Skocz do zawartości

Angel

Błękitny Szlak
  • Postów

    385
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Angel

  1. Mi Ciebie tez 13latku :notworthy: Zapytaj pierwszego lepszego mechanika o trwałość R4 i V2

    13 lat mialem jak Ty tacie z jajka na jajko przeskakiwales.

    A co trwalsze to Tobie proponuje wizyte do mechanika,ale dobrego nie podworkowego.Moze sie czegos dowiesz bo na razie Twoja wiedza jest bliska zeru.

     

    Nastepny sie nabral....

     

    Angel uzupelnij profil, zeby uniknac takich komentarzy.

    A po co?

    Madry poczyta moje posty i albo odp. na nie madrze albo wogole nie odp.Tylko lekko ograniczeni beda uzywac argumentu ze mam 13 lat i beda sie z tego powodu nasmiewac.

    To fajny sposob na wykrycie z kim sie ma do czynienia:madry czy glupi :icon_razz:

  2. Jeden pasek do monestera 695 kosztuje ok. 120 zł. Są dwa, co daje 240 zł.

    W SV jest łańcuszek, który kosztuje, o ile się nie mylę, ok. 250 zł. Paski wymienia się co 20.000 km

    Czyli potwierdziles tylko ze utrzymanie jest drozsze Monstera.

    W Monsterze przy przebiegu 60000km musisz 3 razy wymienic paski za 240zl plus 3 razy placic robocizne.Przy takim samym przebiegu w SV650 wymieniasz RAZ lancuszek za 240zl plus RAZ placisz za robocizne.

    Co Ty miales z matematyki? :)

  3. a wiesz Kolego ile kosztuje serwis w Suzuki?

    A wiemy,wiemy: duzo mniej!!!

     

    Nie wiem, o co chodzi z tymi kosztami serwisu Ducati. Podejrzewam, że o tak zwane "krojenie frajerów" w serwisach autoryzowanych. W moim warsztacie, a także wielu, wielu innych, ceny serwisowania Ducati są DOKŁADNIE takie same jak motocykli japońskich, a ceny samych części w zdecydowanej większości podobne do japońskiej konkurencji. Zresztą dostępność też zrobiła się spora, wraz z napływem włoszczyzny do naszego kraju. Także przy zakupie raczej nie kierowałbym się tym argumentem, no chyba że autor tak jak powiedziałem wyżej - będzie się prosił o wydatki dając się robić w balona w różnych miejscach, a szczególnie łykać teksty "drogie, bo jakie to jest skomplikowane"... Dupa nie skomplikowane.

    pzdr

    Zwykle czesci eksploatacyjne i zwykle wymiany to wiadomo ze taki sam koszt jak w japonczykach.

    Tylko chyba zapomniales o drogich paskach rozrzadu i ich czestych wymianach.No i za regulacje zaworow w Duce tez trzeba wiecej zaplacic.

     

    Dla autora:jak chcesz jezdzic tanio i bezawaryjnie to SV650 a jesli masz nadmiar kasy i chcesz sie troche wyroznic to bierz Monstera.

  4. Wręcz przeciwnie! Obecnie śmigam R1, gdzie do schowska spokojnie wchodzi mi napój 0,25L. Jak kupie zimny z lodóki na CPN, po paru godzinach jazdy dalej cięszę się przyjemnym chłodem podczas picia :banghead:

     

    Zastanawialo mnie, czy w przypadku 600RR/1000RR picie nie będzie się nagrzewać, co z punktu widzenia turystycznego traktowania motocykla będzie dyskomfortem. A że chodzi mi po głowie właśnie 1000RR, stąd moje pytanie.

    A jaka ta R1 smigasz?Tylko nie mow ze ta od 2004.

    A jak Ci chodzi po glowie RR to niech Ci rownoczesnie przestanie chodzic to ze wlozysz tam cos do picia...

  5. Wtryskowa Honda cbr1100xx spala 5-10 % wiecej niz gaznikowy poprzednik.

     

    Wtryskowa vfr 800 ( tak naprawde 780cc) spala ok 10% wiecej niz gaznikowy vfr750.

     

    Wtryskowe 2004 R1 spala 15-20% wiecej niz 99 rocznik,aczkolwiek to zupelnie inny silnik z innymi proporcjami skoku wzgledem srednicy tloka.

     

    Opis dlaczego tak sie dzieje to kilka ladnych stron,dodam tylko ze ma to zwiazek z przepisami na toksycznosc spalin,uzyciem katalizatorow,stopniem rozpylenia paliwa w gazniku vs. wtrysk i innymi detalami.

    No i jest jak pisalem ale oczywiscie 90% forumowiczow-teoretykow w to nie wierzyla :banghead:

  6. I co dalej? Nie pochwalisz się swoją teorią docierania?

    Co za niepelnosprytni sie tu udzielaja :icon_razz:

    Miales kiedys nowego japonca???Docierales go? Zaloze sie ze nie ale glupiego pie*dolenia sobie nie mozesz odpuscic???

    Pojezdzij dziecinko w zyciu tyle co ja to pogadamy.

    4um je*anych teoretykow :(

     

    PS.:Zaraz wkroczy kolejny teoretyk-amator-moderator-straznik texasu czyli jeszua i dowali mi ostrzezenie albo bana :cool:

  7. zobaczymy, zobaczymy... w pewnych dziedzinach do dziś im wiele brakuje, a jak widać obecnie również na torach - stary kontynent odzyskuje utracony na kilka lat prymat w innych. nie bądź więc taki pewien tego, że kolesie od plastikowych kalkulatorków zawsze będą tacy do przodu :D

    jsz

    Japsy maja co raz trudniej ale nie dlatego ze technicznie idzie im gorzej tylko ze wzgledu na przepisy.Dla mnie nieporozumieniem jest w WSBK limit pojemnosci dla V2 1200ccm a dla R4 1000ccm.A kiedy to sie zmienilo?Jak wlosi pokazali 1098R.Nie dawaja rady z japoncami to atakuja z innej strony czyli ustalaja sobie przepisy pod siebie ;) Paranoja!Jak sa tacy the best to niech zrobia porzadna V2 1000ccm i niech pokaza R4 1000 jacy sa dobrzy...

  8. A jest juz w ogole w salonowej sprzedazy ? Co prawda jest juz na dealerowych homepage'ach, co nieznaczy, ze juz u nich stoi.

    No widzisz jak Niemcownia jest zacofana,w Polsce sa juz testowki ktorymi mozna posmigac.

     

    No pod tym wzgledem to Suzuki w ogole kuleje, sam fakt wypuszczenia nowej Hayabusy bez ABS 'u to juz kpina.

    A widzisz,kiedys sie ze mna klociles ze Hayabusa bedzie miec ABS a jest tak jak ja mowilem.

    A nie ma bo to sprzet dla ludzi z jajami a nie dla niemieckich emerytow :buttrock:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...