Jak w temacie
Sprzęt sprowadzony z anglii dopieszczony na miejscu:
-pomalowany wg oryginalu + naklejki etc
-polerowany wahacz, rama i felgi
-turystyczyna szyba
-power commander
-filtr K&N
-wydech REMUS poprowadzony gora
-regulowany tylny amortyzator
-nowe aku, regulator napiecia, alternator (regulator porzadny na grubych przewodach powinno juz nie byc z tym wiecej problemow jak to w VFR bywa)
-nowe obszycie siedzenia
-klocki przed sezonem nowe zalozone
-opony, naped ok
-tarcze jeszcze z sezon spokojnie pociagna
-przebieg ok 45000 km
GRATISY: oslona zadupka, stelarz amatorsko zrobiony + kuferek centralny (zadna rewela ale daje rade i jest gratis), plus pare czesci
minusy- w sierpniu przewrocil mi sie delikatnie na bok w garazu co spowodowalo mala ryske na dolnej czesci owiewki bocznej lewej i wygiecie lewego crashpada (wiec go teraz po prostu nie ma)
Foto:
http://img820.imageshack.us/img820/6348/vfr1.jpg
Cena: 10 500 zl
Moto uzywalem 2 sezony i wlozylem w niego duzo kasy i serca. Jak ktos zainteresowany zapraszam na priv.
Nie mam parcia na sprzedaz wiec jak ktos ma przyjechac i marudzic nad kazda ryska to niech sobie daruje. Moto bylo uzywane a nie stalo na wystawie w sklepie. :)
http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2388187