Skuter 50, jezdzilem moze 2 tygodnie wzialem sobie pasażera i troszke żwirku było, chciałem lekko zaszpanować jak to głupie dziecko i tylni hamulec, haha wyglądało komicznie odrazu gleba -> ja i kolega pozdzierane ręce + skuter (i tak nic nie wart) pekniete plastiki