ma ktoś na zbyciu crashpady do tego motocykla? Bo mi by się przydały ;p

Bardzo dziękuję za podpowiedzi. Nic ruszać nie będę ale na pewno z wrodzonej ciekawości obejrzę :) Jeszcze w tym tygodniu podjadę do warsztatu. Raz jeszcze dziękuję za wszystkie podpowiedzi. P.S. Też podejrzewałam gaźniki, jak sobie poczytałam trochę w necie, ale ja się nie znam. :)

jasne że umiem. A co?

Trudno powiedzieć bo moto kupiłam niecały miesiąc temu i dopiero się poznajemy. No ja się na tym nie znam więc mała i tak trafi do warsztatu, ale chciałam zasięgnąć rady co to może być, żeby mi w warsztacie jakiegoś kitu nie wcisnęli.

Motocykl ma 11 lat. Świece są do wymiany poprzednia właścicielka nie zdążyła ich wymienić (pojęcia nie mam jaki mają kolor od środka) ;/ A co do pierwszego pytania to nie wiem o co pytasz.

Nie schodzi poniżej 4tys. Znaczy sama z siebie tak kręci jak się rozgrzeje.

Witam, Mam problem z moją Suzi, a mianowicie kiedy się już dziewczynka rozgrzeje to na 1 biegu i na biegu neutralnym kręci 4000 obrotów. Help...

Gratulacje ;p Uważaj na siebie :)

Dzięki :) Narazie się troszkę pobujałyśmy po parkingu. Ja poczekam i moto też poczeka :) Jak nie zdam teraz B to pójdę i może jakieś podanko wyskrobię żeby jednak dostać prawko ;p

No właśnie to nie takie proste bo żeby dostać prawo jazy muszę zdać jeszcze B bo mi się dwie kategorie od razu za chciało robić... :(

Ponieważ ja się bardzo stresuję takimi egzaminami (nawet jak jestem bardzo dobrze przygotowana) i wolałam nie kusić losu. Motocykl był obejrzany, zaklepany. Teraz stoi sobie i czeka na mnie i patrzy tymi swoimi pięknymi oczkami.... Ehhh rozmarzyłam się....

Moja Maleńka ;p I pyszczek ;p Proszę bardzo :)

Szkoda czasu sezon ucieka ;p Już jest zimno wieczorem. ;/

To ja też się pochwalę że dzisiaj o 9.30 zdałam egzamin praktyczny kategorii A ;p ;p a godzinę później stałam się właścicielką motocykla Suzuki GS 500E ;p JUPI!!

Jakie się nie nadaje?? ja się nie nadaje? Ja mam talent do wywrotek ;p A instruktorów mam/miałam świetnych. Mam nadzieję że ich nie rozczaruje i zdam. Na swoim też pewnie się wywrócę. I tak będę jeździć bo ja to kocham i koniec. :) Edit: A co oni mają do tego że ja się wywracałam? Przecież oni ze mną na motorze nie siedzieli. Moja wina bo coś robiłam źle.

Moja pierwsza wywrotka zaliczona na placu. :P I to z tego co pamietam krótko po tym jak mnie instruktor pochwalił. Potem się wywróciłam jak mnie przesadzili z 125 na 250 ;p a potem za każdym razem kiedy wyjeżdżałam na miasto. To się talent nazywa ;p

Gratki. :) A ja wciąż przed egzaminem. ;/ Jak nie zdam to będzie wstyd przed chłopakami po masę pracy włożyli w to żeby mnie czegoś nauczyć. A co oni ze mną przeszli to tylko my wiemy... ;p